reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marzec 2009

czy wy nie macie litosci z tym sexem!!!???
Ja mam taka ochote od kad urodzilam ze szok:szok:ale musimy jeszcze poczekac najlepiej 4tyg:szok::szok::szok:mam nadzieje ze wytrzymam i maz tez.
Modroklejka zazdroszcze Ci 4razy w jednym tyg.tez juz tak chce!!!

Kiedys jedzenie teraz sex!!!
A tak apropo jedzenia zachcianki wam przeszly!!!???:-D:-D:-D.

Ja tez mam lenia leze i odpoczywam,moze zasne razem z malym,nawet nie sprzatam bo nie mam co,ewentualnie jutro.
 
reklama
A mnie się wcale nie chce seksu, jakoś tak mogę bez tego żyć (przynajmniej teraz). Niby nic takiego mi nie dolega, ale jakoś nie mam ochoty.
 
Nie mówcie nic o seksie, nie miałam już go tyle czasu że masakra:-( teraz jeszcze jakaś infekcja się przyplątała no i to puchnięcie.
Leżę sobie na kanapie i nic nie robię, troche zeszło tego ale nogi mam lodowate:szok: choc normalnie mam gorące. Jak są zimne to mniej mnie kłują i bola od tej opuchlizny:-( zimno:-(
Dziś mąż ma kupić pietruszkę i będziemy się poić wywarem. A jutro i tak siusiu do badania oddam.

A właśnie dziewczyny to ma być zwykła analiza moczu ogólna?? bo widziałam tez jakies inne nazwy... pod koniec ciąży to sama już zgłupiałam z tymi badaniami.
 
Ej laski, mi też się chce seksu...ale przecież mieszkamy jeszcze u teściów i mąż mówi, że nie może się skupić....wcale mu sie nie dziwie jak rodzice za scianą :dry:
 
Eve81 kitiki teraz pewnie wasza kolej więc trzymam kciuki za was :). A ja zrobiłam obiad to był juz ostatni koniec kurcze z robieniem staniem przy garach jak ledwo stoję. A mausia sobie siedzi nie zrobi nic :( jest na zwolnieniu - mogła by pomuc a tu nic :(( mi z dnia na dzień lzej nie jest wcale. A teraz mi mała fika w brzuszku :)) wszystko niby ok ale jakoś mocno:szok: moje słoneczko kochane :).:tak::tak::tak: zmykam teraz się połozyć. Pogoda piękna trochę szkoda dnia ale juz nie na moje siły, zdecydowanie :tak:
 
Nika, ja bym na Twoim miejscu gotowała tylko dla siebie i m. Nie dla rodzinki. Skoro nie moga Ci pomoc to dlaczego Ty masz koło nich skakac:baffled: wiem ze to rodzina i glupio tak ale jak raz czy dwa obejda sie smakiem to moze sie w koncu rusza\
Współczuje Ci bo doskonale wiem jak juz jest ciezko pod koniec
 
reklama
no, w koncu udało mi sie nadrobic Wasze posty:) Troche tego bylo.

Tak sobie myśle, że ja to nie bardzo mam czas, żeby zastanawiac sie nad tym czy cos mnie boli. Z jednej strony chcialabym, żeby dzidzius sie juz urodzil, a z drugiej ostatnio miałam tyle rzeczy do poukładania w firmie (troche zmian sie przez przypadek zrobilo, np. zamiany na stanowiskach), ze czasami to juz nie wiem jak sie nazywam. Probuje sobie wszystko poukladac, ale to nie takie proste przy tym ciążowym rozkojarzeniu.
Mam nadzieję, że chodział dadzą mi spokojnie urodzic:)

Ciekawa jestem, ktora sie teraz rozpakuje albo juz rozpakowala.

Madzik wspolczuje z tym puchnieciem bo jak ja mam same rece spochnieto to mi to okropnie przeszkadza. Mam nadzieje, że badanie moczu wyjdzie ok:) Trzymam kciuki.

Ja jutro o 13 mam wizyte u gin. Ciekawe czy beda jakies nowosci.

Na to trzecie "s" to i ja mam ochote, ale gin odradza:(
 
Do góry