reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2009

madzik to rzeczywiscie ci sie masakrycznie woda zatrzymuje...u mnie to jest delikatnie...w 4 tyg jakies 2 kg wiecej...a ostatnio nawet 1 kg mniej...

tez słyszalam ze pietuszka działa-ale nie wiem jak ten napar robic-wydaje mi sie ze natke zalewac jak herbate....

nie było mnie na forum prawie w weekend bo w sobote ja się gosciłam, a w niedziele ja miałam gosci--jakos do mnie nie dociera ze za 2 tyg pewnie bede miała malucha ze sobą...maz mi przypomina jak robie jakies dalsze plany i np wczoraj probowałam sie umówic z siostra na mikrodemabrazje na 20 marca....i maz mi przypomniał ze to chyba nie za dobry termin....

wczoraj byli u mnie moi rodzice z moją babcia-jest taka dumna ze bedzie prababcia! to jej pierwsze prawnuczatko, bo ja jestem najstarsza z jej wnuczat-jest nast tylko 3 dziewczyny, ale ani moja siostra ani kuzykna sie nie zamierzaja w najblizszym czasie starac o dziecko bo zadna nie ma nawet faceta

wczoraj tez troszke sie załamałam bo przeczytałam gdzies ze po porodzie traci sie ok 6-8 kg-i jest to waga dziecka, lozyska, wód itp....a co z resztą z tego co przytyłam??? kiedy ja to zwale???

ehh...ide zjesc sniadanie
ja mam zamiar sobie jeszcze spełniać moje ostatnie zachcianki w ostatnich dniach ciaży a potem dieta na cycu mojej koleżanki
ona przez 3 miesiace jadła codziennie tylko..
gotowane buraki, marchew, brokuły, kalafiory itp. oraz gotowane białe mięso po 3 miesiacach nei było widać już znaku ciaży...
 
reklama
Witajcie kochane!
Ja tez moich facetow oddelegowalam do pracy i szkoly i JUPPIII nie ma mnie kto pilnowac , wiec moge troszke posiedziec:-)

Co do rozstepow to ja mam okropne w dole brzuchola do pepka i na biodrach:-( w pierwszej ciazy mialam moze z 4 niewielkie a teraz poprostu masakra.Ale w poprzedniej ciazy wazylam niewiele bo liczac od poczatku i pomijajac to co schudlam w pierwszych miesiacach to przybylo mi ok.6 kg. a teraz to juz 16 :-( az sie boje czy dam rade schudnac.
I do tego ta wysypka , wygladam strasznie!Ale lekarz powiedzial , ze to jakas opryszczka ciazowa i ze powinna sama przejsc po ciazy.
 
hej dziewczynki

A i strasznie mi się chce pić? ale na 100% zatrzymuje i sie wodfa bo wczoraj pragnienie miałam jak oszalała a sikac bardzo mało sikałam-efekt na wadze 2 kg większy!! co mam nie pic??:baffled:
Poza tym dziś spałam z kompletnie zakręconym kaloryferem w pokoju bo jak jest cieplej(jakies 20 stopni) to od razu puchne, wiec mąż niezadowolony bo dla niego to za zimno jest na noc ale dał zakręcic kaloryfer. Choć i tak śpię cała odkryta bo stopy mam tak gorące że nie da się ich pod koc ani kołdrę włożyć.
Jakby to było na 2 tygodnie przed terminem porodu to rozumiem ale miesiąc??:baffled: już przez to puchnięcie mam 27 kg na plusie a jeszcze 2 tygodnie temu było 22-23:baffled:. nie wiem co zrobić bo już mam liczbę 3 cyfrową na wadze a to nie za zdrowe jest:baffled::angry::baffled:
Dodam jeszcze że mam rozwolnienie od 3 dni:baffled: wiec organizm się oczyszcza napewno a waga i tak do góry:baffled: A porodu lekarz nie przewidywał jeszcze...

chce mi się płakać:( właściwie już mam łzy w oczach :(

MADZIK nie chce Cie straszyc ale jak przytyłam w ciagu 2 tyg ok 4 kg i byłam troche spuchnieta (ale nie az tak b jak Ty) to lekarz kazał zrobic badanie moczu czy czasem nie ma białka bo podejrzewał zatrucie ciażowe. MOwił tez ze wtedy zatrzymuje sie b woda w organizmie- mi sie tak nie robiło. Zrobiłam badanie, wyszło ok a pokilku dniah przeszło na szczescie.
Pewnie u Ciebie tez tak bedzie ale mysle ze warto zrobic badanie, zawsze mozna wysłac meza by zawiózł;-) kosztuje nieduzo a bedziesz miała pewnosc ze nic złego sie nie dzieje.
Trzymam kciuki aby samo przeszło
 
Druga udana noc za mną :-) Wstawania na siku już nie liczę, wolę jednak wstać zaraz po przebudzeniu, bo potem to strasznie brzuch boli od tego trzymania. Śniadanko w trakcie, pogoda dość fajna, samopoczucie dobre. Pozdrawiam Wszystkie :-):-):-)
 
Witam, ja ciągle zapakowana:-) W nocy też w miarę spokojnie, wieczorem miałam skurcze ale znowu przeszły.....Właśnie zjadłam serdelki na śniadanko i nadrabiam zaległości w czytaniu, choć byłam wczoraj w południe na forum, ale postów przybyło mnóstwo:-)...
Jakie dziś jest śliczne słoneczko!!!!
 
dzięki dziewczyny za rady, muszę to faktycznie sprawdzić.
Właśnie z Myfa gadałam na gadulcu i tez mi to poradziła aby zbadać mocz..
Jutro trzeba z rana nasikać i oddać do badania.. Załamka..

A która ma numer komórkowy do Violi? potrzebuje potwierdzić czy to jej:-D bo dostałam sms o nowym dzieciątku ale na 100% to nie mam potwierdzenia bo nie podpisała się innym nickiem:-)ale mamy jakas inną Wiole? chyba nie no nie??
 
Ostatnia edycja:
no włąsnie ja nie mam numeru do violi...ale wydaje mi sie ze to ona...przejrzałam liste marcówek i tylko ona ma taki nick i ma miec córeczke....wiec wpisałam ją na listę z maluszkami-jakby co bede poprawiac...
 
no mi też się wydaje ze to tylko ona..
Ja wpisałam na nowinach z porodówek ale w razie czego gratulacje moze wstrzymajmy??:-D hihihhii
jak odpisze mi to dam od razu znać.
 
reklama
Witam z rana :-)
Ja juz po wizycie w przychodni. Zrobiłam badania ogólne - mocz i morfologie, już ostatnie przed porodem, w czwartek mam ostatnią wizytę, będę miała ktg. Ciekawa jestem czy wykryje jakieś skurcze, bo nie mam pojęcia czy już jakieś miałam czy nie.... Przeważnie nie zauważam czy coś mnie boli czy nie.

Zrobiłam dziś sobie jeszcze dodatkowo bez skierowania badania na toksoplazmoze i cytomegalię, bo to i tak płatne. Ostatnio na szkole rodzenia mieliśmy zajęcia z rehabilitantką od małych dzieci i polecała zrobić jeszcze przed porodem, bo potem przychodza do niej mamy z dzieciaczkami na rehabilitację i nie wiadomo z czego dzieci mają jakieś wady psychoruchowe, a to może być np. z tego, a po porodzie już sie tego nie da stwierdzić....
Także dla świętego spokoju zrobiłam, żeby na wszelki wypadek wykluczyć. Jutro mają być wyniki.
 
Do góry