reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

moniska a czemu sie tak ograniczasz malemu cos dolegalo...ja od poczatku jem wszystko i zadnych rewelacji nie zauwazylam..na prawdw w wiekszosci wypadków nie ma co sie ograniczac twoj juz ma prawie 2 miesiace wiec luuuzik
 
reklama
madzia89 tym roztworem gencjanowym to ja przemywałam Zuzi kikut pępowinowy a ty używałaś go na buźce maleństwa? to nie zaszkodziło dziecku? I na prawdę poprawiła się cera? Przecież ten roztwór pozostawia straszne zabarwienie i nie chce tak łatwo zejść ze skóry...:no:
 
A tak w ogóle to ile wasze dzieciaczki czuwają w ciągu dnia, bo moja mała potrafi nie spać nawet 5h po czym drzemkę robi sobie na góra 2h no ale za to w nocy po karmieniach od razu zasypia
 
moniska a czemu sie tak ograniczasz malemu cos dolegalo...ja od poczatku jem wszystko i zadnych rewelacji nie zauwazylam..na prawdw w wiekszosci wypadków nie ma co sie ograniczac twoj juz ma prawie 2 miesiace wiec luuuzik

no na poczatku mielismy spore problemy z brzuszkiem i bakami, mimo ze trzymalam diete tak jak i teraz.. a nawet bardziej.
powoli wprowadzalam produkty typu ziola, pomidor i inne warzywa. ale jak maly dostal krostek i dlugo sie utrzymywaly to zglupialam.
no i potem okazalo sie ze to skaza. dostalam diete bezmleczna i bezrybna.
ale jestem w szoku, ze po wczorajszym serze zoltym nic nie jest. buzia gladziutka.
wiec podejrzewam tunczyka..

zobaczymy co bedzie dzisiaj jak zjem majonez, papryke, jogurt i kapuste pekinska.
 
no zobaczymy :-)

dzisiaj przyrzadzam uczte. robie sobie domowego kebaba.
wczoraj jadlam ser i nic malemu nie bylo, to dzisiaj zjem jogurt i majonez.
no i pekinska.

strasznie mnie meczy to iz nie moge jesc tego co chce.
ale z drugiej strony dobrze, bo mam nadzieje ze chudne.

A Twojemu synkowi zeszło juz uczulenie? bo u mojego nadal jest wysypka:eek:
 
zeszlo, zeszlo.
dieta bezmleczna, bezjajkowa i bezrybna. teraz powoli wprowadzam produkty.

ja od 3 dni nie jem nabiału, ryb, jajek,ale efektów brak :/ smaruje też sudocremem ...na razie ma ta wysypke od piatku i jest tak wedrujaca co rusz pojawia sie w nowych miejscach, wiec to chyba nie jest nietolerancja białka;/
 
reklama
Do góry