reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Mój Adaś ważył dzisiaj 4910 g, czyli od najniższej wagi przybrał 1320 g (dzisiaj ma równy miesiąc). Karmię tylko piersią i czasem też się zastanawiałam czy młody się najada, bo np wszędzie mówią, że dziecko powinno ssać co najmniej 15 minut, a on się najada w 5 min :confused:. A tu proszę - waga mówi sama za siebie...

czyli nie zawsze to co wszedzie mowia okazuje sie prawdziwe:tak:

ja przez tydz tez mialam schizy co do tego ale potem okazalo sie ze mlody w tydz przybral 500g i az sie boje co okaze sie na nastepnej wizycie...;-) nadal czesto je, ale tez duzo spi wiec tlumacze sobie ze musi sobie odbic ten czas w ktorym nie jadl...;-)

edit: nie wiem jak to mozliwe zeby karmiac piersia robic przerwy 2,5-3 h miedzy karmieniami, jak to jest u was?? pytam bo w ksiazce "jezyk niemowlat" daja takie super rady:confused:
 
reklama
Widze ze nie tylko ja mam karmieniowe rozterki. Bo karmienie piersia poprostu jest duzo trudniejsze, a teraz wlasnie przed nami ten najgorszy czas bo dochodzi zmeczenie i marudzenie dziecka niewiadomo z jakiego powodu zazwyczaj. To ze dzieci po butelce lepiej spia to norma bo to mleko jest bardziej sycace i to nieoznacza ze sie ma jakis tam malowartosciowy pokarm. Wogole to nie wiem czy takie pojecie tak naprawde istnieje ? Ale jak sie teraz przetrwa bez dokarmiania lub jak w najmniejszej ilosci to potem bedzie z gorki.
Teoria teoria ale ja jednak ja sie dolacze do tych co maja dosc karmienia piersia. Mala zlapala jakiegos marudera popoludniami, wczoraj i dzis ,prawie nie spi, marudzi, dobrze chociaz ze ona nie drze sie bo bym zglupiala, dostaje butelke to sie uspokaja, chociaz wcale z niej duzo nie pije, ja poprostu nie wiem o co chodzi. Na dodatek mam dosc tego karmienia, ona sie przy piersi wnerwia i wez jej podkladaj tego cycka jak ona nie chce... kurna mac , ja nie jestem jakas krowa dojna... mam dosc. Na dodatek wlasnie dochodza wyrzuty sumienia zwiazane z ewemtulnym niekarmieniem piersia itd itp. Chora akcja generalnie. Padne chyba :-)
 
Hejka mamuśki:-):-):-)

Mój młody przy jednej piersi robi numery.
Jak mu daje prawą pierś najpierw robi kwaśną minę potem rwię się i szarpie i kwiczy:-D:-D:-D
No ale z niej strasznie leci jak z sikawki normalnie.

Ale ogólnie rzecz biorąc karmienie Błażeja sprawia mi o wiele mniej problemów niż karminie Igorka, może dlatego ,że mam już doświadczenie, na razie piersi nie sprawiają mi kłopotów. Także jestem mile zaskoczona bo spodziewałam się znowu kłopotów:eek::eek::eek:
Tamtego karmienia nie wspominam zbyt dobrze:no:
 
Ja nie mam problemów z piersiami ale jakoś wygodniej mi dać butle Małej.Wkurzało mnie,że w nocy gdy jestem zmęczona to Daga ma problem z chwyceniem cyca prawidłowo i czasami kilka minut nie mogłyśmy się dopasować...a wiadomo jak dziecko się wnerwia w takim momencie.Poza tym nie chcę ryzykować nocnych bóli brzucha(bo może akurat coś zjadłam co jej nie przypasuje) i od późnego wieczora do rana daję tylko butlę.Mąż wspomina,że tak pozbędę się mleka z piersi...wiem ale nie mam już takiego ciśnienia na karmienie jak w tedy gdy byłam w ciąży.Zresztą powiedzmy to głośno:w ciąży to byłyśmy mądre ale rzeczywistość okazuje się trudniejsza.
 
U mnie z kolei jest inaczej :p Ja chcę karmić piersią ale niestety muszę dokarmiać, a może stety bo dzięki temu mała jest spokojna, przez cały dzień z butli dostaje 4-5 razy i zjada po 80 ml, przez całą noc starczą jej cyce, także jestem zadowolona, inaczej bym musiała wstawać i robić mleko, a tak podaję piersi na śpiocha i w ten sposób się nie rozbudzam :)

Dzisiaj śliczna pogoda :) wybierzemy się na spacerek.

Witaminę K jeśli ktoś potrzebuję mogę oddać :) mam prawie dwa listki, dostałam w spadku od siostry, ale przy dokarmianiu nie można podawać wit K :)

Miłego dnia życzę!
 
czyli nie zawsze to co wszedzie mowia okazuje sie prawdziwe:tak:

ja przez tydz tez mialam schizy co do tego ale potem okazalo sie ze mlody w tydz przybral 500g i az sie boje co okaze sie na nastepnej wizycie...;-) nadal czesto je, ale tez duzo spi wiec tlumacze sobie ze musi sobie odbic ten czas w ktorym nie jadl...;-)

edit: nie wiem jak to mozliwe zeby karmiac piersia robic przerwy 2,5-3 h miedzy karmieniami, jak to jest u was?? pytam bo w ksiazce "jezyk niemowlat" daja takie super rady:confused:

ta.. ja karmie wylacznie piersia i gora pospi 2 godziny, ale baRdzo rzadko. Z reguly 1,5 h.

ja nie mam cisnienia ze sie nie najada, nawet jak chce cycka co godzine.
Ciesze sie ze karmie tylko piersia. Moj maly jak sie budzi i jest glodny to sie strasznie drze, wrecz piszczy bardzo glosno i nie wyobrazam sobie biegac w nocy po butelke. Wszystkich by pobudzil zanim ja bym mu przygotowala jesc.

Dzisiaj idziemy do pediatry. Ciekawa jestem ile wazy, bo widze juz po nim ze pucia sie robi no i reka dretwieje szybciej jak sie go trzyma :-)
 
ja tam cisnienia nie mialam od poczatku i w sumie to jestem zdziwiona ze mam pokarm w ogole :-D
No ale teraz jak od niedzieli nie przystawialam to jest go coraz mniej - sciagam i wylewam ale leci jakos okol o20ml... moze znowu sie rozkreci - wypadaloby bo kupilam wlasnie swoj laktator :-D i chcialabym go troche pouzywac zebym nie mialap oczuca ze kase wyrzucilam w bloto :-D A tak na powaznie to dla Adasia oczywiscie warto sie troche pomeczyc :-)

Juz pytalam ale nikt mi nie odpisal :-( Po jakim czasie od zaprzestania lekow na biegunke 9Laremid, wegiel, Enterol) moge znowu przystawiac do piersi???? Wie ktoras z Was????
 
moj mały tez tylko na cycu i w sumie nie mamy problemu z cycem.Ani razu jeszcze go nie dokarmialam,spi po 3 a nawet 4 godziny,wiec w sumie jest ok.Z sutkami tez problemu nie mam moj mały ladnie ssie.Jak na razie na butle sie nie piszę.Ale tak jak mówię Jaś nie ma problemu ze ssanie,ja problemu z piersiami więc nam tak jest wygodnie:-):-)wiadomo posiwecic się trzeba bo dzisiaj np przez godzinę jadł o 5 rano:szok::szok::szok:a ja na spiąco za bardzo nie umiem jeszcze bo nie umiem sie w lozku swobodnie przewrócic ,,rana bo cc ciągnie...Wiec karmię go na fotelu.
 
reklama
Do góry