reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Nie pamietam kto ale zastanwial sie czy nie za poźno robi badanie genetyczne..ja sama zapisałam sie na 12 tc ale wczoraj bylam na usg i kazała mi przepisac sie na 13 bo wtedy najlepiej widac wszytkie parametry wiec glowa o gory-leakrze wiedzą co robią zapisując nas na 13 tc.
...
...
No ale zeby nie była tak pięknie lekarz stwierdział ze mam krwiaka podkosmówkowego:-( o wymiarach 27x11 mm ...
i no wg niej powinnam leżec do 12 tc:-(

Kochana, jak leżeć, to leżeć!!
wiem wiem, że to trudne, mnie osobiście też zawsze gdzieś nosi i nie umiem tak marnować czasu ;-)
a co do genetycznego, to racja, mi też pwiedział, że 13 tydzień jest najlepszy :-)

Ta ciąża mnie wykańcza.. Najpierw ten szpital i ta nerka, a teraz mam zapalenie trąbki słuchowej..
...
...
Dziewczyny, a powiedzcie mi, czy możliwe jest że w 13tc można odczuwać lekkie łaskotanie od środka? Ja mam wrażenie że moja dzidzia jak się wierci to mnie łaskocze.. Ja strasznie delikatna jestem i wyczuwam wszystko.. Hehe :)

musisz być dzielna :tak: choć wiem, że choróbska to nic miłego :no:
co do ruchów, to niby dopiero około 20 tygodnia się coś czuje, ale nigdy nic nie wiadomo :-)



a ja dziś byłam na scanie i nasza dzidzia ma 5,4 cm i spała sobie smacznie z rączkami do góry :happy2: :-) :-D
musieliśmy ją obudzić, żeby sie odwróciła nieco, nosek piękny ma :tak: i kręgosłup ;-) i malutkie nóżki z paluszkami :-D i serduszko biło :-)
ależ ten lekarz mnie wymęczył, na wszystkie sposoby mi machał tą głowicą :-p no ale najważniejsze, że bejbik fajny i zdrowy :happy2:
potem znowu oglądaliśmy wózki i łóżeczka, ale trafiliśmy do tak drogiego sklepu, że prędko wyszliśmy :baffled:
za to mamusia zakupiła sobie spodnie, w końcu nie będę cierpieć w przyciasnych i fajną koszulę :-) made in H&M ;-)

także dziś jestem szczęśliwa i tak fruwam sobie gdzieś pod sufitem :-D
 
reklama
ja nie chcialam o tym pisac zebyscie nie myslaly ze stuknieta jestem, ale ja tez czuje (tzn. ze 3 razy czulam) jakby ruchy Maluszka :-) Odrozniam je od ruchow jelit czy "jezdzenia po zoladku" - to jest cos innego...
W poprzedniej ciazy czulam ruchy jakos tak w 17-18 tygodniu, ale teraz dziecko moze tymi dlugimi nogami kopie i juz to czuje :-D

pasa nie nosilam no i efekt byl - po pierwszej ciazy zostal mi brzuszek - nie jakis masakrycznie duzy, n oale juz taka plasciutka w brzuchu nie bylam... I wciecie w talii tez zniknelo... :eek:
 
Dziewczynki, poczułam dzisiaj pierwsze ruchy naszego bobaska... :-):-) Cudowne uczucie. Jak położyłam rękę na brzuchu to czułam jak się tam wierci... :blink: Jestem z niego taka dumna a mążuś to zaczął do maluszka mówić i powiedział że pewnie będzie małym bokserem/bokserką :-D
Normalnie skacze do sufitu z radości ;-)
 
Dzięki za rady .....wziałam sobie je do serca i dziś dzień spędziłam w łóżku;-)

Ale właśnie wypełzłam z łóżka:tak: cały dzień leżałam i już nie mogę bo zaraz odleżyn dostane :-D Już na siedząco przy laptopie jestem bo nie naleze do osób lubiacych wylegiwać się:baffled: a szkoda:dry: i nie mogę już!! Zawsze sobota upływała mi na sprzataniu i na zakupach a dziś.....luuuuuzzz i mam nadzieje ze 2 dni weekndu troche pomogą a we wtorek mykam do mojego lekarza i zobacze co ona na to a do tej pory napewno nie bede sie przemęczać ani za duzo chodzić!!
 
Dziewczynki, poczułam dzisiaj pierwsze ruchy naszego bobaska... :-):-) Cudowne uczucie. Jak położyłam rękę na brzuchu to czułam jak się tam wierci... :blink: Jestem z niego taka dumna a mążuś to zaczął do maluszka mówić i powiedział że pewnie będzie małym bokserem/bokserką :-D
Normalnie skacze do sufitu z radości ;-)

Ja tez juz sie nie moge doczekac :) tez juz bym bardzo chciala poczuc moje malenstwo :)
Pospalam i teraz zajadam sie migdalami i wymyslac zaczynam co jeszcze dzisiaj zjem :)
 
Ja wlasnie wyslalam swojego Karola po zupke chińską. Nie moge sie powstrzymac.....
ojj biedne te chlopy :)

ja ruchow nie czuje. dopiero 11 tydzien.
ale w piatek ide na USG. Pierwsze mialam w 5 tyg stwierdzajace ciaze i widzialam tylko czarny pecherzyk z malusieńką kreseczką w środku, co jak to lekarz stwierdzil "moze byc zarodkiem". Juz sie nie moge doczekac.

wiecie... moj Karol to juz mowi do brzuszka. Poki co tak troszke, cos typu "byles dzisiaj grzeczny czy dales mamie w kosc?".
Ciagle pyta jak sie czujemy albo jak dzidzia :-)
slodziutkie to takie :)
 
mój Darek też mówi do NAS
i całuje mi brzuszek
no i nie może się doczekać, aż będzie większy
ale we wtorek idę na usg genetyczne i biorę go ze sobą
wtedy pierwszy raz zobaczy maleństwo na usg
i już nie możemy się doczekać :happy2:
 
Kurdę boje się coraz bardziej, jak się czyta to co piszecie o tych poronieniach to ciarki przechodzą po plecach. Ja chyba jako jedyna nie widizałam jeszcze mojego maluszka, byłam owszem w 6 tyg. ale jeszcze nie było za bardzo nic widać - tylko ten pęcherzyk. Jutro mam wizytę, kurna ale się boję.... żeby tylko wszystko było w porządku. Wiem że jak już zobaczę ją i usłyszę że jest wszystko o.k to będę już dużo dużo spokojniejsza. Straszne to czekanie...
Lady Karen skoncentruj się na sobie i na dziecku, mów sobie że to wszystko co się dzieje wokoło nie dotyczy Ciebie, z tobą wszystko będzie o.k - zobaczysz!!!

Myszka nic się nie przejmuj. Ja też byłam pierwszy raz u gina w 6tyg i był sam pęcherzyk, a potem byłam dopiero w 11 tyg. i wszystko było ok. U Ciebie tez na pewno tak będzie :tak:
 
reklama
a moj tylko caluje i prztula sie do brzuszka i moje kochane dziewuszki mowi :-) pewnie jak bedzie wieksza dzidzia to bedzie mowil cos innego :-p a na usg to juz w 7 tc byl ze mna na tym dopochwowym i w 10 tc tez no i ostatnio jak mialam przez brzuch robione to przylazl bo siedzial w drugim pomieszczeniu przy biurku , to stal w progu i patrzyl ale mowil ze malo co widzial bo wtedy ja patrzylam i w moja strone bylo oderocone :-D ostatnio to on widzial wszystko a ja nic wiec teraz jest po rowno haha :-);-)
 
Do góry