reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Ja też muszę się zabrac za swoją mgr bo już ostatni rok szkoły. Nie wiem jak ja to napisze.. eh.. w marcu poród a w czerwcu obrona. A weź tu w międzyczasie prace napisz..heh:) Ale dam radę ;)

A mi został ostatni semestr, który kończy się z początkiem lutego:szok: Także muszę jakoś to napisać:szok::szok: Oczywiście zawsze można napisać podanko i się bronić nawet we wrześniu.. ale wolę teraz póki nie mam nic do roboty, a i tak ślęczę przed kompem ciągle, bo na BB siedzę:-p Zrobi się całkiem zimno, to do lumpka już mi się nie będzie chciało tak często chodzić, więc z nudów się wezmę za tą mgr-kę. Tylko materiały muszę zebrać do końca, siąść i przypuszczam, że miesiąc i będzie gotowa:blink: Nie licząc jakichś tam drobnych poprawek.
A no i wolę się bronić z brzuchem, to komsja całkiem zmięknie i nie będą mnie maglować hihihi:-p:-p:-p Wkońcu to Politechnika, więc dziewczyn mało, a widok dziewczyny w ciązy, to naprawdę rzadkość.
 
reklama
Przed chwilą przeczytałam cały nasz wątek "poród sn czy cc?".. uwielbiam czytać historie z porodów:tak: To jest takie wzruszające. Ja się porodu nie boję. Wiem, że mogę wytrzymać dużo nawet jak boli jak cholera. Tym bardziej, że ten ból ma sens:tak::tak: Bo rodzimy wtedy nasze skarby:-):-) I to jest moim zdaniem w tym wszystkim najważniejsze, żeby skupić się na tym, że przychodzi na świat nasze dziecko, a nie na tym, że bolo jak cholera:tak::tak:

Ciekawe, czy w trakcie porodu też będę taka mądra hehhehe:-p
Ale przynajmniej teraz przez całą ciąże nie będę się stresować porodem. Ja to się nie mogę go już doczekać:-p:-p

Też zazdroszczę podejścia:-). Ja to się strasznie boję. Zanim zaszłam w ciąże to żartowałam, że owszem chcę mieć dziecko, ale jak ktoś za mnie je urodzi. Teraz dużo czytam na temat uśmierzania bólu i jestem spokojniejsza. Chętnie skorzystam z ZZO. Ostatnio pokłuciłam się o to z mamą, bo o tym znieczuleniu nie ma bladego pojęcia, a mi wielce odradzała. Powiedziałam, że nie będę z siebie robić męczennicy i że gdybym była bogata to bym sobie zafundowała cesarkę:baffled:
Oczywiście tego bym nie zrobiła, w nerwach to się różne głupoty mówi:-(

Także nastawienia do porodu bywają różne:blink:, ja jestem drugą skrajnością:zawstydzona/y:
 
Ja się bałam porodu w pierwszej ciąży, ale to był chyba strach przed nieznanym bardziej niż przed bólem. Teraz się nie boję, mimo że poród nie był wcale lekki. Znaczy że nie jest tak źle, dziewczyny :-)

Może za mało magnezu?? Ja biorę dwa razy dziennie, ale gin powiedział, że przy większych jakichś takich dolegliwościach, to żebym nawet 3 tablety łykała.
Ja biorę 2 x 2 tabletki
 
hej ho, hej ho:-D

tez buszowałam dziś w lumpiku i znowu zakupiłam bodziaki i dwie koszulki, wydałam aż 15 zł (szał normalnie):-D

od wczoraj kłócę się z M o pieniądze (zajebisty powód normalnie:wściekła/y:) - kazał mi oszczędzać, ja mu pokaże oszczędzanie - dziś na obiad szef kuchni poleca ziemniaki z cebulką i kwaśnym mlekiem (ja tam lubię, ale on jest mięsożerny:tak:)
jutro ziemniaki i jajko sadzone - zobaczymy jak długo pociągnie:-p

madzia na bolący żołądek mnie zawsze pomaga ciepła herbatka, leków staram się nie brać

pozdrawiam
 
agniesiak:-D:-D:-D przepraszam za ten śmiech ale parówczak to poprostu parówka hehe tylko tak mowie sobie :-)

mirosia ale ty nie masz podejscia tak jak jeden naukowiec pisal ze bol porodowy jest potrzebny kobiecie do dobrego macierzynstwa prawda?? mam nadzieje ze nie :-) ja to w sumie mam sposob zeby chciec rodzic sn :-p poczytac o porodach na wesolo wtedy co jeden watek ktos podrzucil z bb poprostu sama zapragnelam przezyc jakies jaja na porodowce :-p ja sama sie nie moge doczekac jak wezme pierwszy raz na lapki dzidizusia a szczegolnie po moim snie dziesiejszym :tak: ale do porodu ogolnie mis ie nie spieszy ;-)

a na kolacje dzisiaj : zupka chinska borowikowa !!!! mniam :-)
 
hej ho, hej ho:-D

tez buszowałam dziś w lumpiku i znowu zakupiłam bodziaki i dwie koszulki, wydałam aż 15 zł (szał normalnie):-D

od wczoraj kłócę się z M o pieniądze (zajebisty powód normalnie:wściekła/y:) - kazał mi oszczędzać, ja mu pokaże oszczędzanie - dziś na obiad szef kuchni poleca ziemniaki z cebulką i kwaśnym mlekiem (ja tam lubię, ale on jest mięsożerny:tak:)
jutro ziemniaki i jajko sadzone - zobaczymy jak długo pociągnie:-p

madzia na bolący żołądek mnie zawsze pomaga ciepła herbatka, leków staram się nie brać

pozdrawiam

Acha,dzięki zobacze czy mi to pomoże.Ja sie tez czasami o kase kłóce z moim,a sam za bardzo oszczędzac nie potrafi;-)
 
reklama
Do góry