wow widze znowu bojowo
to ja mam propozycje... duzo forum ma temat "nasze samopoczucie" lub samopoczucie mamusi i takie podobne.. moze warto pomyslec nad stworzeniem takiego watku gdzie rozmawiac mozemy o innych sprawach niz dzieci.... lub mozna odzywic zamkniety, na ktorym mozna pisac o "nie dzieciach" a i nie musimy sie martwic ze tesciowa czy sasiadka nas podczyta.
To tylko moja propozycja.
Ramari moja laktacja poprawila sie dzieki temy 7,7 5,5 i 3,3 ... w dzien jeszcze nie jest do konca super, ale w nocy znow mam nadmiar ... jeszcze raz wielkie dzieki za tamten e-mail, bo to on mi chyba tak pomogl.
to ja mam propozycje... duzo forum ma temat "nasze samopoczucie" lub samopoczucie mamusi i takie podobne.. moze warto pomyslec nad stworzeniem takiego watku gdzie rozmawiac mozemy o innych sprawach niz dzieci.... lub mozna odzywic zamkniety, na ktorym mozna pisac o "nie dzieciach" a i nie musimy sie martwic ze tesciowa czy sasiadka nas podczyta.
To tylko moja propozycja.
Ramari moja laktacja poprawila sie dzieki temy 7,7 5,5 i 3,3 ... w dzien jeszcze nie jest do konca super, ale w nocy znow mam nadmiar ... jeszcze raz wielkie dzieki za tamten e-mail, bo to on mi chyba tak pomogl.