Marcówki-codzienne rozmówki:))

[ccaroline85]

Dziecku karmionemu mlekiem modyfikowanym nowe produkty powinno się wprowadzać w 4 miesiącu, dzieciom karmionym piersią w 6, u Dawida zaczęłam kilka dni przed ukończeniem 4 miesiąca.

Podaje link do schematu żywienia niemowląt.

Schemat żywienia niemowląt

 

[sylviontko]

Tak, Maborka, niektórzy wprowadzają bardzo szybko kleiki , chociażby moja bratowa, nie wiem, czy mały miał trzy miesiące jak już kaszki jadl, w wieku bodajże pięciu już zupki i miał wprowadzane mięsko. Teraz ma osiem i je już wszystko.

Dziewczyny, mam na zbyciu vitaminki vita k+d w kapsułkach do wyciskania. Z opakowania zuzyłam 3 szt, czyli zostało 27 szt. Za 27 zł odsprzedam- ja płaciłam za nie 37,85
Zostało mi również 11 globulek macmiror complex 500. Jeśli któras jest zainteresowana, to czekam na propozycje.

 

[mrozik_j]

maborka - a skąd wiesz że 3krotnie większa?
Ja miałam to badanie u Filipka też robione. Też było bardzo przekroczone, a później sie okazało że u dzieci są zupełnie inne normy na to. Pamiętam że jak odebrałam ten wynik, to myślałam ze mi serce wyskoczy. Zaraz do lekarza który był w przychodni zajrzałam i zapytałam czy mam sie pilnie rejestrować czy to coś poważnego czy mogę z tym czekać normalnie na wizytę. I mi babka zerknęła na to i powiedziała że nie ma żadnych obaw. może zadzwoń do przychodni i zapytaj czy możesz z lekarzem porozmawiać, bo nie wiesz czy trzeba sie z dzieckiem pilnie zgłosić czy nie...
znalazłąm wynik , nam wyszło tak:
ALP2S 217 (norma była podana 35-129)
PHOS2 5,16 (norma podana 2,7-4,5)

 

[marela]

Marciaa a rozmawiasz z nim w nocy?... ja to jak tylko zakwiknie na jedzenie to dostawiam do cyca i ani słowa sie do niego nie oddzywam aby go nie rozbudzac

ja identycznie nic nie mowie , nawet jak przewijam

ja sie zgodze, ale częściowo.
oczywiście i tez to podkreślałam, że każde dziecko rozwija się we własnym tempie i do niczego nie należy go zmuszać.
ale co do porównywania z innymi to przynajmniej ja, nie mam na celu "spełniania swoich ambicji czy żeby moja córka była lepsza niż dziecko znajomej" tylko zwyczajnie chciałabym wiedzieć, co jest mozliwą normą dla takiego wieku, na co mogę zwrócic uwagę, co mogłoby mnie zaniepokoić itp.
kiedy spotykam się z koleżanka, która ma dziecko starsze od mojego o 3 tygodnie, to oczywiście że obserwuję jej pociechę i śmieję się, że przynajmniej będę wiedziała, czego mogę się "za chwilę" spodziewać u swojej.
po to też są te wszystkie mądre książki o pierwszym roku życia dziecka czy artukuły w gazetach, żeby młoda mama wiedziała, czy wszystko gra.
oczywiście nie wykluczam, że są mamusie przewrażliwione i bardzo "ambitne" ale nie sądzę, żeby któraś robiła coś ze swoim dzieckiem złego czy zmuszała je na siłę do określonej czynności.
i to moje zdanie

Popieram

Ja w nocy przewijam tylko raz. A jak się rozbudzi, to daję pierś jeszcze raz. Poza tym mały większość nocy spędza u nas w łóżku, więc karmię go prawie na śnie

Tak jak u mnie - tylko ze my spimy sobie w edwoje a M w drugim pokoju i przeskakuje z lewej na prawą , potem z prawej na lewa stronę małego i nieraz zasypiam w czasie karmienia a jak mały zaczyna sie wiercic na nastepne karmienie to budze sie zdiwiona co ja robie na tej stronie i czego moje cycki na wierzchu

CZarnulka- nie dołuj się , butla wcale nie jest gorsza od pokarmu matki , a i nie wierze ze dzieki karmieniu powstaje wiez miedzy dzieckiem i matka wiec nie ma co sie meczyc. A jak chcesz bardzo karmic to moze kombinuj jeszcze , czesto przystawiaj małego, pij herbatki i duzo wody, moze jeszcze uda Ci sie odzyskac pokarm, slyszalam ze nawet matki adoptujace dzieci mogą karmic piersia - oczywiscie wymaga to cierppliwosci . Ja mialam taki kryzys z miesiac temu a teraz tez nie jest lepiej bo moj podoi 5-10 min i nie che wiecej a za jaką godzinęznowu cycek ;(
Dziewczyny a jak czesto karmicie swoje piersią czy jakoś regularnie co 2- 3 h czy częściej i chaotycznie kiedy dzieciaki płaczą ?
I jak usypiacie? Bo ja walcze z tym od dwoch dni ale mi nie wychodzi ;( Maly placze nic nie pomaga smoka nie che , odkladam do lozeczka ryk. Przystawiam do cycka - poł minuty i śpi. Niby fajnie bo sie nie mecze , nieraz podynda przed spaniem 10 min ale kurcze tak byc nie moze . Kolezanka ma synka tydzien starszego niz moj to wklada do lozeczka i tamten sam zasypia a moj wymaga obecnoci cycka przed samym zasnieciem. Głodny nie jest bo nie ciagnie tylko dynda a ja dla ciekawosci sprawdzam czy mam pokarm no i jak usnie naciskam i leci a i potrafie w ciagu 5 min po zasnieciu jego ok 30 ml sciagnac i jeszcze mleko jest tylko nie sciagam bo nie karmie butla od 2 tyg , ale dzieki temu stwierdzam ze jesc mu sie nie chce. Jeju jak go oduczyc tego zasypiania z cyckiem ??? ;(

A co do przewijania to od jakichs 2 tyg nie przewijam w nocy bo kupsztyle sa w dzien zawsze a jak sprawdzam reka to ok 4 rano pielucha sucha a potem ok 6 rano pełniutka na maxa no i o 6 juz pobudka , oliwkowanie i zmiana pieluchy

 

[moniSkaBe]

hej dziewuszki
jak mija dzionek?

strasznie mi wlosy zaczely wypadac.. jak tak dalej pojdzie to chyba lysa zostane.
Powiedzcie czy mozna rac jakies witaminy podczas karmienia piersia?

 

[Marciaa]

no pewnie
ja biore prenatal classic

 

[ccaroline85]

hej dziewuszki
jak mija dzionek?

strasznie mi wlosy zaczely wypadac.. jak tak dalej pojdzie to chyba lysa zostane.
Powiedzcie czy mozna rac jakies witaminy podczas karmienia piersia?

Po pierwszej ciąży również mi wypadały włosy, witaminy możesz brać te co w ciąży, a specjalne na włosy i wzmocnienie paznokci, skrzyp i pokrzywa, ale to musiałabyś się dowiedzieć czy można brać podczas karmienia piersią, ja nie mam pojęcia, ale myślę, że nie powinny zaszkodzić.

 

[moniSkaBe]

dzieki
dzisiaj sie przejde do apteki, bo z moich gestych wlosow w koncu nic nie zostanie

 

[moniSkaBe]

kurcze moj malec wczoraj zalapal ze nie trzeba ssac i lizac calej piastki.. tera wynalazl sobie kciuk do ssania

 

[blueberry77]

Dziewczyny a jak czesto karmicie swoje piersią czy jakoś regularnie co 2- 3 h czy częściej i chaotycznie kiedy dzieciaki płaczą ?
I jak usypiacie?

Ja karmię różnie - czasem co 3 godziny, a czasem co godzinę. Przeciez dziecku może się chcieć też pić . Co do usypiania, to też różnie. Czasem przy piersi usnie, czasem jeszcze leży przez jakiś czas, czasem trzeba ponosić, czasem pogłaskać po główce... To że synek koleżanki sam usypia, to nie znaczy, że Twój też tak musi. Dzieci sa przecież różne...

Kupiliśmy dzisiaj dla starszego synka taką fridę do odkurzacza. Rewelacyjna sprawa! Wyciąga katar o wiele lepiej niż ta zwykła frida. Co prawda na codzień dość uciążliwe, ale przy chorobie super . No i synek sam sobie może wyciągać