Młoda mamuśka:)
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Lipiec 2009
- Postów
- 2 121
Do kiedy mogą pojawić się kolki?Odpukać Daga ma 2 miesiące i 3 dni i kolek brak.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Wama ja też mam czasami wyrzuty sumienie, że mojej starszej córci nie mogę poświęcić tyle czasu ile bym chciała. Wiesz pocieszam się tym, że każdy dzien jest inny i jednego dnia maluchy są bardziej absorbujące a drugiego mniej. Ja czasami jak chcę coś zrobić z Polcią to zabieram Lilkę do niej do pokoju, obkładamy małą miśkami, zabawkami i np. gramy w cos albo rysujemy. Widzę, że małej nawet sie to podoba, bo słyszy nasze głosy i czuje, że nie jest sama więc jest spokojniejsza. I jakos tak sobie radzimy.neska trzymam kciuki za dobre wyniki, nie martw sie na zapas, bo jak sie okaze ze wszystko ok, to martwilas sie na darmo... wiec sie nie martw.
kroliczatko u mnie wycie w nieboglosy dalej trwa, czym bylo spowodowane u Ciebie? u mnie niestety kolkami, i co zrobilas ze przestalo?
Hej Iza nie gniewaj sie, ale to Ty najpierw zostawilas nas i zadna sie na Ciebie nie obrazila.... kazda z nas jest zajeta i ma malo czasu i nie na kazdy post jest sie w stanie odpisac... zreszta sama powinnas zrozumiec... witaj spowrotem
ja jutro ide z Polcia na pierwsze szczepienia i juz sie stresuje, mloda wczoraj miala tak okropny dzien, ze odechcialo mi sie wszystkiego... caly dzien plakala, krzyczala i nic sie nie dalo na to zrobic.... w ciagu dnia usnela na 1,5h i tyle bylo ciszy... na szczescie moj starszy synek dzielnie to wszystko znosi i rozumie ze mama nie moze sie teraz nim zajac.... ale wyrzuty sumienia polykaja mnie w calosci.
NO wlasnie tez tak uważam, dzisiaj w nocy ostatni raz cyca i juz przechodze całkiem na butle. Dzisiaj w nocy sie obudził 2 razy więc to karmienie 2 razy nie za duzo mi daje....no nic...trudno kochana.mój uwielbia przewijanie i być na golaska też D
mcgosia po karmieniu czasem mi tak jakby kręci się w głowie ale myśle że to z zaspania
czarnuszka wiesz że ja mam dokładnie to samo!!!!!!!ten sam problem co ty a nasze dzieci w tym samym wieku,
ale co mamy się obwiniać za taką sytuację ..trudno... nie jest to nasza wina..
MOj tez ostatnio odkrył ze ma rączki i probuje je dwie naraz wsadzic do buźki ....slodziusie takie hihiIonka my mamy zbadac mocz i usg jamy brzusznej bo małej nasiliły sie kolki - mimo caly czas radykalnej diety i róznych medykamentów które nie pomagają....wczoraj po badaniu wszytko ok... tzn to co dało sie zobaczyc bo reszta zasłaniały gazy jest w porzadku ale to typowe gazy zalegają w jelitach i jest ich naparwde bardzo dużo jak lekarz stwierdzil!! uff to typowa kolka powoduje płacz a nie jakies problemy zdrowotne:;-)
Neurologa mamy bo podejrzewane jest wzmożone napiecie mieśniowei i asymatria ciala:-(
Usg bioderek bo wyszły asymetryczne fałdy wiec rutynowo dziecko kierowane jest na usg !! po ktorym konsultacje u ortopedy!!
Duzo tego ale niestety trza zrobic z zalecen lekarza a nie z nadgorliwosci rodzicow czy widzi misie naszego
Czarnuszka butla to nie koniec świata..wazne ze zdolalas przez pierwsze najważniejsze 2 mce kamic Krysianka!! :-)
Co do przwijania ja przestalam przwijac kiedys przwijalam raz w nocy i jak uslyszalam kupsztala ale moja nie lubi przwijania zwlaszcza zimnych chusteczek jak jej po tylku przejechalam to od razu sie rozbudzala i plakala...dlatego jak tylko uslysze ze kupe walnie i sie rozbudzi sama jak ja kola meczy to przwine ale żadko...poki co dzis wytrzymala 10 godzin w pieluszce i żyje:-) a PUPA PIĘKNA... zero odparzen czy zaczerwien
Moja mała wczoraj odkryła swoje rączki rozkoszny urok jak ćlamka i mlaska swoje piąsteczki:-) ale zabawek jeszcze nie chwyta..ale ma na to czas;-)
Mój starszy synek dostał butle tylko kilka razy w szpitalu i potem już nie chciał piersi. Skończyło się tak jak u dziewczyn - odciąganie, po 6 tygodniach dokarmianie i po 3 miesiącach całkowicie przeszłam na mm. Tym razem wybrałam szpital, w którym nie ma zwyczaju dokarmiania bez potrzeby, świadomie nie kupiłam laktatora i póki co Adaś nie zna butli w ogóle. A półroczne dziecko to już może wiele rzeczy zjeść łyżeczką, pić może z niekapka, więc wg mnie nie ma potrzeby go męczyć butelką jak nie lubi
No jasne zgadzam się pół roczne tak ale jak miał trzy, cztery miesiące było to samo i wtedy było natrudniej bo przy własnej działalności niestety trzeba było zostawić maluszka czasem na dłużej. Mój synek lubi i butelkę i pierś ale wiadomo że każde dziecko jest inne i różnie to bywa.
Ja w nocy przewijam tylko raz. A jak się rozbudzi, to daję pierś jeszcze raz. Poza tym mały większość nocy spędza u nas w łóżku, więc karmię go prawie na śnie
To już właśnie od kilku dni boli, ale starałam się nie przejmować. Odpukać, po tej kapuście jest nieco lepiej.fiolkowa ja tez tak mialam ale samo przeszlo za kilka dni. Jak Ci po kilku dniach nie przejdzie to zadzwon do gina, ale powinno samo przejsc.
Mnie położna na ostatniej wizycie powiedziała, że jak nie było do tej pory, to już nie będzie. Wiadomo - bóle brzuszka mogą być, ale nie kolki. Kuba na szczęście też tego uniknąłDo kiedy mogą pojawić się kolki?Odpukać Daga ma 2 miesiące i 3 dni i kolek brak.
Jak to? Jak to? Już od drugiego miesiąca inne pokarmy niż pokarm matki??Od kilu dni mała wciąga 150ml mleka i jak już to stanie się regułą to pod koniec 2miesiąca zacznę wprowadzać kleik kukurydziany i tak stopniowo normalne pokarmy.
Koleżanka ma 3 synów i jednemu gdy miał 2 miesiące dawała już kaszkę bo był strasznym głodomorem.Zrobił się pulpet ale teraz mając 7lat to chudzielec.
Za to jej najmłodszy(4miesiące) już odrzuca mleko i kaszkę na rzecz zupek.Wczoraj na własne oczy widziałam.Dawała mu butle a ten nie chce jeść...drze się jednak i ciągnie smoka uspokajacza( u mojej córci to sygnał:dajcie żarcie)...to odgrzałam mu słoiczek jarzynowej.Wsuwał aż miło.