reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

a mi skurcze przeszły (tzn. te pobolewania regularne) hmm chyba dzidzia się rozmyśliła... już od paru dobrych dni - cisza:laugh2: ehh

oglądam "majkę" i mam wrażenie, że już więcej się tam dziać nie może :rofl2: hehe

a dziś był już czwarty agent nieruchomości... (sprzedajemy mieszkanie), a Olo na wejściu do babki: "mama zaś ta pani idzie" :oo2: a później szalał jak wariat (łącznie ze skakaniem po jej plecach) ehh jak tu reagować, normalnie to bym wrzasnęła i wsadziała go do kąta, ale to by był ryk na całą kamienicę.... :sorry:siara, że hej!!!
 
reklama
mcgosia83 polozna jest polka i podobno jest spoko :)A gin jest niemka dlatego jejnie ufam :/mialam super gina Polaka starszy gosc 40 lat prcowal i w grudniu z powodu choroby skonczyl i toon mnie tam poslal ,wszystkich swoich pacjentow tam poslal bo niby kolesia ktorej on ufa .Ech wszystko chore ."Gosc" pojechal a mojego M udusze tak mi od rana na nerwy dziala ze szok ,niech juz ten dzien sie skonczy .
 
dostałam opierdziel o d męża, że się nie oszczędzam:-D

leżę więc w wyreczku i piję melisę, bo krzyż mnie j....bie, że hoho:eek:

M zrobi kolację:-D




Dziewczyny myslicie tak na powaznie ze to co gin gada ze naprawde czuje dziecka wlosy to prawda ? miala moza ktoras z was cos podobnego ? czy to tylko jakies glupie gadtki mojej gin ? co wyo tym sadzicie ? co byscie zrobily na miom miejscu ?normalnie sama bym sie zbadala ale jakos nie mam odwagi bo cos narobie i potem bedzie :/ Co mam robiccccccccc noooooooooooooooooo???POMOCYYYYYYYYYYYYYYYYYYY:/a tego mojego M to moze do ktorejs z was podesle tak zeby go wychowac :/


hmmmmm.....włoski, powiadasz:confused2::confused2::confused2::confused2:
chyba przesadziła, nie denerwuj się kamikaa, pamiętaj , ze malutka czuje twój stres i zdenerwowanie:sorry:

napij się meliski, weź kąpiel i rąbnij się do wyra:tak::tak::tak:
może Mała nie chce wyjść, bo taka zestresowana jesteś
zresztą - tak jak pisze Adelina - jeszcze trochę do terminu

wytrzymasz:-D
 
współczuje Ci kamikaa...
ja mojego tez udusze....znowu nawalony wrócił....a ja dzis tak zle sie czuje :-( mam nadzieje ze zaczne rodzic...dupek bedzie mial nauczke bo nawet mu nie dam znac :angry:
i wtedy to juz nigdy sie do niego nie odezwe :crazy:
 
Dzisiaj zaczepil nas sasiad czy pozyczymy mu aparat bomusi fotki porobic jasne ze pozyczymy i mowie domojego idz i mu zniesc bo gosc czeka bo sie umowili a ten ma w dup**** I NIECH TYLKO USLYSZE dzwonek do drzwi to sasiasa i tego mojego za drzwi wywale bo nie mam ochoty na kolejnych gosci dzisiaj apozatym sasiad to tylko sasiad i jak ostatnio byl to nie wiedzial kiedy wyjsc a ja sie meczyc musze i sluchac o rzeczach ktore mnie nie interesuja :/ wogule tutaj z sasiadami to najlepiej "dzien dobry" i "do widzenia " bo juz tyle razy mielismy nauczke .pozyczyc cos spoko nie zaluje ale jakies tam kawy czy odwiedziny nie dziekuje :)
 
Dziewczyny czasem was nie rozumiem. Wiem ze te wszystkie dolegliwości są bardzo uciążliwe pod koniec ciąży. No ale wtedy przeznacza sie czas na odpoczywanie i relaks. Nie wiem co wam sie tak z tymi narodzinami śpieszy. Wykorzystajcie te ostatnie dni jako czas dla siebbie. Poźniej będzie tylko zapoeprz i obowiązki przeplatane nielicznymi przyjemnościami. Ktoś nie od parady wymyślił że ciąż trwa 40 tygodni a wy wszystkie już w 37 napalone na porody. No i poźniej przychodzi rozczarowanie że to jeszcze nie teraz. Kamikaa kobito weź sie w garść i przestań wciąż narzekać. Nie wierzę że nie masz powodów które pomogłyby ci poprawiać nastrój. Znajdź coś bo to dziecko twoje non stop tylko w tych twoich nerwach. Pomóż sobie bo normalnie już przesadzasz. A jak dziewczyny rodzą dopiero w 42 tygodniu i z takim jak ty rozwarciem chodzą kilka tygodni?? Najlepiej się nie nastawiać. Dziecko wyjdzie kiedy będzie na to gotowe. I przestańcie z tym przyśpieszaniem. A jak chcesz Kamikaa urodzić to przyjedx do Polski daj w łapę to ci ten poród wywołaja jak juz tak bardzo chcesz.
 
Dzisiaj to juz nawet melisa nie pomoze ,jestem podminowana ze szok ,zjadlam talerz salaty i lody i juz mnie muli a pic mi sie chce jakbym kaca miala .Dzisiaj bylo jak wiosna ludziska juz w wiosennych plasczykach smigaja :) i jutro tez ma byc ladnie :)Wiosna pachnie jupiiiiiiiiii
 
Dzisiaj to juz nawet melisa nie pomoze ,jestem podminowana ze szok ,zjadlam talerz salaty i lody i juz mnie muli a pic mi sie chce jakbym kaca miala .Dzisiaj bylo jak wiosna ludziska juz w wiosennych plasczykach smigaja :) i jutro tez ma byc ladnie :)Wiosna pachnie jupiiiiiiiiii
Te weź Relanium.
 
reklama
O tak zgadzam się z tym, że dziecko wyjdzie na świat wtedy kiedy będzie gotowe. Zdarzają się przypadki, że nie obejdzie się bez wywołania, ale to wtedy kiedy jest już jakiś czas po terminie, po za tym poród z oxy podobno jest bardziej bolesny, nie mam jeszcze porównania, ale mam wielką nadzieję, że tym razem dostanę skurczy, a później odejdą mi wody.
 
Do góry