reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

reklama
Powiem Wam kochane, ze ogolic sie to wyzsza szkola jazdy :-D A moj brzuszek wcale nie taki duzy jeszcze...
Teraz ide troche chatke ogarnac, bo juz nie moge patrzyc na ten balagan :no:
Ale na spokojnie sobie wszystko zrobie, powolutku.
Rozpakowalam lozeczko i na poczatku sie przestraszylam, ze ma tylko jeden poziom, ale nie zauwazylam drugich dziurek, wiec ufffff... Podoba mi sie to lozio :-)
 
Młoda mamusia-gratulacje~!!! Wszytskiego słodkiego na nowej drodze!!!
No to kupie 3 paczki tych najmniejszych moze jutro jeszcze bedzie promocja :)
Wlasnie skonczylam sprzatac gore :) i posciel z kolyski juz sie suszy :)
A w pralce juz sie bodziaki i koszulki piora :) cos mnie wzielo ale jak tak przemysle to zanim wyschnie zanim poprasuje to styczen zleci :-D a ze nie uzywamy suszarki bo duzo pradu ciagnie i szybko rzeczy sie niszcza i nie pachna to schnie na takim pajaku :)

Ach nie moge sie doczekac prasowania :)a ze uwielbiam prasowac to bede miec zajecie :)

Tak liczylam te wszystkie rzeczy to wcale tak duzo tego nie ma :/
50-56 z 15 bodziakow mam na krotki rekaw
50-56 z 10 bodziakow na dlugi rekaw
50-56 z 10 bluzeczek
50-56 z 10 kaftanikow
50-56 14 pajacykow
50-56 z 10 roznych spodenek
50-56 pare sweterkow ,dresy .bluzy i spiwor :)
ale jak pomysle ze dziecko trzeba tak 2-3 razy do dnia przebrac (tak mi znajome mowia ) to hmmmmm nie wiem czy bedzie wystarczajaco nie wiem czy nadaze prac :/
Rozmiarow 62-68 mam tez tak mniej wiecej tyle samo moze bluzeczek i spodni wiecej :) nie liczac tych wszystkich sukienek :) ale przecierz to nie na codzien .

ach zwariowac idzie jak czlowiek nie ma pojecia czego i ile .

Dobra wypije cappucino i sprzatam dol :)

jesus kamikaa-to bardzo duzo rzeczy masz a nie mało!!!! jak masz np. 25 szt. bodziaków to jeden raz założysz je pewnie bo po miesiącu ten rozmiar 50-56 bedzie juz za mały:tak: I nie wiem skąd te tezy ze trzeba 3 razy dziennie takie male dziecko przebierać:szok: Jeżeli nosi pampersy i pilnuje się regularnego przewijania to jak ma się upaplać? No chyba ze pampersy za duże albo za małe to może bokami kupka wyciekać ale to raczej rzadko. Ech.. ty sie lepiej nastaw ze nie zdążysz nałożyć tych wszytskich ubranek dla niuni:-D Chociaz słodkie sa przeogromnie:-)
 
Kamikaa bardzo duzo rzeczy i bardzo male rozmiary. Moj synek urodzil sie to mial 55cm wiec wszystko w rozmiarze 50-56 uzywalam moze tydzien.

Mloda mamusia gratulacje kochani, szczescia i zdrowia :-D:tak:
 
no leżę na kanapie ;-) na razie ok i mam nadzieję, że tak do marca zostanie! :blink:
chociaż jakoś mnie muli w brzuszku, nie wiem, co to :-( może się czymś podtrułam, oby!

co do prania itp to planuję niebawem to zrobić... najgorsze jest to, że nasza suszarka nie działa i suszę normalnie, a to zajmuje teraz baaaardzo długooo :no:
ostatnio wywiesiłam pranie, to po 4 dniach dalej było wilgotne :confused:

a ja od rana jestem zestresowana, zawsze na sylwestra dajemy psu taki lek, bo on się bardzo bali petard, no i w tym roku zmniejszyłam mu dawkę, z racji z tego że już staruszek, no i co sie stało....nie może się bidulek podnieść do tej pory, na spacer nie ma jak z nim wyjść, jeju tak mi go szkoda strasznie, aż się popłakałam:-(

ojj, wiem, jak to jest :-(
moja sunia tez panicznie bała się wystrzałów, dawaliśmy jej leki uspakajające i po nich było trochę lepiej...
wiele zwierząt dostaje zawałów serca przez zabawy ludzi :baffled:
 
witajcie
wszystkiego naj w Nowym Roku obyśmy dotrwały do końca, jak najdłużej

co do rzeczy dla dziecka,wszystkie młode mamy doradzają zakup jak najmniejszej ilości ciuszków w najmniejszym rozmiarze bo poprostu ich się nie zużyje, ja czekam do końca stycznia z zakupami,myślę tak bynajmniej

młoda mamusia wszystkiego najlepszego

mój sylwester przed telewizorem
dziś sobie uświadomiłam,że już nie dlugo zostane mamą dwójki i włączył mi się przycisk PANIKA

czy zdarzają się Wam już twardnienia brzucha, moje czorciki potrafią napiąć się w kwadrat na jakąś minutę parę razy dziennie, czy Wam też się zdarza?
 
to juz nie kupuje nic malego ,to teraz wiekszych szukamy :))
jesli w tydzien dwa mala wyrosnie to zaraz sprzedam i kupie nowe :)

ionka ja moja normalna suszarke do suszenia prania mam na klatce schodowej my zajmujemy ostatnie 2 pietra takze nikt mi tam nie chodzi i tez jest lodowa ale pranie gora 1-2 i suche :) kiedys suszylam w domu i uwielbialam ten zapach ale M sie drze ze z tego moze sie zrobic wilgoc i nie mozna .

Ja juz wszystko porobilam nawet pizze juz zjadlam bo nic mi sie dzisiaj nie chce gotowac .
Teraz ide na kanape polezec i tv popatrzec .

Milego dnia
U nas sypie caly czas snieg i jest bialutko :))
 
reklama
Witajcie,
jeszcze raz życzę wzystkiego najlepszego w Nowym Roku.
Ja wstałam po 13, też jakaś zawinięta, teraz dopiero kawkę spijam, to może się rozbudzę. Nigdzie na spacerku nie byłam, ale na 18 do kościoła się wybieram, to się chwilkę przejdę przy okazji.


Jejku, Wy już pieluchy kupujecie?:-)
Ja nie mam dosłownie nic oprócz śpioszków itp, kocyka i fotelika samochodowego:-)
Planuję zacząć wielkie kupowanie początkiem lutego.
No, ale Wy już w bardziej zaawansowanej ciąży jesteście. Ja mam termin dopiero na 28 marca - chyba jedna z niewielu tak późno.
Zazdroszczę Wam, że mniej czasu Wam zostało. Mnie się ta ciąża strasznie dłuży:sorry2:
Witaj Molly ja mam termin na 31 marca z OM, a z usg ostatniego na 24, tak więc też późno, ale akurat mi czas bardzo szybko mija. Styczen to zleci nie wiem kiedy, bo mam dwa zjazdy na uczelni, do tego zaczynam szkołę rodzenia, coś tam jeszcze w między czasie i miesiąc zleci. Dla maluszka mam trochę ubranek , dwa ręczniki, kocyk. Właśnie w styczniu też mamy zamiar zająć się zakupami. A sypialnię bym chciała przemeblować na początku lutego, zeby się oswoić.


Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku!! Życzy Młoda para :-p
Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia! Dużo miłości!

Witam sie i ja w Nowym Roku,
u kolżanki ni siedziałam za długo, mało mi wbijała coś między żebra, a poza ttm muzyka chyba taka głośna jej się nie podobała:baffled:
a ja od rana jestem zestresowana, zawsze na sylwestra dajemy psu taki lek, bo on się bardzo bali petard, no i w tym roku zmniejszyłam mu dawkę, z racji z tego że już staruszek, no i co sie stało....nie może się bidulek podnieść do tej pory, na spacer nie ma jak z nim wyjść, jeju tak mi go szkoda strasznie, aż się popłakałam:-(

Mój pies też się bardzo boi wystrzałów. Chyba 2 czy 3 lata temu daliśmy mu taki lek co weterynarz zalecił i łapy mu się rozjeżdżały, wstać biedak nie mógł kilka godzin, a waży ok 50 kg także ciężko mu było się podnieść. Więcej mu tego nie dawaliśmy, ma już 10 lat i nie chcę go osłabiać. A wczoraj przesiedział najgorsze pół godziny w łaznience tak jak i rok temu, a my na zmianę razem z nim, a potem już było dobrze. Także myślę, że piesek odeśpi i się podniesie , bo pewnie jest jeszcze zamulony trochę.

Młoda mamusia-gratulacje~!!! Wszytskiego słodkiego na nowej drodze!!!
No to kupie 3 paczki tych najmniejszych moze jutro jeszcze bedzie promocja :)
Wlasnie skonczylam sprzatac gore :) i posciel z kolyski juz sie suszy :)
A w pralce juz sie bodziaki i koszulki piora :) cos mnie wzielo ale jak tak przemysle to zanim wyschnie zanim poprasuje to styczen zleci :-D a ze nie uzywamy suszarki bo duzo pradu ciagnie i szybko rzeczy sie niszcza i nie pachna to schnie na takim pajaku :)

Ach nie moge sie doczekac prasowania :)a ze uwielbiam prasowac to bede miec zajecie :)

Tak liczylam te wszystkie rzeczy to wcale tak duzo tego nie ma :/
50-56 z 15 bodziakow mam na krotki rekaw
50-56 z 10 bodziakow na dlugi rekaw
50-56 z 10 bluzeczek
50-56 z 10 kaftanikow
50-56 14 pajacykow
50-56 z 10 roznych spodenek
50-56 pare sweterkow ,dresy .bluzy i spiwor :)
ale jak pomysle ze dziecko trzeba tak 2-3 razy do dnia przebrac (tak mi znajome mowia ) to hmmmmm nie wiem czy bedzie wystarczajaco nie wiem czy nadaze prac :/
Rozmiarow 62-68 mam tez tak mniej wiecej tyle samo moze bluzeczek i spodni wiecej :) nie liczac tych wszystkich sukienek :) ale przecierz to nie na codzien .

ach zwariowac idzie jak czlowiek nie ma pojecia czego i ile .

Dobra wypije cappucino i sprzatam dol :)

Kamikaa to mnie zaskoczyłaś tą ilością ubranek, ja mam po 3-4 sztuki i to niektóre już na 62cm, pewnie muszę jeszcze sporo dokupić, ale jak patrzę, to zdaje mi się , że mam tego sporo. Zupełnie się nie znam ile powinnam mieć.

A co do Kozy, to też już dawno widzę , że jej nie ma, ale jakoś zawsze zapomniałam dopisać. Może rzeczywiście pojechali gdzieś na urlop świąteczno noworoczy i się po weekendzie odezwie.
Miłego popołudnia brzuszki.
Aha Patinka trzymam kciuki, żeby było wszystko dobrze i maluszek niech jeszcze siedzi u mamci pod serduszkiem.
 
Do góry