reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Ja też chciałabym żeby juz był marzec:)
mrozik_j a Ty po macierzyńskim wracasz do pracy? A co robisz z dzidziusiem? Bo ja miałam jeszzce iść na wychowawcze ale już sama nie wiem
 
reklama
Wiolonczela z tego co mowila mi kolezanka, ktora mieszka obok, to placa 500 zł za wynajem i do tego oplaty. CZyli ogrzewanie, gaz, prad i wode. I napisala mi, ze wychodzi w sezonie grzewczym ok 460 miesiecznie.
 
czarnuszka no tak ale ja głupia jestem:zawstydzona/y: pościeliłam tylko łózko.. jutro posprzątam trochę jak nic nie będzie bolało.
moniskabe takie są uroki mieszkania z kimś.. ja mieszkam z siostrą i jej mężem i też wiecznie są jakieś problemy. Gotujemy sobie oddzielnie, to tyle jest dobrze. Ale jest wieczny problem ze sprzątaniem. Oni uważają, że nie muszą regularnie sprzątać, bo oni pracują i nie mają czasu... No ale ja nie będę robiła za sprzątaczkę w tym domu i sprzątała po wszystkich, więc już nie raz się z nimi kłóciłam. I wierz mi, że gdyby nas było z mężem stać, to byśmy coś wynajęli, ale choćbyśmy stanęli na głowie, to nie stać nas nawet na najtańszą stancję.. nawet na wyjnajęcie pokoju. No ale cały czas żyję nadzieją, że za niedługi czas zamieszkamy sami, ja mąż i nasz synek:tak: (nadzieja matką głupich;-))
 
Gaba - u mine jedna wielka niewiadoma.
W sumie to tak liczę że wszelkie płatne przywileje skończą mi sie w sierpniu (o ile maleństwo w miare w terminie zechce sie urodzić). Później zalezy od sytuacji. Chciała bym dac do żłobka, bo jestem zadowolona jak Filipek chodzi. Ale to dopiero od stycznia bym chciała. A wcześniej pewnie teściowa najmę, albo na wychowawczy do tego czasu - zalezy jakie obowiązki teściowa bedzie miała.
Ale powiem szczeże że najbardziej to odpowiada mi żeby tak do ukończenia 7 miesiąca to byc z dzieciątkiem.
Jedno co wiem na pewno, to to że jka nie będzie przeciwskazań to idzie na basen na naukę pływania :-p od wrzesnia

Aha, nie wiem czy wiecie, ale z tego co w gazecie prawnej wyczytałam, to przysługuje nam 2 tygodnie urlopu fakultatatywnego. I tydzień ojcowskiego dla tatusiów, aż do ukończenia 1 roku przez dziecko, ale jednym ciągiem te 7 dni. A ten fakultatywny ma byc w jednym ciągu z macierzyńskim, i trzeba tydzień przed powiadomic pracodawce i nie ma on prawa odmówić.
Jesli coś pokręciłam to poproszę o poprawkę :tak:
 
Mrozik super :-)
musimy korzystac z tego co nam przysluguje prawda? :-)

Mirosia ja wiem , ze damy rade do wrzesnia, wtedy kiedy skonczy mi sie macierzynski.. boje sie co bedzie potem jak bede miala przejsc na wychowawczy. No ale moj Karol, wieczny optymista, stwierdzil ze jakos damy rade, najwyzej on pojdzie do drugiej roboty. I wlasnie z tym wiaza sie moje obawy. No.. ale jak ja bede myslala o tym, co bedzie za 10 miesiecy to wykoncze sie nerwowo.
 
To ja Wam powiem że ja mam dobra teściową. Nie dość że jak mieszkaliśmy u niej, to płaciła wszystkie rachunki, to jeszcze na zakupy jechaliśmy wspólnie i też za wszystko płaciła. Teraz mieszkamy "z przymusu" w wielkim domu który wybudowała dla brata (a brat nie doczekał :-(), i też za wszystkie rachunki płaci. Dla nas to ogromne odciążenie. Nie wyobrażam sobie żeby moja mama własna ode mnie brała kasę za to że z nią mieszkam. Tym bardziej jakbym zajmowała sie całym domem...
Ja to nie wiem, ale jak tak liczę, to dla mnie strasznie duzo 1000 zł za jedzenie dla dwójki osób. Do tego jeszcze opłata za rachunki :eek:??? Dobrze zrozumiałam.
A to orzewanie tamtego mieszkanka to coś drogo. Ja mieszkam w 2 pietrowym domu, 200 m do ogrzania plus piwnica też ogrzewana (i poddasze bez grzania) i za to jakies 500 zł przychodzi w okresie grzewczym. Z tego też jest gotowanie na kuchence i grzanie ciepłej wody... :tak:
 
reklama
Aha:-) - zakręcona jestem i jakoś mi sie przywidziało ze za sam gaz tyle :-p
Trudna decyzja przed Wami. Ale skoro mąż jest optymistą to moze trzeba mu zaufac ;-)
 
Do góry