reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

mag007 to ty jestes ze strzelina?? to pewnie wiesz gdzie ziebice :-)ja z ziebic jestem tzn teraz w opolu od roku mieszkam ale ziebice tom oje kochane rodzinne miasto i np nie raz sie bywalo w strzelinie na festynach ;-)ja juz do mamy napisalam o przepis bo lubie takie jakie na robi :-)

śliczny torcik :-)
 
reklama
Wow torcik wygląda bajecznie....

O matko gołąbki, własnie zamna cały dzień chodzą, poproszę chociaż jednego, plissss....
wiecie co zrobiłam, nie wiem co mna opętało, ale miałam ochote na cos dziwnego i zobiłam:
pokroiłam banana na kawałeczki, przełożyłam bita śmietaną, następnie położyłam herbatniki i tak kilka warstw a na koniec polałam nutelą, nieźle co:eek:i wrąbałam całą miske, a teraz mam ochote na coś wyrazistego tylko nie wiem na co??

Co do palenia, nie miałam z tym problemu, bo rzuciłam przy moim pierwszym aniołku(['])i od tamtej pory nie paliłam, będzie już dwa lata...
No to pieknie sie zacukrzylas.Ja przed chwilka wtrynilam 8 korniszonkow z bulka z maslem ale taka prosto z piekarni.Normalnie pysznoszc.

A co do golabkow to wczoraj na zakupach wlasnie kaputke ogladalam i stwierdzilam ze swietna na golabki,ale sie rozmyslilam,bo moj lubi tylko z ziemniakami a ja nie lubie ich robic wiec i ja swoje sobie podaruje.A dzis chyba nalesniki i tort z piczarkami dla mojego bo ostatnio cos mu posmakowal.

A mnie dzis cos goni do kibelka dopiero po 10 a ja juz 4 razy bylam.
 
Ja uwolniłam się z nałogu palenia papierosów jakieś 1,5 tygodnia przed tym jak zaszłam w ciążę. Nie planowaliśmy ciąży więc nie ze względu na nią rzuciłam, a właściwie razem z Ł rzuciliśmy. Po prostu mieliśmy dość tego, że wszystko śmierdzi fajkami, oboje kaszlemy, ręcę śmierdzą, ciągle trampek w gębie:eek::eek::eek: normalnie aż mi się cofa jak sobie przypomnę smak w ustach bleeeeh:eek::eek: No i fajki coraz droższe i szkoda kasy już nam było... za dużo juz kosztowało to, żeby śmierdzieć, mieć nieświeży oddech, kaszleć i dalej truć sobie organizm. A paliliśmy z 10 lat. Nam pomogła książka Allena Carena:tak::tak: Wrazie czego to mogę ją przesłać na maila:tak::tak::tak: Teraz jak jestem w ciąży to nawet jednego bym nie zapaliła, choćby nie wiem co. Moje maleństwo jest bezbronne i nie chcę go narażać jakimiś głupimi fajkami. Ja miałam wybór, a moja dzidzia nie ma i nigdy nie będę mu świadomie szkodzić. Zabardzo kocham swoje dziecko:tak::tak::tak:
 
A dziewczyny jak to u Was jest z paleniem papierosów podczas ciąży? Czy każda, która paliła, rzuciła, jak dowiedziała się o ciąży..czy raczej nie, ograniczacie się, palicie słabsze itd..


Ja np. przyznam się bez bicia :-p przed ciążą paliłam paczkę dziennie mocnych papierosów..Wiadomo nałóg..W tej chwili ograniczam się, wiem nie powinnam palić..Ale u mnie to jest duży sukces, paląc papierosy superlajty, i do ok najwięcej 3 dziennie..


A jak to u Was jest?

PS. Jeszcze nie zauważyłam, żeby ktoś ruszył ten temat, więc ja się rzucam w ogień :-p

Ja paliłam niebieskie przed ciążą, ale w ciąży zaraz jak sie dowiedziałam że jestem to rzuciłam :) i to był najlepszy krok w moim zyciu :) nie wróce już do tego :)
 
mag007 to ty jestes ze strzelina?? to pewnie wiesz gdzie ziebice :-)ja z ziebic jestem tzn teraz w opolu od roku mieszkam ale ziebice tom oje kochane rodzinne miasto i np nie raz sie bywalo w strzelinie na festynach ;-)ja juz do mamy napisalam o przepis bo lubie takie jakie na robi :-)

śliczny torcik :-)


nom, ja ze Strzelina;-) więc wiem, gdzie Ziębice

pozdrowienia dla krajanki:tak::tak::tak:
 
Jeśli z ciążą jest ok to dlaczego sobie domawiać takich przyjemności? :tak:
Inna sprawa, jeśli jest zakaz seksu... bo czasami jest to konieczność powstrzymania się tylko od stosunku, a czasami także chodzi o orgazm (skurcze)... ale to już trzeba ustalić z ginekologiem jeśli oczywiście jakieś przeciwwskazania są.
 
no tak ja zawsze mialam tez kilka kilo za duzo i jak bylam w pierwszej ciąży to rozstepy wyskoczyly mi dokladnie wszedzie pod kolanami w pachwinach i piersiach oczywiscie caly brzuszek tez mialam posiatkowany.... ale mysle ze moze dlatego ze okolo 7 miesiaca strasznie przytylam napuchłam poniewaz mialam klopoty z cisnieniem i bialko w moczu.

dla porównania moja kolezanka chuda jak patyk przytyla okolo 26 kg nie ma ani jednego rozstepu

oczywiście zycze ich braku:-)

Kochana, a powiedz mi od czego miałaś to białko w moczu? I czy to miało jakieś konsekwencje??

Ja po usg, Dzidziol zdrowy, wszystko ma na swoim miejscu :) aAle nadal nie wiem czy to chłopczyk czy dziewczynka. Jakaś zmeczona dziś jestem, a jutro musze lecieć rano powtórzyć badanie ogólne moczu i zrobić posiew.
 
reklama
Witam Was kochane brzuchatki,
lista superrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr:-)

Oglądałam dziś film z USG z 15 tygodnia, i aż mi łezka poleciała, tesknię za widokiem mojej Gabryni, a tu jeszcze 2 tygodnie do połówkowego, eh nie wiem czy wytrzymam...
- ja to bym tez na usg mogla codziennie chodzic...uwielbiam patrzec na taka malutka kruszynke


Co do genów to możliwe.. No akurat moja mamusia po żadnej ciąży nie miała ani jednego rozstępu..Mam nadzieje, że u mnie będzie tak samo:tak::-D
- moja mama urodzila 4 dzieci i nie ma ani wiszacej skory ani jednego rozstepa a moj brzuch jest wrecz popekany co 1 cm wiec niewiem od czego to zalezy....mojej mamy siostra takie miala rozstepy i moze to jednak poszlo dziedzicznie tylko ze po niej
cześć babeczki - rozstępy w ciąży to sprawa indywidualna, ja jeszcze nie mam, ale to pewnie kwestia czasu:sorry:

gratuluję mamuśkom córeczek:-D

a mój dzidziol nadal o nieokreślonej płci, jak sie nie pokażę 10 listopada, będziemy się gniewać:tak::tak::tak:

idę wsuwać gołąbki, mniam

buziole
- o golabki!!!!!!!!! ale ma ochote takie z sosem pomidorowym mmmmmmmmmmmmmmmmm ja jelenia gora wiec tez nie tak najdalej :D
 
Do góry