Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
, mówię Ci fajny pomysł na prezent.;-)bo juz koncówki zasypalam cukrem no i zabardzo niewim jak to kontunuować A chcialam miec soczek dla małęgo na zime Polusia- Ty jesteś dobra w te klocki weż mi napisz co dalej bo jakoś głupio mi dzwonić po rodzinie i pytać 
,zawsze robiła mama ale pora się nauczyć 
jedynie co będziesz miała to pestki w soczku 
Słodziutkich snów i spokojnej nocy Zobaczysz minie, tylko to jest teraz próba charakteru dla Ciebie i męża. Bądźcie cierpliwi i nie pozwalajcie małemu za dużo. Dawidek dopiero teraz moze pokazywac w swoim zachowaniu jakies niezadowolenie z powodu pojawienia sie na świecie Natalki. Poczytaj zresztą w internecie. powodzenia!
Muszę być cierpliwa, bo zrobił się z niego niezły łobuz. Pobudka przed 6, Natalka ma temperaturę 37,5, dałam jej syropek, nie mogła spać, pokołysałam ją i w końcu usnęła, natomiast ja spać już nie mogę.
Franko super zasnął po kąpieli o 20.00 i jedna pobudka na mleko o 3.45, zjadł 210 ml mm i rano punkt 7.45 obudził się na kupę jak codzień. M.go przebierał a ja w tym czasie odciągnęłam mleko i teraz zasypia z butla w rączkach zuch mój!!! A co do chrztu to tak było że Wiktora ochrzciłam bez problemu, bo pannie z dzieckiem łatwo chore! A Oliwkę też udało się ochrzcić bo cywilny był zaplanowany 3 miesiace później i nikt znowu nie robił problemu. teraz nawet nie mogę zostać chrzestna bo żyjemy w strasznym grzechu. I żeby nam ochrzcili Franko bierzemy kościelny ślub, który miał już być wcześniej faktycznie ale moja mama umarła [*] polusia 100lat dla 6latki spełnienia marzeń od eciotki i jej dzieciaków !!!↲ ale dałam radę, trochę cierpliwości i jeszcze więcej miłości ja miałam podobną różnice wieku to doszła zazdrość o rodzeństwo jak u ciebie skoro jest niegrzeczny w stosunku do Natalki. Musisz poświęcić jemu samemu choć 1godzinkę dziennie i przy okazji tłumaczyć, tłumaczyć i tłumaczyć. minie mu to, ale następne bunty przed Tobą, ja mam teraz trudny orzech do zgryzienia przy Wiktorku ale to kiedyś przy okazji napisze. trzeba się brać za śniadanie.
