reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Tabasia - Wspolczuje ehh;/ Ja zanim jeszcze planowalam ciaze to wiedzialam, ze musze zrobic wszystko aby latac do PL na kontrole i badania potrzebne, bo inaczej to zwariuje jakby mieli mnie ani razu ginekologicznie nie badac w Norwegii a USG mialabym tylko raz....U mnie w okolicy ciezko w ogole z polskim lekarzem a co dopiero ginekolog, poza tym tu tak do wszystkiego ''naturalnie'' podchodza ze np. moja polozna pierwszy raz ode mnie uslyszala, ze z powodu wad wzroku zaleca sie cesarkie ciecie, ona mowi ze w Norwegii to nigdy czegos takiego nie slyszala...Takze jakby nie moja kontrola w PL to bym zwariowala jak pisalam wczesniej, bo zanim mnie okulista nie zbada to przec nie bede....nie mam zamiaru stracic wzroku...
 
reklama
współczuję Wam dziewczyny, że tak kiepsko z opieką ginekologiczną (czy ogólnie medyczną) za granicą... :szok:
my narzekamy na polską rzeczywistość, ale jak Was czytam, to czuję się jak pod królewska opieką :eek:
pozostaje życzyć, aby Wasze ciąże i porody były bez jakichkolwiek komplikacji i aby wszystko skończyło się pomyślnie (bo wtedy pomoc lekarska zbędna)
no i współczuję, na prawdę... :baffled:
to tak wiele znaczy, jak się ma dobrego lekarza,
od razu kobieta czuje się bezpieczniej :tak:
 
Hej Kobitki,
Uspokoilam sie troche, wiec opisze dzisiejszy koszmar u ginekologa...
Mialam usg dopochwowe. "Lekarka" NIE zmierzyla nawet Malenstwa. Pokazalam mi tylko glowe i raczke. Nawet serduszka nie widzialam. Co do pomiaru faldek na karku, zmierzyla cos tam i wyszlo 2,5mm, ale powiedziala, ze nie moze tego dokladnie okreslic, bo ma zly sprzet :wściekła/y: O kosci nosowej w ogole nie wspomniala. Mowila tylko, ze dziecko ma strasznie duzo glowke, cokolwiek to ma znaczyc :baffled:Wyszlo jej, ze moja ciaza jest starsza o (uwaga!) 3 tygodnie!!! Zaznacze tylko, ze robiac poprzednie usg u innych lekarzy, wiek ciazy wg usg byl taki sam jak ten z miesiaczki! Wiec jak to mozliwe???? Przeciez to bylo dziecko planowane, wiem dokladnie kiedy to sie stalo! Mowie Wam jaki koszmar :-( A na koniec tak mi gleboko wepchala ta glowice, ze myslalam, ze umre z bolu!!! Jak zwrocilam jej uwage, to szybko zakonczyla "badanie". A tak ja zachwalalam po pierwszej wizycie :confused:
Najgorsze jest to, ze do PL nie dam rady teraz poleciec, a tu u nas ciezko o dobrego specjaliste :baffled: Mowiac krotko jestem w czarnej d****
Bardzo sie z M dzis o to wszystko scielismy... Nerwow co niemiara :-(
Ionka to Polka byla. "Lekarz ginekolog" k***a :crazy: O tym Twoim tak jak piszesz, rozne opinie :baffled: Juz sama nie wiem... Na recepcji powiedzieli 100euro. Ponoc w Dublinie jest dobra lekarka...
Wszyscy tu tylko patrza jak cie oskubac z kasy :no:

Tabasia, a która to była lekarka? to nie przypadkiem ta Stępka, czy jak jej tam?? :confused:
nie przejmuj się, idziesz do innego, ja od początku wizyty się upomniałam o zmierzenie nosa i przezierności karkowej dzięcięcia. ale byłam wtedy w 11 tygodniu, to tylko nos mi pokazał, na przezierność było za wcześnie. w sumie i tak mnie uspokoił tym nosem :tak:
ja płaciłam 120 :dry: to co, zdarli ze mnie?

U mnie w okolicy ciezko w ogole z polskim lekarzem a co dopiero ginekolog, poza tym tu tak do wszystkiego ''naturalnie'' podchodza ze np. moja polozna pierwszy raz ode mnie uslyszala, ze z powodu wad wzroku zaleca sie cesarkie ciecie, ona mowi ze w Norwegii to nigdy czegos takiego nie slyszala...Takze jakby nie moja kontrola w PL to bym zwariowala jak pisalam wczesniej, bo zanim mnie okulista nie zbada to przec nie bede....nie mam zamiaru stracic wzroku...

właśnie ja powiedziałam o tym temu ginkowi (patrz list do Tabasi ;-)) i on mi zalecił iść do okulisty w Pl, bo tu też naturalnie wszystko.
będę w Pl JEDEN DZIEŃ w życiu się nie wyrobię ze wszystkim :szok: ale niestety nie dostałam dłuższego "urlopu" :wściekła/y:
także mam zamiar powiedzieć o moich oczach w poniedziałek w szpitalu (mam też inne rewelacje na swój temat, hehe, jak oni to wytrzymają) i ciekawa jestem, co mi powiedzą... :sorry2:
idę spać, dobranoc mamy! :-)
 
Tabasia jejku co to za jakas fladra ,matko jak tak mozna :(
Kochana popytaj innych znajomych moze ktos ci poleci innego lekarza przecierz ty musisz mu ufac i czuc sie pod jego opieka pewnie ,po to sie uczyli i szkolili zeby takie jaja sobie z pacjentow robic co to jest afryka czy co :( konowaly jakies ale mam nerwa wrrrrrrrrrrrrr

Trzymam kcuiki i napewno ci sie uda znalesc nowego gin moze macie tam polska prase poszukaj ogloszen i probuj gdzie sie tylko da szukac nowego gina tak dalej byc nie moze ,ty powinnas sie cieszyc i radowac po usg a nie przez suk*** sorry ale inaczej nie moge sie z mezem klocic wrrrrrrrrrrrr co za kraj popiepszony .
 
ionka - tez masz wade wzroku? Jak to jaka? Jesli mozna spytac ;-) To ten Twoj lekarz kazal zbadac wzrok w PL, ale jesli on stwierdzi ze trzeba cc to zaakceptuja to w irlandii?? Bo mi powiedzieli ze do ich okulisty bede musiala pojsc jak cos...i dlatego sie martwie, ale pojde w PL jak bede i mam nadzieje ze mnie uspokoi i powie ze stan siatkowki jest spoko i ze moge rodzic, wtedy juz nie bede musiala tutaj latac i zalatwiac, bo watpie ze by w ogole stwierdzili ze nie moge rodzic naturalnie, skoro ta polozna nie wiedziala o czym mowie...Ci specjalisci tacy troszke sredni sa i do tylu strasznie;/ Ale wiesz ze to badanie najlepiej wykonac miesiac przed porodem, bo przez ciaze cisnienie w oku sie zmienia i moze ulec zmianie przez te pare miesiecy na tyle, ze teraz wyjdzie ze wszystko ok, a potem cos w oczku padnie i musi byc cc ;/ Ja bede ostatni raz w PL w grudniu, nie mam zamiaru latac z brzuchem 8 miesiecznym na to badanie specjalnie..
 
Ionka Sempki juz nie ma w Galway. Ta jest nowa, dolatuje co 2 tygodnie z PL. Moj M jak ja dzisiaj zobaczyl, to powiedzial, ze tylko browar w lape, a w druga fajka :-D Takie na nim wrazenie zrobila :no: Czyli mam mu od razu brzeczec, zeby mierzyl wszystko? :happy: Wiesz, mi kiedys powiedzieli, ze zaplace 60 a zdrali 100!! Wiec moze na miejscu sie okaze, ze jednak wiecej zaplace :baffled: Kasa nie gra roli, ja chce byc spokojna!
Tesknie za moim kochanym ginem z Krakowa... Dopiero w grudniu pojde do niego na wizyte...
Kamilko dziekuje za mile slowa ;-) Szukam, szukam. Najgorsze, ze ich jest tu troche, z czego 90% to konowaly-weterynarze!!! :angry: W niedziele mam jechac do tego od Ionki. Chyba, ze jutro mnie przyjmie jeszcze inna, ale w to raczej watpie.
Ogladalam zdjecia Twojego Malenstwa - cudowne! A jaka jakosc :szok: Wszystko pieknie widac, nawet dla takiego laika jak ja ;-) Ciesze sie, ze wszystko ok :-)
 
Tabasia trzymam kciuki za ciebie i za to zebys szybko kogos nowego znalazla :)
A po wizycie u nowego tez bedziesz sie chwalic fotkami :) wysylam pozytywna energie ,ktora teraz mam i dziele sie szczesciem z wami wszystkimi ktore tez odczuwam :)

Uciekam lulu jutro wolne ale juz oczka mi sie zamykaja .
Spokojnej nocki brzuszki
 
ionka - tez masz wade wzroku? Jak to jaka? Jesli mozna spytac ;-) To ten Twoj lekarz kazal zbadac wzrok w PL, ale jesli on stwierdzi ze trzeba cc to zaakceptuja to w irlandii??Ja bede ostatni raz w PL w grudniu, nie mam zamiaru latac z brzuchem 8 miesiecznym na to badanie specjalnie..

mi powiedział, że mam iść do polskiego okulisty, który mi napisze list z zaleceniami ewentualnymi, z tym listem mam iść do tłumacza przysięgłego... wiem wiem, na mój gust to też bardzo pod górkę :szok: no, ale skoro TU tez nie wiedzą o czym mowa... nie to, że mi w ogóle zależy na cesarce, ale na względnie dobrym wzroku tak!
moja wada nie jest duża, bo -2.5

Tabasia, weź więcej kasy na wszelki wypadek... ale racja, że w sumie nie o kasę chodzi :tak:
i nie mów, że to MÓJ lekarz! :sorry2: bo jakby było coś nie tak, to osobiście urwiesz mi głowę :-p
nie no, żartuję :-) wszystko będzie ok :-)
i pewnie, lepiej od razu powiedz mu, o co Ci chodzi :tak:

kurcze, my nie lecimy do Pl w grudniu... tylko w październiku i potem chyba na chrzciny dopiero :szok: :-p :-)
ale wiecie, że musicie mieć papierek od lekarza, bo przed wejściem do samolotu możecie mieć kłopoty?? :tak: chyba od 30go tygodnia koniecznie list od lekarza...
 
Ionka, nie urwe, nie urwe ;-);-)
Wiesz dobrze, ze ilu ludzi, tyle opinii...
My planujemy w grudniu na swieta autkiem jechac. Chcemy przywiezc wozek, lozeczko i pare innych rzeczy. A pozniej to chyba w lipcu przyszlego roku :-D

Dobra, ja zmykam spac, bo padam ze zmeczenia, a oczy i glowa mnie bola od placzu... No coz, dawno nie plakalam, wiec trzeba bylo jakos dusze oczyscic :tak:
Dobranoc Mamunie ;-)
 
reklama
Tabasia w Cork jest dobry ginekolog Daleko to od Ciebie ale może się przyda Mierzy normalnie i płytkę daje:) różne są o nim opinie ale naszą kruszynkę uratował:) Przyjmuje w Medicus Medical Center nazywa się Jakubow Powodzenia życzę a z doświadczenia wiem,że w tym kraju się przyda;)
 
Do góry