Rany, co za upał
Myślałam, że jak pójdziemy na spacer po 17, to będzie dobrze, ale i tak było ciężko. Nie chcę myśleć co by było, gdybyśmy poszli wcześniej


Ja też podaję wodę gotowaną bez glukozy, bo nie chcę małego przyzwyczajać do słodkiego zwłaszcza, że w herbatce ta glukoza jest. Chociaż może w jego przypadku ta słodycz jest wynagrodzeniem za picie niedobrego Bebilonu Pepti;-)Mysza mineralna zawsze gotowacjest tylko jedna, ktorej nie trzeba gotowac, Gerbera:
Woda mineralna dla niemowląt
Ja bym podawala wode (bez gluzkozy) i herbatki (koperkowa, rumiankowa, w nich juz jest glukoza). Ale to moje zdanie. Zreszta podaje Alexowi codziennie, z tym, ze ja nie karmie piersia.