Marcówki-codzienne rozmówki:))

[SylusiaSW]

Sylusia wiesz co mnie zastanawia???
Ze jemu ta wysypka schodzi po oilatum (kremie), a nie po masciach sterydowych... I poprawilo sie juz po 2 dniach.
Sama juz nie wiem o co chodzi Zaczelismy sie z mezem zastanawiac, ze moze to jednak infacol go uczulil. Ale tak bardzo??? Chociaz wiekszosc objawow wskazywaloby na skaze.
Teraz pije Nutramigen, ale ciagle nim pluje, ulewa wrecz chlusta, stracil apetyt :-( Karmienie jest koszmarem :-( Nie wiem co robic, czy probowac inne mleko, czy wrocic do starego i upewnic sie, ze to skaza na 100%...
Mysz1978 a jak Twoj Synek znosil Nutramigen???

Słuchaj a może to alergia kontaktowa tez wchodzi w gre? Oilatum może łagodzi objawy... ale nie bój sie też maści sterydowych bo przez krótki czas nic małemu nie zrobią. Poza tym te sterydy stosowane w maściach sa delikatne. My stosowałyśmy parę razy różne maści przy starszej córce ale to dopiero jak zwykłe nie dawały rady. Pisałam Ci wcześniej że teraz jak maluchę wysypało prawdopodobnie po moim dezodorancie na buźce to używłyśmy 2 razy dziennie Clotrimazolum - to bez recepty ( stosuje się tez jak są stany zapalne narządów płciowych zewnętrznych).Ładnie zlagodzilo i skóra nie była taka zaogniona

Kamikaa nie przejmuj się jak przy 1 córci ( teraz też czasem) miałam takie schizki i nasłuchiwałam czy oddycha. A zimne rączki to standard bo maluszki maja słabsze krążenie.

 

[marela]

karlajna- podałam bo 20 -30 min wyjadał jednego cycka potem 2 min przerwy i drugi cycek znowu 2 min przerwy i usta znowu chodziły i rzucał się na cycki, wkładał piąstki do buzi, smoczka wypluwał i płacz oczywiście . Dawałam mu na kilka minut jeszcze pierwszy cycek i po chwili drugi podyndał po ok 5 min i napewno wyssał wszystko . Jak juz nie było nic - to puszczał i łapał zaczynał plakać - normalnie rzucał się na cycki jakbym go głodziła :-( aż całą głowką trząsł. Wczoraj np. zrobiłam mu 90 ml to wypił 25 ml tylko dziś w takim razie 30 ml a tem wydudnił całośc to dorobiłam jeszcze 30 ml tez wydoił ale juz wiecej nie dawałam. Zapytam polożnej jak przyjdzie . Mojemu sie nie odbija ile razy bym go nie podniosła - dopiero po tym modyfikowanym odbiło mu się, prawie nie ulewa - może kilka razy mu się zdażyło więc chyba jednak go głodziłam, kolek <odpukać > nie mamy tylko wzdęcia no i bedąc na cycku tylko robił kupe raz na 1- 2 dni . Jak dziś wypił poszedł sobie grzeczniutko spać a wcześniej jeszcze poleżał - normalnie jakby nie moje dziecko.
Ja byłam i jestem przeciwniczką dokarmiania ale czułam się jakbym go głodziła a najgorszy był ten płacz i rzucanie się na cycki.W końcu zasypiał z bezsilności :-( a do mnie głupiej nie odcierało że dziecko moze być głodne. Napewno będę dawać tylko w kryzysowych sytuacjach tzn. 1- 2 razy dziennie i w nocy moje mu wystarcza więc luzik.
Ale możliwe że mam to dziedziczne- bo cycki mamy wszyscy w rodzinie jak donice a mleko jakieś kiepskie -bo i mnie i siostre mama dokarmiała. A pokarm jej sam zanikł bez zadnych problemów. A ja muszę mieć ok - 1 h przerwy żebym mi się nowe zrobiło a tak po 20 min to nie zdąże naprodukować tyle. Albo moj to ogromny głodomorek, albo ja mam jakiś mało sycący pokarm.

Ionka- moj puszcza bąki po moim - to co mam mleko zmienić :-)? no w sumie już zaczełam go dokarmiać innym.

 

[ionka]

Ionka- moj puszcza bąki po moim - to co mam mleko zmienić :-)? no w sumie już zaczełam go dokarmiać innym.

no toz właśnie myslę, że bąki byc powinny

tak czytam, że niektóre z Was "testują" na dzieciach różne mleka... wiem, że czasem to konieczność, ale jednak wydaje mi się, że bez powodu nie można zmieniać mleka co chwila.
no chyba, że nie ma się wyboru.

moje dziecko spało dziś przez cały dzień tylko 3 godziny ;-) chyba mi dorosleje ;-) na szczęście nie płacze, tylko ogląda sobie świat i słucha, kiedy opowiadam, co robię na obiad ;-) taka kochana jest :-)

jutro przychodzi do nas kobieta z Trinity College zrobic wywiad... zobaczymy, jak będzie. wspomozemy naukę irlandzką ;-)

 

[madzia84]

dziewczyny tez tak macie ze jak dziecko placze to sie robi takie bardzo czerwone az nieraz po sine jak tak mocno placze .
Albo jak nieraz spi to nie widze czy oddycha i ja dotykam i zawsze mam serce w gardle bo nieraz sie reaguje od razu tylko po chwilce a mi ta chwilka wydaje sie wiecznoscia i z nerwow i strachu az mi sie tak slabo i goraco robi ma takie zimne raczki tylko jak u mnie na brzchu spi to ma cieple i policzki tez ma zimne i czesto mi sie wydaje ze ma jakies jakby zapadniete ciemiaczko a czytalam o tym ze jak zapadniete to odwodnione dziecko a niby siku robi i jakos mam dola i stalam sie strasznie strachliwa i glupie mysli mnie nieraz nachodza nawet nie pisze jakie bo na sama mysl jest mi slabo

Ja tez tak mam patrze czy oddycha tym bardziej ze miał bezdechy i był zaintubowany takze stracha mam.Mój smerf jak sie denerwuje zaczyna szalec drapac sie po twarzy wypluwac smoczek jak mu daje i tez jest mocno czerwony az mu powietrza brakuje i tez wtedy mam stracha.

 

[ionka]

dlatego my mamy monitor oddechu- jak mała śpi, to ja przynajmniej mam spokojniejszą głowę.

 

[madzia84]

dlatego my mamy monitor oddechu- jak mała śpi, to ja przynajmniej mam spokojniejszą głowę.

Słyszałam ze to jest dobre i my tez chcemy kupic,bo inaczej sie nieda.

 

[yra245]

my też mamy super sprawa

 

[SylusiaSW]

Wykukałam fajny artykuł - Jak nie nabić dziecka w butelkę - Dzieci.pl

http://dzieci.pl/wychowanie_kalendarz.html

 

[moniSkaBe]

ten drugi link mi nie dziala :-(

 

[madzia84]

Dzień Dobry.Mój krasnal w nocy był marudny,włanczałam mu melodyjke było dobrze w swietle tez spi a jak gasze swiatło to ryk,ale wkoncu zasnoł i o 7mej pobudka na mleczko i spalismy do 9tej.Dzisiaj idziemy do lekarza do szpitala.Ciekawe czy go zwaza,bo niewiem czy to mleko jest dobre dla niego.Ide go jeszcze zarejestrowac na boiderka.Takze trzymajcie kciuki zeby u lekarza było wszystko dobrze