reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

reklama
a ja mam wode przegotowana wczesniej w czajniku wiec wlaczam doslownie na kilkanascie sekund czajnik i jzu jest ciepla - szybk oclzowiek ma wyczucie ile ja podgrzewac w czajniku. Na wszelki wypadek mam oczywiscie tez wode zimna odstana zeby w razie przegrzania tej w czajniku dolac. No i generlanei to cala operacja zrobienia mleka zajmuje okolo pol minuty :-) Tak wiec wracam z gotowym mlekiem a M wtedy dopiero pieluche brudna Adasiowi zdejmuje bo jednak przewijanie trwa dluzej :-D


a my kikut nadal mamy... chyba jako jedyni...

Jutro na wizyte u neurologa idziemy - trzymajcie kciuk izeby nie okazal osie ze niedotlenienie zostawilo jakies slady... Mam jednak nadzieje ze podobnie jak przy pierwszym synku tak i teraz okaze sie ze ta wizyta to czysta formalnosc.
No i potem do pediatry na kontrole wagi... Pomimo swietnego apetytu Adas 4 dni po wyjsciu ze szpitala stracil na wadze... No ale mam nadzieje ze go podtuczylismy jeszcze bardziej. No i obowiazkowo go nakarmimy przed wizyta :-D
 
Dziękuję wszystkim za pomoc i rady:) Mogę się pochwalić, że wczoraj wieczorem zapalenie minęło. Wypróbowałam chyba wszystkie możliwe sposoby więc jak ktoś jeszcze będzie miał problemy z piersiami to służę radą, bo przerobiłam wszystko:) Cieszę się, że mam już to za sobą. Aha, pamiętajcie, żeby jak najbardziej uważać na piersi, bo takie zapalenie można złapać nawet od przeciągu!
 
Faktycznie z robieniem mleka w nocy można dojść do wprawy:-) Jak będe musiała dokarmiać to na pewno wykorzystam wasze patenty:-)

Mała śpi - muszę przełożyć ją na brzuszek- O już śpi na brzuchu:-) Niedługo kąpiel. Wczoraj była taka głodna że nie zakładałam jej śpiochów i karmiłam niekompletnie ubraną bo tak płakała:-(
 
Czasem maluszkom takie wyskakują bez powodu, bo mają delikatną skórkę. Mojemu też powyskakiwały, takie z ropnymi końcówkami, ale już same schodzą :)

Moja ma tak samo, takie małe krosteczki, nieraz z białym na końcu a wokół czerwone. Bardziej widoczne są jak się złości albo jak jest przytulona do mnie. Jak się wyciszy to tak nie widać. Szybko znikają ale pojawiają się nowe.:-( To chyba takie już jest. Po urodzeniu miała taką pokrzywkę niemowlęcą i mówili że to może się powtarzać
 
Moja Mała nadal ma kikutek, a jutro będzie miała już trzy tygodnie... trochę się tym martwię. W szpitalu kazali nam pryskać pępuszek oceniseptem a położna środowiskowa nierozcieńczonym spirytusem. No i wycieram tym spirolem ( sam pępuszek wacikiem i jeszcze w koło patyczkiem do ucha ) i to cholerstwo wciąż się trzyma. Może macie jakiś sposób na pozbycie się tej suszki?
 
Jeszcze chciałam zapytać dziewczyn, które stosują albo wiedzą jak stosować kropelki sab simplex. Jak je podajecie? tz ile kropli i ile razy dziennie, bo dostałam od koleżanki i nie ma do nich ulotki ( poza tym są czeskie więc może zrozumiałabym coś na zasadzie Kali jeść Kali pić ).:sorry:
 
U nas z butla tez nie ma zadnego problemu, zreszta my kupujemy mleko w kartonikach, juz gotowe, wiec tylko wlac, podgrzac i podac :tak: butelek zawsze zapas wysterylizowanych. Zreszta Al jak sie budzi, przewaznie co 3h to najpierw steka i ja wtedy szybko mu jedzonko robie i gotowe :-) a jak znowu mu sie przysnie wkladam do termosu i zazwyczaj budzi sie za kwadrans, a to mleko moze stac do godziny czy dwoch. Pieluche zazwyczaj zmienam po karmieniu, bo on najczesciej sie zalatwia w trakcie :-p
w nocy zasypia sam, tzn. jedzenie, odbijane i przewijanie i do lozeczka, po chwili spi. No oczywiscie czasem koncertuje i trzeba go ponosic troszke i poprzytulac.

Strasznie go wysypalo na buzce :-:)-:)-(
 
a ja mam wode przegotowana wczesniej w czajniku wiec wlaczam doslownie na kilkanascie sekund czajnik i jzu jest ciepla - szybk oclzowiek ma wyczucie ile ja podgrzewac w czajniku. Na wszelki wypadek mam oczywiscie tez wode zimna odstana zeby w razie przegrzania tej w czajniku dolac. No i generlanei to cala operacja zrobienia mleka zajmuje okolo pol minuty :-) Tak wiec wracam z gotowym mlekiem a M wtedy dopiero pieluche brudna Adasiowi zdejmuje bo jednak przewijanie trwa dluzej :-D


a my kikut nadal mamy... chyba jako jedyni...

Jutro na wizyte u neurologa idziemy - trzymajcie kciuk izeby nie okazal osie ze niedotlenienie zostawilo jakies slady... Mam jednak nadzieje ze podobnie jak przy pierwszym synku tak i teraz okaze sie ze ta wizyta to czysta formalnosc.
No i potem do pediatry na kontrole wagi... Pomimo swietnego apetytu Adas 4 dni po wyjsciu ze szpitala stracil na wadze... No ale mam nadzieje ze go podtuczylismy jeszcze bardziej. No i obowiazkowo go nakarmimy przed wizyta :-D

My mamy również kikutka, mocno się trzyma, ale z Dawidem odpadł nam około miesiąca, także czekam cierpliwie nic na siłę :)

Byliśmy dzisiaj na pierwszym spacerku w podwójnym wózku :) Super sprawa przy takich maluchach :) Z przodu diabełek Dawid z tyłu aniołek Natalka :)
 
reklama
Do góry