reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Hej Dziewczynki,
Ja tylko tak na sekundke, pozniej bede nadrabiac zaleglosci.
Wczoraj o godz. 22 sciskalam sie z kiblem :baffled::baffled::baffled::crazy::no::wściekła/y: I to tak strasznie, nie mialam juz czym, a caly czas mnie rwalo :-:)baffled: Koszmar!!!!!!!! Dzis troszke lepiej, mam nadzieje, ze to byl pierwszy i ostatni raz!
Pozdrawiam ;-)
 
reklama
hej kochane :)
Ja padam ciezki dzien ,praca ,praca nie mam sily a po pracy pojechalismy z M do KFC i sie obzarlam kurczakow i fryty z fasolka i chilli pychaaa ,dzien byl wolny od gotowania .
Moj M jutro idzie do szpitala bedzie mial zabieg musza mu usunac polipy auaaaaaaa ,trzeba isc zaraz lulu bo jak sie obudzi po narkozie to musze go przyprowadzic do domku :)
Jutro tez wizyta u gina ;) tez mam nerwa nie wiem czemu mam ,poprosze o usg i fotke i pomiary popytam o to usg genetyczne bo tutaj jakos nie ma w standardzie .
Dziewczyny co to jest to papap jakie to badanie ?
O co chodzi ?

Jakie sa jeszcze badania ,ktore powinnam porobic w Polsce jakos inaczej podchodza do ciazy bardziej dokladniej tutaj jakos tak dziwnie tylko standard i czesc :(

Zajrze jeszcze potem teraz musze odpoczac :)
 
witam
ja jestem po kolejnej wizycie i gina, maluszek ma juz 2,5 cm i machał rączkami, mam nawet filmik z tego usg, super moge sobie co chwile teraz na niego patrzeć :)
Wyniki ogólnie lekarz powiedział ze mam dobre, co do toksoplazmozy to nie jestem chora i nie chorowalam, czyli wychodzi na to ze powinnam uwazac na kotki, tu w domu nie mam, u rodzicow są koty ale ja ogolnie za nimi nie przepadam wiec chyba problemu nie ma, za grzebaniem w ziemi tez nie przepadam, niby wychowalam sie na wsi ale taka bardziej do miasta przywiązana sie czuje :)
 
Z tego co wiem to test PAPA wykrywa ewentualność, lub też wylicza statystycznie według wieku, crl i przeierności karkowe, a i według badania krwi, prawdopodobieństwo wystąpienia u dzidzi zespołu downa i innych chorób genetycznych
 
cześc dziewczęta
ja od 4 godzin jestem w szpitalu :(
okazało sie ze mam krwiaka i póki sie nie wchłonie położyli mnie na patologii ciąży.
Szpital to okropna rzecz, nie ma nawet papieru toaletowego o możliwości zjedzenia normalnej kolacji nei wspominając... porażka,
a na około biegają ciężarne w 8 i 9 miesiącu lub słychac płacz dopiero co urodzonych dzidziusiów...
Nie wiem jak jeszcze można zdołowac ciężarną
JA CHCE DO DOMU
 
cześc dziewczęta
ja od 4 godzin jestem w szpitalu :(
okazało sie ze mam krwiaka i póki sie nie wchłonie położyli mnie na patologii ciąży.
Szpital to okropna rzecz, nie ma nawet papieru toaletowego o możliwości zjedzenia normalnej kolacji nei wspominając... porażka,
a na około biegają ciężarne w 8 i 9 miesiącu lub słychac płacz dopiero co urodzonych dzidziusiów...
Nie wiem jak jeszcze można zdołowac ciężarną
JA CHCE DO DOMU


prawdziwy koszmar;-)
mam nadzieję, że wszystko będzie z wami w porządku
pozdrawiam
 
cześc dziewczęta
ja od 4 godzin jestem w szpitalu :(
okazało sie ze mam krwiaka i póki sie nie wchłonie położyli mnie na patologii ciąży.
Szpital to okropna rzecz, nie ma nawet papieru toaletowego o możliwości zjedzenia normalnej kolacji nei wspominając... porażka,
a na około biegają ciężarne w 8 i 9 miesiącu lub słychac płacz dopiero co urodzonych dzidziusiów...
Nie wiem jak jeszcze można zdołowac ciężarną
JA CHCE DO DOMU

Ja też mam krwiaka, ale na szczęście moge być w domu. Mam tylko wypoczywać
 
A na każdym specyfiku, który przepisywany jest przez lekarza nie jest napisane, że jest np. bezpieczny w ciąży. A to pierwszy trymestr buuuuuu:no: niech mi się juz nic nie przyplątuje więcej

Kochana, to chyba norma, ciągle lekarze przepisują coś, co nie do końca możemy stosować... :baffled:
mi jak dała antybiotyk, to powiedziała: dzidzia będzie, albo i nie :wściekła/y::crazy::szok:

moniSkaBe daj znać co i jak

ja właśnie czekam na mojego kochanego M, który - mam nadzieję - przywiezie mi pierogi ze szpinakiem - mniam, mniam:-D
dzisiaj nie mogłam doprawić zupy, smaku nie mam jakoś
a jak piję colę, to czuję sam cukier:tak:
dziewczyny, mówiłyście już w pracy o ciąży?
jesli tak, to jak szefowie zareagowali?
ja zamierzam powiedzieć w poniedziałek

pozdrawiam

ja wszystko przesalam i przepieprzam :rofl2: dziś na obiad zrobiłam spaghetii i zjadłam je ze smakiem, a M. wymyślał, że słone ;-)
w przedszkolu powiedziałam juz daaawno i dobrze zrobiłam :tak:
a w szkole nieoficjalnie wiedzą, ale oficjalnie poczekam do rady pedagogicznej, hehehe ;-)

ja mowie jutro bo jutro bedzie dyrektorka. Nie ukrywam ze sie troche boje - nie tyle powiedzenia jej i reszcie kadry co rodzicom uczniow klasy ktora wlasnie obejmuje. Bede z nimi pol roku. Potem chce szybko wrocic no ale ponad pol roku bedzie przerwy...

i kontynuując- w tym roku mam klasę 1. i też mnie nie będzie przez drugie półrocze. ale szczerze powiedziawszy to mam gdzieś, co powiedzą czy pomyślą rodzice :baffled: moje życie- moja sprawa, a wrócę we wrześniu przecież do 2 klasy już.
chociaż mja kumpelka nauczycielka miała okropne nieprzyjemności z rodzicami swoich uczniów- kilkoro powiedziało, że "tak się nie robi i to niepoważne" i że "powinna z planowaniem ciąży poczekać, aż skończy prowadzić daną klasę" :szok: :angry: :baffled:
no chore, ludzie są okropnie bezczelni i roszczeniowi :crazy:
że niby co? referendum miała przeprowadzić wśród rodziców?? :baffled:


Hej Dziewczynki,
Ja tylko tak na sekundke, pozniej bede nadrabiac zaleglosci.
Wczoraj o godz. 22 sciskalam sie z kiblem :baffled::baffled::baffled::crazy::no::wściekła/y: I to tak strasznie, nie mialam juz czym, a caly czas mnie rwalo :-:)baffled: Koszmar!!!!!!!! Dzis troszke lepiej, mam nadzieje, ze to byl pierwszy i ostatni raz!
Pozdrawiam ;-)

matko, a ja dzis sie nażarłam okropnie i teraz czekam kiedy mnie mdlic zacznie... oby przeszło jakoś ulgowo :zawstydzona/y: już sobie solennie obiecałam, że od jutra uważam na to, co jem :tak:

cześc dziewczęta
ja od 4 godzin jestem w szpitalu :(
okazało sie ze mam krwiaka i póki sie nie wchłonie położyli mnie na patologii ciąży.
Szpital to okropna rzecz, nie ma nawet papieru toaletowego o możliwości zjedzenia normalnej kolacji nei wspominając... porażka,
a na około biegają ciężarne w 8 i 9 miesiącu lub słychac płacz dopiero co urodzonych dzidziusiów...
Nie wiem jak jeszcze można zdołowac ciężarną
JA CHCE DO DOMU

Kochna, kciuki trzymam i łączę się telepatycznie przekazując pozytywne myśli :tak:
chociaż faktycznie to okropne i jeszcze te nieludzkie warunki :szok:
i weź tu zdrowiej, echhhh :baffled:
 
Lady Karen - trzymam kciuki zeby szybko Cie wypuscil ido domu.
No a nie ma u was osobnego oddzialu "patologia ciazy"??? Razem z poloznictwem macie?
No to wspolczuje, bo w tym momencie bedzie ciezko o sen i spokoj...
A to ze na wikcie szpitalnym sie chudnie to chyba norma :baffled: Rozumiem jak ktos jest na diecie czy cos innego ale akurat o posilki dla ciezarnych powinni dbac... :no:


rodzicom uczniow musze powiedziec (nie 1 wrzesnia ale jakos w pazdzierniku) no bo w koncu i tak zauwaza. :-D

dobrej nocy!!!:tak:
 
reklama
witam
ja jestem po kolejnej wizycie i gina, maluszek ma juz 2,5 cm i machał rączkami, mam nawet filmik z tego usg, super moge sobie co chwile teraz na niego patrzeć :)
Wyniki ogólnie lekarz powiedział ze mam dobre, co do toksoplazmozy to nie jestem chora i nie chorowalam, czyli wychodzi na to ze powinnam uwazac na kotki, tu w domu nie mam, u rodzicow są koty ale ja ogolnie za nimi nie przepadam wiec chyba problemu nie ma, za grzebaniem w ziemi tez nie przepadam, niby wychowalam sie na wsi ale taka bardziej do miasta przywiązana sie czuje :)

Przede wszystkim uważaj na to co jesz, dbaj o higienę nawet przesadnie, a wszystko, co jesz - myj, myj, myj.
Nosicielami toksoplazmozy mogą być nasi domowi ulubieńcy: psy, świnki morskie i koty, ale również świnie, owce, kozy i drób.
Zakażenie przez głaskanie kota po futrze jest mało prawdopodobne. Zagrożeniem może być natomiast czyszczenie pojemnika na jego odchody oraz kosza na śmieci. Warto robić to w gumowych rękawiczkach.
Jeśli mamy dom z ogrodem, unikajmy prac, w których brudzimy ręce ziemią, a jeśli już tak się stanie, to natychmiast umyjmy je wodą z mydłem. Oczywiście najlepiej pracować w gumowych rękawicach.
Spożywanie i obróbka surowego lub niedogotowanego mięsa pochodzącego z zarażonych zwierząt także może stanowić zagrożenie rozwoju choroby. Warto jednak zaznaczyć, że już parominutowe gotowanie produktów mięsnych w temperaturze powyżej 66 oC lub pozostawienie ich na dobę w zamrażarce zabija pasożyta Toxoplasma gondii. Źródłem zakażonego mięsa mogą być głównie świnie, owce, kozy i drób.
Deski do krojenia, noże, zlew i blat kuchenny powinny być dokładnie umyte po przygotowaniu mięsnych posiłków
.
To tyle ode mnie w sprawie tokso;-)
 
Do góry