reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Witam wszytskich poniedzialkowo:)

Co za samopoczucie..obudziłam sie z meeeega bólem głowy az panadol wziełam, w ogóle ostatnio nekaja mnie te bóle głowy non stop, przez to kolejny dzien bedzie do kitu:/ poza tym bola mnie nogi..no i wszytsko generalnie:confused2: dobrze ze julek do 16 w przedszkolu bo bym umarla:confused2:

U mnie brak jakichkolwiek wiekszych przepowiadajacych poród zdarzen, ale to i dobrze..26 lutego mam zjazd na uczelni na którym musze byc:sorry: czyli licze ze tak 15 wlasnie bedzie idealnie jak sie bobasina urodzi bo potem 28 marca znowu musze juz byc na uczelni...:-p dobrze ze uniwerek mam pod domem;-)

Izulka, nie placz..ten gosciu to naprawde przeginacz jakis na maksa...widac ze nawet na moment nie poczul sie do tego ze bedzie odpowiedzialny za dziecko:angry: niech bierze swoje rzeczy i spada!

zazdroszcze dziewczynom ktore czuja ze cos juz sie rusza i poród sie zbliza:sorry: myslalalm ze jak jest to druga ciaza to bedzie szybciej jakos u mnie..a tu nic:sorry:
 
reklama
:-)Dzieki dziewcxynki, kochane jestescie! :tak:
No wiec lekarz powiedzial, ze skoro przeszło, i skoro nie mam innych objawów, to nie ma strachu, zbadal mnie na fotelu, wszystko jest w porzadku, szyjka zamkniet, tazke luz. Wzial wymaz, wyniki za tydzien , mam nadzieje ze wszystko bedzie ok...Ale jak sie to powtorzy to mam przyjechac na IP, bo nie znamy dnia ani godziny..heh
Jeszcze z 3 tyg i potem niech sie dzieje co chce :)))
 
dobrze, ze poki co nadal wszystkie 2w1.
Z jednej strony zazdroszcze juz rozpakowanym mamusiom, ale z drugiej.. jeszcze chyba psychicznie gotowa nie jestem.

wczoraj bylismy w pizzerii. Wszystko fajnie pieknie..
a w nocy mialam biegunke i nudnosci, caly czas mi sie pizza odbijala. No i wstalam z nudnosciami. Na szczescie po herbatce przeszlo.

Dostalam wiadomosc od sprzedawcy, ze dzisiaj wysyla nam przelew.
No nareszcie.
Dzisiaj zamawiam tez kolejne lozeczko i.. mam nadzieje, ze do konca tygodnia przyjdzie.
bo czuje juz ten uplywajacy czas.
Ale Karol uparl sie, ze lozeczko zlozy jak ja bede lezala w szpitalu z mlodym.
Ale chyba go przekabace jeszcze :-D

Jak mu napisalam, ze Marti urodzila, Madzia lezy w szpitalu pod kroplowka. Ze obie mialy podobny do mnie termin, to kazal powiedziec Pawłowi, ze przed 10 marca ma nie wychodzic :-D wariat.

moniska moze lepiej wcześniej złóżcie łóżeczko - bo jak (nie daj Boże) znowu coś będzie z nim nie tak....:sorry:

ja dziś leżę cały dzień...czekam na J aż wróci z pracy to mi jakieś leki na to gardło kupi... pewnie koło 16 będzie - ale kto go tam wie :-(
 
dobrze, ze poki co nadal wszystkie 2w1.
Z jednej strony zazdroszcze juz rozpakowanym mamusiom, ale z drugiej.. jeszcze chyba psychicznie gotowa nie jestem.

wczoraj bylismy w pizzerii. Wszystko fajnie pieknie..
a w nocy mialam biegunke i nudnosci, caly czas mi sie pizza odbijala. No i wstalam z nudnosciami. Na szczescie po herbatce przeszlo.

Dostalam wiadomosc od sprzedawcy, ze dzisiaj wysyla nam przelew.
No nareszcie.
Dzisiaj zamawiam tez kolejne lozeczko i.. mam nadzieje, ze do konca tygodnia przyjdzie.
bo czuje juz ten uplywajacy czas.
Ale Karol uparl sie, ze lozeczko zlozy jak ja bede lezala w szpitalu z mlodym.
Ale chyba go przekabace jeszcze :-D

Jak mu napisalam, ze Marti urodzila, Madzia lezy w szpitalu pod kroplowka. Ze obie mialy podobny do mnie termin, to kazal powiedziec Pawłowi, ze przed 10 marca ma nie wychodzic :-D wariat.

heheh...mój mąż się umawiał z małą, że jak się zdecyduje wychodzić, to żeby wybrała jakiś piątek po południu, by zdążył do szpitala:-D
 
moniska moze lepiej wcześniej złóżcie łóżeczko - bo jak (nie daj Boże) znowu coś będzie z nim nie tak....:sorry:

ja dziś leżę cały dzień...czekam na J aż wróci z pracy to mi jakieś leki na to gardło kupi... pewnie koło 16 będzie - ale kto go tam wie :-(

o własnie..u mnie tez mega ból gardła, rano Jarek po tantum verde biegał:// psiknelam sobie 2 razy( mam to w areozolu) i na razie jest lepiej;-) wiec polecam i ja;-)
 
Witajcie

Poszłam dziś na kolejne badania, na szczęście dobre. Paciorkowiec dopiero za tydzień.
Faktycznie pobierają z obu dziurek:szok::-p

adelina, mnie na ból głowy pomagało posmarowanie skroni Amolem. Męczyłam się z tymi bólami chyba w 7 miesiącu.

Miłego dnia, brzuchatki :-)
 
Witajcie

Poszłam dziś na kolejne badania, na szczęście dobre. Paciorkowiec dopiero za tydzień.
Faktycznie pobierają z obu dziurek:szok::-p

adelina, mnie na ból głowy pomagało posmarowanie skroni Amolem. Męczyłam się z tymi bólami chyba w 7 miesiącu.

Miłego dnia, brzuchatki :-)

dzieki.chyba będę zmuszona spróbować:tak: bo paracetamol w żadnej formie mi nie pomaga..na mnie działa tylko ibubrofen..a niestety..nie można:-(
 
Cześć dziewczyny.
Izula - wzięłam sobie do serca Twoją sytuację bardzo i myślę o tym cały czas. Trzymaj się!!!

Nie wiem co się dzieje z moją skórą- nie dość, że jakieś maleńkie pieprzyki i narośla mnie wysypały w tej ciąży to od kilku dni poprostu mam jakąś wysypkę na brzuchu, która swędzi jak nie wiem co. Odstawiłam krem na rozstępy- chociaż niechętnie. Ale na razie zero poprawy. Czy któras miała coś podobnego. Nie za bardzo mi się chce do lekarza z tym iść, ale nie wiem czy nie powinnam.Szału dostaję jak nic z tym swędzeniem.

Dziś kiepską noc miałam, bo obrona mi się majaczyła na jawie - ja chcę sobotę!!!:szok:

Co gotujecie na obiadek?
 
reklama
Mój mężulek zrobił wczoraj wieczorem zupę cebulową i już z grzankamii parmezanem zjadłam:tak::tak: Mniam. A na drugie baaardzo chciał schabowe więc będą schabowe:-D

Adelina co ci się tak śpieszy. Ja tam chce do 40 tygodnia pochodzić. Dobrze mi w ciąży:-D A tak na poważnie to jeszcze dwie wyceny muszę zrobić:baffled: A wszystko w polu. Zamiast szacować to ja was czytam.:confused:
 
Do góry