reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

moj M zawsze byl jakis inny :-D niby facet ale hmmmmmmmm jakos ciezko starzeje sie chyba albo ta 8 miesieczna przerwy mu tak podzialaly :-D Ja mu tu mowie mozemyyyyyyy a on "i co ja mam tam ....jak ty mi muwisz ze glowka malej juz tak nisko ":-D ale faceci maja wyobrazenie :-D Ale moge zapomniec nie bedzie orgazmu :-D
 
reklama
moj M zawsze byl jakis inny :-D niby facet ale hmmmmmmmm jakos ciezko starzeje sie chyba albo ta 8 miesieczna przerwy mu tak podzialaly :-D Ja mu tu mowie mozemyyyyyyy a on "i co ja mam tam ....jak ty mi muwisz ze glowka malej juz tak nisko ":-D ale faceci maja wyobrazenie :-D Ale moge zapomniec nie bedzie orgazmu :-D
mysle ze da sie przekonac :-D
tylko daj mu chwilke czasu. hehee
 
ionka do 70 to juz chyba sporo co ? i co przeszlo ?

no chyba sporo, ktos tu pisał, że komuś przy 80 wody odeszły :eek:
za pierwszym razem nie czułam nic, ale w poniedziałek (przedwczoraj) były te skurczyki reguralne i takie lekko bolesne, ale tylko troszkę :sorry:

a co do szczęśliwych dzieci, to tu tez tak mówią :-D
jak bije serduszko ładnie, to happy baby :tak:
 
no chyba sporo, ktos tu pisał, że komuś przy 80 wody odeszły :eek:
za pierwszym razem nie czułam nic, ale w poniedziałek (przedwczoraj) były te skurczyki reguralne i takie lekko bolesne, ale tylko troszkę :sorry:

a co do szczęśliwych dzieci, to tu tez tak mówią :-D
jak bije serduszko ładnie, to happy baby :tak:

To ja pisałam o mojej znajomej, bo ja też mam takie skurcze do 70%.
Ale to z drugiej strony nie musi nic znaczyć.. Trzeba umiec czytać ten cały wykres, a nie tylko fragment ze skurczami :tak:
 
dziewczyny bede chyba dzisiaj wymiotowac..
pochlaniam takie ilosci jedzenia od rana, ze jestem w szoku.
i to np jogurt, po 10 minutach 6 pyz z miesem.. i popilam gazowanym napojem.. ekstra :-D


co robicie na obiad dzisiaj ?

ja mojemu robię warzywa z patelni i paluszki rybne a sama zjem tylko warzywka :-p

kamikaa rozpal swojego :-D zapuść mu jakiegoś fikoła (pornosa) i razem obejrzyjcie przytulajac sie...jak zacznie myśleć łepkiem (nie głową) - to zapomni że mała tak nisko ułożona :-D:-D:-D:-D:-D
 
Witam sie cieplutko :)

Ojj, ale dużo napisałyście.. Ja nocka do bani, co chwile na siusiu.. Za to w dzień pospałam do 14 tej ! ;] Bo prądu nie było i nie miałam co robić, to po śniadanku czmychnęłam do łóżeczka ;) Ale jak ja się wystraszyłam, to szok haha ;D teraz to mi się śmiac chce, a wtedy to zawał chyba przeszłam :) Obudziłam się cała spocona i coś mi 'tam' tak mokro było.. Jak dotknęłam ręką, tak myślałam że z łóżka spadne, bo majciory calusieńkie mokre heh.. No ale doszłam do wniosku że się po prostu bardzo spociłam :)i że to nie wody bo już nic więcej ze mnie się nie polało, prócz białej gęstej wydzieliny, ale tylko jej troche było :)

Kochane, niech Wam się tam jeszcze wszystko trzyma zamknięte i na swoim miejscu, bo jeszzce mamy czas :)

Kochane, ale chyba nie odeszły mi wody?????? :szok::baffled::sorry:
 
odejście wód nie jest uzależnione od skurczy. Czasem wody odchodzą bez skurczy. Ja znowu miałam na odwrót - skurcze na 100 (a wcale ich jakoś specjalnie nie czułam) i wcale mi wody nie odeszły. Przebijali pęcherz płodowy.
 
To ja pisałam o mojej znajomej, bo ja też mam takie skurcze do 70%.
Ale to z drugiej strony nie musi nic znaczyć.. Trzeba umiec czytać ten cały wykres, a nie tylko fragment ze skurczami :tak:

no w końcu mam dzidzię jeszcze w brzuchu ;-)
a wykresów się naoglądałam od groma, jak mi robili po 3 razy dziennie, więc umiem jako tako odczytać :tak:
zresztą, zawsze pytałam położną: i co?? ;-)
 
reklama
no w końcu mam dzidzię jeszcze w brzuchu ;-)
a wykresów się naoglądałam od groma, jak mi robili po 3 razy dziennie, więc umiem jako tako odczytać :tak:
zresztą, zawsze pytałam położną: i co?? ;-)

Wiem, wiem Kochna :tak:
Tylko chodziło mi o to, ze jedna może mieć skurcza niby na poziomie 30 i rodzić, a inna może mieć 100 i nie czuć i nic się nie dzieje w sumie :tak: Różnie z tym bywa :tak:

Boli mnie moja skręcona noga! A poza tym nie chcę już tak puchnąć :baffled:
 
Do góry