Marcówki-codzienne rozmówki:))

[Tabasia]

Kamikaa cos czuje, ze Ty juz na finiszu :-)
Zaczyna mnie to powoli przerazac, ze za niedlugo trza do szpitala

A ja sobie ukladam w komodzie ciuszki dla Niunka i tak mi dzionek milo leci :-)


Mi termin z OM pokrywa sie z terminem z USG.
A jak bylam na genetycznym w 13tc to wyszlo tylko 3 dni wczesniej, wiec mam nadzieje, ze bedzie w terminie

 

[ionka]

tyle napisałam i komp się zawiesił :/

generalnie ok, ciśnienie mam podwyższone, ale tylko trochę
no i najważniejsze, dostałam zwolnienie do końca

w drodze powrotnej zahaczyłam o mothercare i kupiłam kilka rzeczy dla małej, chociaż obiecywałam, że już starczy ;P

Kamikaa- aktywna Twoja dzidzia
moja leniwa i serduszko bije 120-130 (ostatnio miałam te ktg robione codziennie po 2-3 razy)
nawet jak się wkurza na te diody i walczy z nimi to serduszko do 160 i zaraz w dół, jak dzidzia siły zbiera

tez miałam skurcze, do 70...


chyba Pan Cz. mi zaczął odchodzić :0
na wkładace znalazłam 2 sporawe kawałki CZEGOŚ ale na szczęście bez krwi, więc może to początek...
ale i tak mnie przeraził :0

 

[mirosia]

co robicie na obiad dzisiaj ?

U mnie dzisiaj barszcz czerwony z ziemniakami, a dla Ł jeszcze kiełbaska z barszczu. Ja to nie przepadam za kiełbasą, więc sobie na ziemniaki rozpuszczę trochę smalcu ze skwarkami mniam

Co do rozbieżności terminów z OM i USG, to mi na tym usg w 13 tygodniu pokryło się z terminem miesiączki, na połówkowym 3 dni wczesniej, a na ostatnim wyszło 4 dni wcześniej. Ale położna w szkole rodzenia mówiła, że właśnie to usg między 11 a 14 tygodniem jest najbliżej prawdopodobnego porodu, tak więc ja trzymam się terminu z OM. Zresztą czuję się dobrze, nic mi (tfu tfu odpukać) do tej pory nie dolega (oprócz zwykłych "uroków" ciąży). Zobaczymy co jeszcze jutro gin powie, ale ja myślę że wszystko jest ok;-)

Zastanawiam się czy w weekend pojechać z Ł do teściów. Trasa 100km, niby nie jest bardzo daleko, ale jakoś tak mam stresa. No nic, zobaczymy co gin jutro powie i się go spytam, czy nie ma żadnych przeciwskazań na taką podróż samochodem.

 

[patinka_1985]

Cześć Kochane!! Najpierw sie przywitan i napisze co na wizytce a później was nadrobie.
Wczoraj wieczorem miałam skurcze co 5 min przed 1,5h. Takie lekko bolesne napinanie sie brzucha. Zadzwonilam do gina bo od AMyszencji wiedzialam ze ma dyzur i kazal mi wziasc Nospe forte i Relanium 5mg i poczekać 1,5 godzinki no i zasnełam. Obudzilam sie o 4:00 z lekko twardym brzuchem ale bylo lepiej.
Dzisiaj na wizytce zbadał mnie i nic nie ruszyło a to najważniejsze. Zlecił badanka i kazał leżeć do początku marca. Później bedziemy juz czekać na poród i odstawiać leki. Mam starac sie lezec na jednym boku jak najdłuzej jesli u mnie to wywołuje stawianie sie macicy (obracanie na bokki). Jak tam jechalismy to widzialam juz wizje kolejnego pobytu w szpitalu ale on powiedzial ze już dość hehe jeśli cos sie dzieje mam dzwonić do niego a później jechać na IP jeśli to bedzie konieczne.
Jestem troche bardziej pozytywnie nastawiona. Teraz was poczytam i sie drzemne bo oczk ami sie zmaykaja;-)

 

[misia2010]

tyle napisałam i komp się zawiesił :/

generalnie ok, ciśnienie mam podwyższone, ale tylko trochę
no i najważniejsze, dostałam zwolnienie do końca

w drodze powrotnej zahaczyłam o mothercare i kupiłam kilka rzeczy dla małej, chociaż obiecywałam, że już starczy ;P

Kamikaa- aktywna Twoja dzidzia
moja leniwa i serduszko bije 120-130 (ostatnio miałam te ktg robione codziennie po 2-3 razy)
nawet jak się wkurza na te diody i walczy z nimi to serduszko do 160 i zaraz w dół, jak dzidzia siły zbiera

tez miałam skurcze, do 70...


chyba Pan Cz. mi zaczął odchodzić :0
na wkładace znalazłam 2 sporawe kawałki CZEGOŚ ale na szczęście bez krwi, więc może to początek...
ale i tak mnie przeraził :0

To się dzielnie trzymaj

 

[mirosia]

ionka dobrze że wszystko ok. to ciśnienie to napewno syndrom białego fartucha, jak pisałaś

patinka no to dobrze, ze nic się nie ruszyło leż i nic nie rób i napewno wszystko będzie w porządku

 

[kamikaa]

My to sie smiejemy z M ze moj organizm jest dosc wytrzymaly i nawet jak porod bedzie juz w drodze to zdarze jeszcze do lidla skoczyk chate odkurzyc i wszystkich powiadomic ze juz sie zaczelo M mial wrucic dopiero za 2 godz a tu juz przylazl akurat jak sprzatac zaczelam i juz mam strasznego NERWA NA NIEGO bo nie nawidze jak ktos mi sie kreci pod nogami wrrrrrrrrrrrrr:/Boli mnie lewa strona chyba czas odpoczac a nie robic i robic .Gin mowi ze sex pomaga i niby przspiesza porod bo orgazm i nasienie maja tam jakas specjalna moc i wywoluja skurcze powiedzialam mojemu a ten jak zucil na mnie spojrzenie :/ to juz mi sie odechcialo :/ Zostalo wchodzenie po schodach

 

[kamikaa]

ionka do 70 to juz chyba sporo co ? i co przeszlo ?

 

[moniSkaBe]

.Gin mowi ze sex pomaga i niby przspiesza porod bo orgazm i nasienie maja tam jakas specjalna moc i wywoluja skurcze powiedzialam mojemu a ten jak zucil na mnie spojrzenie :/ to juz mi sie odechcialo :/ Zostalo wchodzenie po schodach

hahahaha
Karol by raczej takiej propozycji nie pozostawil bez reakcji

 

[kamikaa]

k_aralajna co do aktywnosci nic nie mowila im wiecej sie rusza i ja czuje znaczy ze wszystko ok takzawsze mowi i mowi ze dzieci ktore duzo i czesto sie ruszaja to szczesliwe dzieci czemu i co nie wiem tak tutaj gadaja A to ze jedno leniwe inne nie to juz tak jest Kolezanki maly prawie wcale sie nie ruszal nie szalal ,czula go co dziennie ale nieraz musiala brzuchem poruszac bo nic znac nie dawal bo leniuszek byl urodzil sie zdrowy i tez szczesliwy