reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

maborka bede trzymac kciuki. Do fenoterolu organizm powinien sie przyzwyczaic, ja w pierwszej ciazy go tez bralam i musialam lezec, najpierw kroplowy potem w domu tabletki, po jakims czasie te jego negatywne skutki przestaly byc tak uciazliwe. Trzymajcie sie, to juz 29 tc. z tego co pamietam to mi lekarka mowila ze najwazniejsze zeby doczekac do 33tc. Ja urodzilam tydzien przed terminem a grozil mi porod w 26 tc.

Mnie coraz bardziej ogarnia panika ze to juz za piec dwunasta i zaraz trzeba spakowac torbe do szpitala itd. a Bartek jeszcze taki maly. Ech. Damy rade :)
A tak apropo dzieci to ja bede miala dzieci z 2 letnia roznica wieku, juz wiecej dzieci nie planuje, ale zawsze chcialam miec dzieciaki z mala roznica wieku zeby samej miec juz z glowy ciaze ;-)i zeby dzieciom bylo weselej.
 
reklama
mloda mamusia gratuluje tego slubu jeszcze troszke !!! :-) ja czekam do kwietnia a po jutrze ide sukienke przymierzac ;-) ja nie mam stracha w sumie po cywilnym tez nie mialam stracha tzn przed a teraz to juz lajcik brac slub z mezem :-D

maborkaale to juz pewne ze jasiowi nie bije serduszko??? :-( wlasnie tak dzisiaj myslalam co z tym drugim dzieciaczkiem skoro ma braciszka aniolka juz ale jak mowiz ze spokojnie jeszcze kilka tygodni wiec napewno Stas sie urodzi pewnie nie o czasie ale juz pewnie bedzie samodzielnie oddychal wiec bedzie dobrze :tak: trzymam kciuki kochana i pozdrawiam razem z mezem , buziaczki dla was!!

a mnie dzisiaj brzuchol cos od rana ciagnie tzn tak jakby na okres no ale zobaczymy czy to nie jelita chociaz juz bym chciala xzeby ten okres w koncu przylazl. jutro ide do gina to zobacze co tam w trawie piszczy ;-)to wparuje tu na forum i sie pochwale :-p
 
Hej dzięwczęta :)) Nareszcze po tych cholernych swietach.Nie lubie tego siedzenia,jedzenia,lazenia po gosciach itp nie ma czasu nawet odpocząc.

Maborka bardzo Ci wspolczuje.Trzymaj sie dzielnie.TRZYMAM KCIUKI ZA STASIA!!bede sie za Was modlic.

Czarnuszka wspolczuje ekscesów z męzem.Ehh faceci to mają wyczucie.

Mloda mamusia a Ty bierzesz tylko cywilny?? ja bralam koscielny w sumie sie nie stresowalam a watpliwosci zadnych nie mialam.

Misisis no to powodzenia w szukaniu sukienki.Ja maja znalazlam w 5 min:D w sumie nie podobala mi sie na wieszaku nigdy sobie nie wyobrazalkam ze taka sukienke bede miala.Ale jak ja przymierzy;lam to wiedzialam ,ze to ta!

A u nas wszystko ok.Badania ok wkoncu morfologia ruszyla,glukoza 118 wiec tez ok.Jutro idziemy na wizyte mam nadzieje ze lozysko sie podnioslo,bo mam zagrozenia przodującego.
 
No dziewuchy koniec swiat od jutra zas szara rzeczywistosc i pewnie ruch na BB!! :))
Mlody spi wiec chwilka relaksu potrm ostatni odcinek Domu nad rozlewiskiem i spanie. Bylismy z K na zakupach mlodemu kupic rozne rzeczy tzn Sebusiowi bo dostal od babci pod choinke troche grosza no ale nie moglam sie oprzec w tesco takiemu slicznemu polarkowi dla Krystianka Bossski taki blękitny. Jutro zrobie fotke to Wam wysle :))



Dziękuję z całego serca za wasze wsparcie. Dziękuję za modlitwę. Ja wciąż proszę o pokorę. Proszę o wytrwałość, jeszcze trochę.
"Tyle o sobie wiemy, na ile nas sprawdzono" - nie sądziłam, że tyle wytrzymam.
Ale nie wiem jak to dalej będzie? Zastanawiam się, ile ze Stasiem wytrzymamy, bo szew niby jest, ale szyjka ma tylko 8mm i lekarze zabronili chodzić i siedzieć. Myślę o Jasiu...ponoć może być we mnie bez negatywnego wpływu do kilku, 6-8 tygodni, znalazłam źródła, że i dłużej.
Nie mam sił.
Leżę non-stop, tylko siusiu i do łózka. Zresztą szybko łapię zadyszkę w tej łazience, więc padam na łóżko. Tak samo było w szpitalu, Wawie i w Gdańsku.
Biorę dużo leków. Z powodu obumierania Jasia we mnie, mam zakrzepicę. Mąż daje mi zastrzyki. Masuje mi nogi, żeby do zastojów nie doszło.
Teraz jest moim pielęgniarzem, zaczynając od higieny, której sama nie daje rady wykonać, pilnowania podawania leków przez karmienie, bo czasem fenoterol powoduje za duże drżenie rąk i nie zjem sama. W szpitalu też karmił. Złote serce.
Teraz fenoterol dostaję już w tabletkach, a nie dożylnie, co ogromnie cieszy - ręce od wenflonów odpoczną.
Mój mąż jest lekiem na to zło wokoło. Bez niego to traci sens.
-
Kochana napewno wytrzymacie jeszcze kilka tygodni chociaz do 32 tygodnia a wtedy bedzie juz dobrze. Ja sama sie urodzilam w 32 tygodniu 1800 wagi i sama oddychałam i bylam zdrowiusienka jak ryba wiec juz nie duzo Ci zostalo a jezeli wytrzymasz 6 tygodni to sukces napewno. Bog wynagrodzi Wam cierpienie. Trzymam za Was kciuki wszystko będzie dobrze kochana. Buzi w brzuszek. A.... i mąż do pozazdrosczenia....

Witam wszystkie przyszłe Mamusie,jestem nowa na tym forum ale mimo tego mam nadzieję że bede mogła liczyć na wsparcie i chętnie także będe służyć radą w miarę możliwości.Pozdrawiam cieplutko:)
- Witamy nową mamusie. Będzie nam barzo milo.:-)

maborka bede trzymac kciuki. Do fenoterolu organizm powinien sie przyzwyczaic, ja w pierwszej ciazy go tez bralam i musialam lezec, najpierw kroplowy potem w domu tabletki, po jakims czasie te jego negatywne skutki przestaly byc tak uciazliwe. Trzymajcie sie, to juz 29 tc. z tego co pamietam to mi lekarka mowila ze najwazniejsze zeby doczekac do 33tc. Ja urodzilam tydzien przed terminem a grozil mi porod w 26 tc.

Mnie coraz bardziej ogarnia panika ze to juz za piec dwunasta i zaraz trzeba spakowac torbe do szpitala itd. a Bartek jeszcze taki maly. Ech. Damy rade :)
A tak apropo dzieci to ja bede miala dzieci z 2 letnia roznica wieku, juz wiecej dzieci nie planuje, ale zawsze chcialam miec dzieciaki z mala roznica wieku zeby samej miec juz z glowy ciaze ;-)i zeby dzieciom bylo weselej.
- ja tez po nowym roku zaczne wszystko szykowac zeby w razie co maz tego nie robil ja wole sama no i potem bede miała swiety spokój. Ja tez chcialam miec dzieci z mala roznica staralismy sie z K o to zeby był tylko rok no ale wyszko troszke pozniej...ale i tak bedzie rok i 5 miesiecy no ale juz rocznikowo to dwa latka. Bo tez mi szkoda ze Sebus sie sam bawi. No i w rodzinie nie ma zadnego dziecka malego..mojej siostry synek dzien mlodszy od sebusia mojego ale 300 km dalej mieszkaja wiec lipa:baffled:
 
Witam wszystkie brzuszki:-)

Maborka - bardzo współczuję, bądź dzielna - wszystko będzie dobrze- trzeba mieć nadzieję

Czarnuszka - ja wierzę, że Twój mąż się ogarnie i zrozumie swoje błędy.

Święta minęły, teraz Sylwester i Nowy Rok a potem to już minie szybko. Oczywiście, żeby każda dotrzymała do terminu.:-)
 
Hejka.Byłam z mężem u szwagra i dopiero wróciliśmy.Super pogoda i spacerek na wieczór.Mój synus sie wypycha super to wygląda,ale czasem boli.Juz niedługo sylwester i szybko miną dni do marca juz sie nie moge doczekać.
 
reklama
Do góry