beti1982
III'2008 i IV'2010
HO, HO, HO... WESOŁYCH ŚWIĄT:-)
Ja tylko na chwilkę, bo Jola złapała jakiegoś wirusa i cały dzień wymiotowała,a Justynka po południu... ciekawe jak będzie w nocy... do tego jeszcze mam tyyyle rzeczy do skończenia... same wiecie przy okazji muszę jeszcze zajrzeć po przepis na sałatkę z tuńczyka
Giza, sesja na pewno świetnie wyszła... już nie mogę doczekać się rezultatów takiego przygotowania do wigilii też bym chciała zdrówka dla Mili
Niekat, naprawdę długa droga za wami... ciekawa jetem jak poszło Oli w swej roli... pewnie jak zwykle profesjonalnie;-)
Kasik, no widzę, potrafisz połączyć przyjemne z pożytecznym... chodzi mi oczywiście o paznokcie i ciasta szkoda, że nie miałam żadnej możliwości ruszenia się do fryzjera, bo cięcie by mi się przydało
Ewa, mam nadzieję, że wyjazd będzie udany... oby pogoda Wam dopisała
Remeny, pewnie już w kraju, więc cieszcie się dobra pogodą i pysznym jedzeniem:-)
Weronikaa, fajnie, że Filip sam się odsmoczkowuje i oby dzieciaczki dały Wam dłużej pospać w swoim łożu:-)
Ninja, to się nazywa pomoc
Dziękuję za życzenia dla A i od razu ślę do Was życzenia świąteczne pełne zdrowia, radości oraz pomyślności, oby wszelkie stresy i sprzeczki nie zasłoniły prawdziwej magii rodzinnego kolędowania przy żłóbku
Ja tylko na chwilkę, bo Jola złapała jakiegoś wirusa i cały dzień wymiotowała,a Justynka po południu... ciekawe jak będzie w nocy... do tego jeszcze mam tyyyle rzeczy do skończenia... same wiecie przy okazji muszę jeszcze zajrzeć po przepis na sałatkę z tuńczyka
Giza, sesja na pewno świetnie wyszła... już nie mogę doczekać się rezultatów takiego przygotowania do wigilii też bym chciała zdrówka dla Mili
Niekat, naprawdę długa droga za wami... ciekawa jetem jak poszło Oli w swej roli... pewnie jak zwykle profesjonalnie;-)
Kasik, no widzę, potrafisz połączyć przyjemne z pożytecznym... chodzi mi oczywiście o paznokcie i ciasta szkoda, że nie miałam żadnej możliwości ruszenia się do fryzjera, bo cięcie by mi się przydało
Ewa, mam nadzieję, że wyjazd będzie udany... oby pogoda Wam dopisała
Remeny, pewnie już w kraju, więc cieszcie się dobra pogodą i pysznym jedzeniem:-)
Weronikaa, fajnie, że Filip sam się odsmoczkowuje i oby dzieciaczki dały Wam dłużej pospać w swoim łożu:-)
Ninja, to się nazywa pomoc
Dziękuję za życzenia dla A i od razu ślę do Was życzenia świąteczne pełne zdrowia, radości oraz pomyślności, oby wszelkie stresy i sprzeczki nie zasłoniły prawdziwej magii rodzinnego kolędowania przy żłóbku
Ostatnia edycja: