reklama
ninjacorps
Marcóweczka 2008
https://www.babyboom.pl/forum/dzieci-urodzone-w-marcu-2008-f171/relacje-z-porodow-15296/index7.html - spójrzcie na mój post z 06.04
No jutro coś popiszę bo Jaśniepan już nie daje
No jutro coś popiszę bo Jaśniepan już nie daje
Dusia08
Marzec '08
Ninja-zdarzylas przed czasem ;-)
ewa33
Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 11 Luty 2007
- Postów
- 804
ninja fajna zmiana,śliczne zdjęcie
giza super ze wszystko powróciło do zdrowia, ale uważaj na siebie
U nas Swięta "nie w domu" udały sie suuper!! wszystko podane,dzieci ucieszone bo Mikołaj rozdawał prezenty...nawet dla mnie był,i jak mnie wyczytali na pierwszy rzut ..i musiałam iśc i usiąść Mikołajowi na kolanach..to spaliłam taką cegłę ..jak nigdy! Ale Harnaś z Mikołajem pogłaskali mnie po brzuchu ..i obeszło sie bez wierszyka
Zaliczyliśmy Gubałówkę,i Morskie Oko -na nogach! Dzieci (i babcie) w połowie chciały się wracać..ale z powrotem to Alex szedł jakby go ktoś z procy wystrzelił.. Tosia nam zasnęła..a większość drogi tatuś niósł ją "na barana"
Wczoraj już była w przedszkolu,tylko czekała na tatę,czy jej nie odjedzie..Dziś też pojechali..
A ja wczoraj zaliczyłam gina. dzidzia ma już coś ponad 1700(niezła )..robiła prześmieszne minki..ale wszystko ok.,dalej mam no-spę,żelazo i magnez...
No i nadal brak imienia...rozpartywane są przeróżne wersje ..ale nic konkretnie..Zobaczymy..
giza super ze wszystko powróciło do zdrowia, ale uważaj na siebie
U nas Swięta "nie w domu" udały sie suuper!! wszystko podane,dzieci ucieszone bo Mikołaj rozdawał prezenty...nawet dla mnie był,i jak mnie wyczytali na pierwszy rzut ..i musiałam iśc i usiąść Mikołajowi na kolanach..to spaliłam taką cegłę ..jak nigdy! Ale Harnaś z Mikołajem pogłaskali mnie po brzuchu ..i obeszło sie bez wierszyka
Zaliczyliśmy Gubałówkę,i Morskie Oko -na nogach! Dzieci (i babcie) w połowie chciały się wracać..ale z powrotem to Alex szedł jakby go ktoś z procy wystrzelił.. Tosia nam zasnęła..a większość drogi tatuś niósł ją "na barana"
Wczoraj już była w przedszkolu,tylko czekała na tatę,czy jej nie odjedzie..Dziś też pojechali..
A ja wczoraj zaliczyłam gina. dzidzia ma już coś ponad 1700(niezła )..robiła prześmieszne minki..ale wszystko ok.,dalej mam no-spę,żelazo i magnez...
No i nadal brak imienia...rozpartywane są przeróżne wersje ..ale nic konkretnie..Zobaczymy..
ninjacorps
Marcóweczka 2008
Giza - super, że wszystko z górki (Mila się nie pcha do noszenia na rczkach?)
Ewa - fajnie,że mieliście taki udany wyjazd! Ja sie wynudziłam w Święta, a do tego smutasa miałam, że małżona nie ma :-(
Przyjechała Majeczka z gilem i od razu Bubu złapał Dopiero co przestał brać antybiotyk po anginie...
A jutro miał spędzić Sylwka z narzeczoną...
Samochód stoi nam na ulicy (a raczej tej naszej polnej drodze) bo jak wczoraj wracaliśmy od rodziców wieczorem, to tak nawiało z tych pól, ze nie było szans przejechać (tzn. myślałam, że szturmem pójdę no ale było za głęboko).
Do tego pług nie mógł wjechać, bo to wąska droga i śnieg w tej chwili sięga połowy tablicy rejestracyjnej
Do tego nadal jest takie wiatrzysko, że nie ma opcji, bym wyszła go odkopywać z Tymonem
Może po południu sąsiedzi pomogą, ale to roboty a roboty....
Ewa - fajnie,że mieliście taki udany wyjazd! Ja sie wynudziłam w Święta, a do tego smutasa miałam, że małżona nie ma :-(
Przyjechała Majeczka z gilem i od razu Bubu złapał Dopiero co przestał brać antybiotyk po anginie...
A jutro miał spędzić Sylwka z narzeczoną...
Samochód stoi nam na ulicy (a raczej tej naszej polnej drodze) bo jak wczoraj wracaliśmy od rodziców wieczorem, to tak nawiało z tych pól, ze nie było szans przejechać (tzn. myślałam, że szturmem pójdę no ale było za głęboko).
Do tego pług nie mógł wjechać, bo to wąska droga i śnieg w tej chwili sięga połowy tablicy rejestracyjnej
Do tego nadal jest takie wiatrzysko, że nie ma opcji, bym wyszła go odkopywać z Tymonem
Może po południu sąsiedzi pomogą, ale to roboty a roboty....
Ewa, no to super święta Wam minęły. Dobrze, że dzidzia rośnie zdrowo. A jakie imiona teraz rozpatrujecie?
Ninja, to nieźle Was zasypało Zdrówka dla Bubu. Oby na katarze się skończyło. A Mila się przyzwyczaiła, że nie noszę jej na rękach.
Ninja, to nieźle Was zasypało Zdrówka dla Bubu. Oby na katarze się skończyło. A Mila się przyzwyczaiła, że nie noszę jej na rękach.
Hej. Witam Was po długiej przerwie.
Przede wszystkim chciałabym pogratulować Siwonie cudnej Kingi:-), Ninji i Ewie kolejnej ciąży:-)
Ninja widzę, że imię dla córeczki już wybrane:-). Bardzo ładne
Muszę poczytać co u was się działo bo mam trochę zaległości niestety
U nas wszystko ok, Zu rośnie, gada jak najęta, niestety dosyć często choruje, prawie każda infekcja kończy się zapaleniem oskrzeli, jesteśmy wciąż na wdechach i pod opieką pulmonologa. Niestety z oczkami mamy tez mały problem, oba jej "uciekają" i nie chce nosić okularów
Pozdrawiam Was serdecznie i dzięki, że mnie przyjęłyście z powrotem.
Przede wszystkim chciałabym pogratulować Siwonie cudnej Kingi:-), Ninji i Ewie kolejnej ciąży:-)
Ninja widzę, że imię dla córeczki już wybrane:-). Bardzo ładne
Muszę poczytać co u was się działo bo mam trochę zaległości niestety
U nas wszystko ok, Zu rośnie, gada jak najęta, niestety dosyć często choruje, prawie każda infekcja kończy się zapaleniem oskrzeli, jesteśmy wciąż na wdechach i pod opieką pulmonologa. Niestety z oczkami mamy tez mały problem, oba jej "uciekają" i nie chce nosić okularów
Pozdrawiam Was serdecznie i dzięki, że mnie przyjęłyście z powrotem.
ninjacorps
Marcóweczka 2008
Asze - bardzo się cieszę, że wróciłaś. :-) Mam nadzieję, że zostaniesz - nawet jeśli nieczęsto będziesz miała okazję coś napisać.
A znaleźli przyczynę, dlaczego Zuzia ma taki częsty problem z oskrzelami?
Kurde, a z okularmi to faktycznie problem jak takiego malucha przekonać...
No brat mi pomógł odkopać samochód ale wyjechałam do tyłu (bo dotąd pług w nocy dojechał) i zostawiąłm samochód u sąsiadów, bo u nich nie zawiało.
Zdobyłam tel do pana Pługowego i przyjechał specjalnie do mnie , odśnieżył pozostały kawałek ulicy, który zablokowałam samochodem i odśnieżył mi też od bramy do garażu W dodatku nie chciał kaski co miałam z tej okazji przygotowaną
Wiecie co - ostatnio nalepsza bajka Bubu to "dziewczyńska" o Małej Syrence . Tata będzie zawiedziony, hahahhaahhahhahhaaha.
ps - polecam: 50 Najpiękniejszych Opowieści Klasyka dla Dzieci (1386938732) - Aukcje internetowe Allegro - ja kupiłam w Empiku - na Allegro nie ma okazji zajrzeć do środka a na żywca mnie przekonała: mało obrazków - ksiazka typowo do poduszki, bajki po najczęściej 10 stron, napisane językiem już zrozumiałym dla naszych dzieci (no, tylko niektóre słowa zastepuję prostszymi sformułowaniami).
A znaleźli przyczynę, dlaczego Zuzia ma taki częsty problem z oskrzelami?
Kurde, a z okularmi to faktycznie problem jak takiego malucha przekonać...
No brat mi pomógł odkopać samochód ale wyjechałam do tyłu (bo dotąd pług w nocy dojechał) i zostawiąłm samochód u sąsiadów, bo u nich nie zawiało.
Zdobyłam tel do pana Pługowego i przyjechał specjalnie do mnie , odśnieżył pozostały kawałek ulicy, który zablokowałam samochodem i odśnieżył mi też od bramy do garażu W dodatku nie chciał kaski co miałam z tej okazji przygotowaną
Wiecie co - ostatnio nalepsza bajka Bubu to "dziewczyńska" o Małej Syrence . Tata będzie zawiedziony, hahahhaahhahhahhaaha.
ps - polecam: 50 Najpiękniejszych Opowieści Klasyka dla Dzieci (1386938732) - Aukcje internetowe Allegro - ja kupiłam w Empiku - na Allegro nie ma okazji zajrzeć do środka a na żywca mnie przekonała: mało obrazków - ksiazka typowo do poduszki, bajki po najczęściej 10 stron, napisane językiem już zrozumiałym dla naszych dzieci (no, tylko niektóre słowa zastepuję prostszymi sformułowaniami).
reklama
ninjacorps
Marcóweczka 2008
Nie piszę na osobnym wątku bo nie mamy już tak dużo postów (no, chyba, że mnie pogonicie).
To tak a' propos tego, że Asze napisała, że podoba jej się imię dla mojej córki.
Moja mama jest wręcz porażona imieniem Frania. Małżon też znów kręci nosem...
Mi to imię już tak przylgnęlo do Młodej, że nie potrafię byc obiektywna i nie wiem, czy nie przesadzam
Siorce się podoba, tu też dziewczyny go nie stępiły (jedynie co niektóre się pouśmiechały - ale odebrałam to tak, że będzie pasowało do matki-wariatki)
Sama nie wiem... Właśnie najgorzej , że jak pisałam - przylgnęło mi to już do Niej...
Nie chciałabym, żeby mi dziecko wypominało do końca życia tego
To tak a' propos tego, że Asze napisała, że podoba jej się imię dla mojej córki.
Moja mama jest wręcz porażona imieniem Frania. Małżon też znów kręci nosem...
Mi to imię już tak przylgnęlo do Młodej, że nie potrafię byc obiektywna i nie wiem, czy nie przesadzam
Siorce się podoba, tu też dziewczyny go nie stępiły (jedynie co niektóre się pouśmiechały - ale odebrałam to tak, że będzie pasowało do matki-wariatki)
Sama nie wiem... Właśnie najgorzej , że jak pisałam - przylgnęło mi to już do Niej...
Nie chciałabym, żeby mi dziecko wypominało do końca życia tego
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 598
- Odpowiedzi
- 9 tys
- Wyświetleń
- 468 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 96 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 314 tys
Podziel się: