Marcóweczki 2008 - wątek główny

[skaba1]

dzięki dziewczyny za życzonka - powoli dochodzimy do siebie.. i już nawet możemy się cieszyć tym, ze siedzimy całą ferajną w domku.. do wczoraj to było ciężkie, bo mam ledwie dychała;-)

weronikaa i co z tym guzkiem? mnie kiedyś lekarka tłumaczyła, że tak może być.. ale co z tym robić to nie pamiętam
niekat no to witamy Marcelka w gronie kurczątek;-)
asia przykro tak jak rodzinka dziewnie reaguje na wieść o maleństwie (wiem coś o tym).. czesto jest tak, że ktoś tam marudzi, a jak dzieciątko na świat przyjdzie to już świata poza nim nie widzi.. ale niektórym marudzenie pozostaje już do końca i tego się nie zmieni.. nie przejmuj się.. nie warto! bedziesz miała cudowną trójeczkę!
kasik a ty tak koło mnie krążysz i nic tak nie pomyślisz, zeby zajrzeć.. no nie wytrzymam! jak tylko znajdziemy się w swoijej chatce to ci nie przepuszczę! bedzie przymusowy przystanek po drodze (prawie po drodze;-))
beti a ja tam nadal o brzuszek pytam! uparta jestem i tyle!:-)

 

[weronikaa]

Zrobiłam jak pisała Niekat i zadzwoniłam do Dr, kazała kupić Altacet w żelu i smarować nóżkę, jak za kilka dni nie przejdzie to mamy przyjść się pokazać


Asia - no babcia na medal ale nie przejmuj się.
Jak pisała Skaba -przechodziłam przez to samo jak powiedziałam o Filipie - ojciec mi powiedział "nie macie co robić tylko dzieci "pukacie?"" - to nie było to co chciałam usłyszeć:-(. Fakt, Mały nie był planowany i byłam przerażona, ale teraz się cieszę a dziadki go uwielbiają.

Nie wyspałam się dziś siedziałam ze zdjęciami (wybierałam do wywołania, uzbierało się bo nie wywoływałam fotek od Nelci urodzin) do cś po 1-szej a o 6-tej Filip się obudził na jedzonko.
Ale mnie dziś synek zaskoczył - cudny mój chłopczyk przespał od 22-6 Tylko ja tego dobrze nie wykorzystałam

Kończę bo Niunio się domaga na rączki (już wyczaił że tu najlepiej i wrzask jak go kładę)

 

[mrowa1]

Skabawracajcie do zdrówka!!!
Weronika to ci synek zrobił niespodzianke
Asia babcia ma wyczucie taktu ale sie nieprzejmuj najwazniejsze ze wy sie cieszycie a imie macie wybrane ?pozostaje Sara?
Beti nie marudz tylko dawaj fote;-)

Mela mi sie wczoraj rozłożyła , miala goraczke i dzis tez wiec zostaje w domu :-( w nocy ja bolało gardło i nic po za tym zobaczymy czy cos sie rozwinie czy nie. Jutro amja pasowanie przedszkolaka (3 z kolei ma Mela ;-) ) ale chyba nie pójdzie

 

[AsiaM]

Kasik fajnie że znowu macie postępy, u nas też zasypia Basia ze smoczkiem i nie będę jej na razie odzwyczajać, bo potem i tak będzie widziała u małej i będzie chciała z powrotem. I okna dobrze że zdążyliście przed zimą. U nas dzisiaj pierwszy dzień śnieg sypie

Beti Jola jest chyba dosyć "kumata" wiec poradzisz sobie z dwójką:-), moja Baśka to wciąż "gapcia" więc nie wiem jak to będzie... A brzuszek to możesz pokazać, ja wolę pokazywać brzuszek przed porodem, bo potem to nie wiem jaki flak mi zostanie....

Weronika może Filipek da Ci się dzisiaj też wyspać

Mrówa zdrówka dla Meli. Nie wiem jeszcze do końca czy ta Sara będzie, ale już nie jestem tak sceptycznie nastawiona do tego imienia, już całkiem się przyzwyczaiłam. W porównaniu np. z Nadią, którą też mąż proponował, to mi się Sara bardziej podoba. Rozglądam sie na allegro właśnie za głębokim wózkiem dla niej :-) ale chyba kupię używany, bo nie ma co na jedno dziecko nowego kupować.

Co do tej mojej babci to jej nigdy nie ucieszyła wiadomość o dziecku :-( ja chciałam mieć wszystkie dzieci urodzone przed trzydziestką, a ona by chciała żebym miała po trzydziestce i to najwyżej jedno Niestety mogła kierować swoim życiem, a moim już nie. Nie może pojąć, że ja po studiach nie postawiłam na pracę i pieniądze, tylko cały czas poświecam rodzinie. A dla mnie to jest najważniejsze, a do pracy pójdę sobie później

Jeszcze muszę podzielić sie z Wami wiadomością że wczoraj urodził nam się mały piesek, a dzisiaj suczka. Normalnie małe słodziaki, czarne z krawacikami białymi. Nasza Maja cały czas z nimi siedzi, liże, karmi...

Poza tym śnieg u nas pada od rana, dużo nie przybywa, ale zawsze. Ja dokładam do kominka i wszyscy mamy cieplutko i milutko, normalnie sielanka tylko niestety czekamy znowu kiedy tata wróci do domu z pracy. Mam nadzieję że za chwilę będzie, chociaż przy takiej pogodzie nie wiadomo.

 

[niekat]

ostatnia przymarka - Pani Jesień i Pan Chmurka (pomysł na pseudonim dla Marcelka miałam Oli)

 

[giza]

Niekat, zdolniacha z Ciebie. Pani jesień jak żywa A i chmurka urokliwa ;-)

 

[mrowa1]

Niekat rewelacja!!!

 

[Dusia08]

Niekat- Super dzieciaczki! A juz nie wspomne o sukience :-)

Czesc dziewczyny! Znowu was troche zaniedbalam, chociaz podczytuje to cos napisac trudno. Ale juz niedlugo konczy sie semestr wiec bende miala troche czasu dla siebie. U nas po staremu. Maly na szczescie zdrowy, chociaz w kolo wszyscy chorzy. Maz dopiero wyzdrowial, mnie troche zaczynalo brac ale jakos mnie ominelo.
Michalek nic nie chce jesc. Miesa to wogule. ziemniaki troche podziubie. Zupek tez niebardzo. Boje sie zeby anemi nie mial. Ostatnio bylismy na szczepieniach i waga nie poszla za bardzo do gory od ostatniej wizyty ale tez sie strasznie ruszal bo plakal i nie chcial siedziec na tej wadze wiec juz niewiem.
Ja dzisiaj ide na usg i mam nadzieje ze coreczka bendzie potwierdzona drugi raz :-) Jak wruce z wizyty to napisze co i jak. Strasznie mnie w tej ciazy brzuch pobolewa tak dolem. a raczej mysle ze to miesnie brzucha bo taki bol jak bym zakwasy miala czy cos. Niewiem czemu myslalam moze ze miesnie jeszcze po pierwszej ciazy sa troche slabe i dlatego. Niewiem nie mam pojecia. No i jeszcze Michalka trzeba nosic od czasu do czasu wiec to pewnie tez dlatego.
No dobra dziewczyny, nie nudze wam juz lece zrobic sniadanie i niedlugo na zajecia lece.
Pozdrawiamy! Pa

 

[skaba1]

asia specjalnie dla ciebie: [video=youtube;uijT8i0sxfQ]http://www.youtube.com/watch?v=uijT8i0sxfQ&feature=related[/video]
ja ryczę za każdym razem jaktego słucham:-):-):-)

 

[skaba1]

mrowa zdrówka dla Meli!
niekat jestem pod wrażeniem! super!:-)
dusia trzymam kciuki za córcie, żeby wytrwała w swoim panieństwie:-):-):-)