reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

reklama
Na wstępie sto lat dla wczorajszych i dzisiejszych solenizantów!

Nie miałam czasu Was dokładnie poczytać, "przeleciałam" tylko pobieżnie główny. :zawstydzona/y:Całe dnie spędzamy na budowie - dziś były wielkie zakupy - prysznic, wanna, kibelki, farby .....


bo on jak zasnie i puzniej sie przewruci na brzuszek to sie czesto budzi bo jak na brzuszku lezy to mysli ze trzeba glowe trzymac do gory i sie siluje i sie budzi.


U nas jest identycznie, z tym że Nelka zasypia na plecach:-)

No i muszę lecieć bo dziecię wzywa, Pa
 
A moje dziecię właśnie się wyspało:no::no::no:
Ja sobie buszuję po necie a Miśka siedzi w leżaczku i gada coś do mnie.
Nie dało rady żeby z powrotem usnęłą
Tatuś poszedł do córuni i stwierdził że" tu nawet smok nie pomoże" oczy jak pięciozłotówki. herbatka też nic nie dała, no i tak sobie siedzimy. Ciekawe o której padnie ta moja panna. Bo M juz śpi.:-)

weronika to pewnie już coraz bliżej do zamieszkania w nowym domku na kiedy planujecie przeprowadzkę?

Niekat ja te ciężko bym zniosła powrót do pracy , ale jak trzeba to trzeba Marcelowi krzywda się przecież nie dzieje.:tak:
 
U nas jeszcze trochę kartonów. No ale co najważniejsze, to w końcu mamy neta. Przemkowi podoba się pokoik dzieci. Ale i tak ciągle pyta, po co się przeprowadziliśmy, czy długo będziemy tu mieszkać i kiedy wrócimy do naszego poprzedniego mieszkania. Milenka najpierw się przyzwyczajała do nowego lokum ,więc kiepsko spała. A teraz dokuczają jej ząbki, których jeszcze nie widać, ale śpi jeszcze gorzej. Dziś pierwszy mały sukces - po miesiącu podawania butelki dziś wypiła 70ml. Mam nadzieję, że jutro będzie jeszcze lepiej, bo już się bałam, że nic nie będzie jadła poza piersią. Niby podaję jej coś łyżeczką, ale tez zjada tylko 40-50 ml, więc trudno nazwać to posiłkiem.
Na razie muszę kończyć. Buziaczki dla wszystkich.
 
Buziaczki dla Zuzi na pół roczku!

Giza to i tak Wam szybko poszło. A nie dziwię się Przemkowi, bo dzieci bardzo się przywiązują do miejsc, przeważnie bardziej niż dorośli.

Doris aż mi się przypomniało jak w pierwszych dniach Basi pielęgniarka w szpitalu pobierała jej krew z piętki do badania na zółtaczkę, dosłownie jak zobaczyłam jak wyduszała z maleńkiej piętki kropelki, Basia płakała w niebogłosy a ja omal nie zemdlałam :baffled:

Siwona to już wiesz czego unikać

Kathi już się wyspała to o której ją kładliście?;-) Pewnie chce Ci dotrzymać towarzystwa skoro tatuś już padł.

Baśka to wczoraj i dzisiaj tak zajadała kaszkę że jej aż sie uszy trzęsły. Ale połowa wyciekała jej z buzi bokami. Jutro chcę podać zupkę.
 
Dziękuję z imieniu Zuzi e- cioteczką za życzenia:-)
giza- fajnie że już masz neta i wróciłaś do nas :-)
dusia - u nas tak samo Zuzia nie potrafi spać na brzuszku tylko się siłuje
mamma- biedna Gabrysia :-( zdrówka dla dzieciaczków
doris - biedna Emilcia
beti - może nieprzespana noc to po szczepieniu

kurcze jak ten czas szybko leci to już pół roku :-) u nas Zuzia szaleje ciągle na brzuszku na miejscu nie poleży wszystko ją interesuje a jak jesteśmy u babci to podczas karmienia butelką muszę wychodzić do innego pokoju bo mała nie umie się skupić na piciu :-) a ulubiona zabawka to szeleszcząca paczka chusteczek nawilżających :-D jutro znów wyruszamy na ogródek i do babci więc rano wcześniej muszę wstać żeby naszykować obiad
Dobranoc przespanej nocy:-)
 
Witam.
Ja jak zwykle nocą, ale w dzień to mam ledwo czas na czytanie co u Was,o pisaniu nie ma mowy. Dzisiaj była znowu mam i sisters więc pranko i prasowanko. Jutro tez przyjeżdża sisters więc reszta sprzątania a potem do księgarni po książki dla Milo bo niestety koniec wakacji:baffled:, kto mi rano kawkę do łózka będzie przynosił??:confused: a mój synuś taka pyszną kawkę robi..
Właśnie skończyłam pisać dietę dla jednej babki co nam w zamian dała ogórków, musiałam trochę nad tym posiedzieć, no ale skończyłam. Zapomniałam wam napisać, ze szefowa się odbraziła, bo mnie potrzebuje ( mamy niedługo ISO) więc znowu jest milutka i słowem nie pisnęła, ze biorę rok wychowawczego. Przygotuję jej to ISO za kaskę oczywiście.
Mrówa Zuzia lubi ziemniaczki ze szpinakiem, i warzywa z cielęcinką i kurczaczka ze śliwkowym puree. Nie lubi zupki jarzynowej. Z deserków najbardziej jabłuszka albo jabłuszka z bananem. Takie maludy a jakie wybredne juz:tak:
Kathi witaj z powrotem:tak:
Mamma, Doris, Beti buziaczki dla dziewczynek:tak:
Weronika nie zapomnij napstrykać fotek z zakupami domkowymi:tak:
Giza to teraz już macie luzik, szybko sie uwinęliście.
ZUZIU SŁODKIE CAŁUSKI NA PÓŁ ROCZKU!!!!:-):-):-)
 
Wielkie buziaczki dla Dominika, Filipka i Tymonka na kolejny miesiączek :* :* :*

Doris,
tak wymęczyć biedne, dzielne dzieciątko:no: straszna pielęgniarka:crazy:
Kathi, witaj po przerwie:-) Nie zazdroszczę przebojowych nocek:no: i czekamy na zdjęcia:tak:
Mrowa, zupka z królikiem:szok: smakowało Konradkowi?
Niekat, nie martw sie na zapas... a może tak słabo idzie odciąganie w pracy, bo to stresująca sytuacja:tak: Ja nawet nie mogę sobie wyobrazić, że będę tak robiła i zostaje tylko łazienka:-(
Fajnie spędzasz czas po powrocie z pracy:-D
Siwona, ja też nie wiedziałabym co robić i pewnie zwiałabym z powrotem do domku:tak: a tak przynajmniej wiesz na następny raz czego sie spodziewać:-)
Asia, a jaką kaszkę wprowadziłaś? ja też mam zamiar zacząć... od kaszki manny i podobno jak się karmi piersią to jeszcze powinno się podawać kaszkę pszenną (wizyta u pediatry):nerd:
Kasiu_S, jeśli Julce to nie przeszkadza to dobrze... najważniejsze, że jest zadowolona z życia:tak:
Weronikaa, powodzenia w urządzaniu domku:-)
Giza, Witaj po przeprowadzce:-) świetnie że Milenka zaakceptowała smoczek, chociaż gdyby więcej chciałą jeść łyżeczką to nie byłoby problemu:tak: No a Przemek to chyba myśli, że na jakimś wyjeździe jesteście...;-)
Asze, zazdroszczę kawki z rak synka, ale niedługo przerwa świąteczna:-p No na wychowawczym i dorabiasz... bez Ciebie w pracy ani rusz:tak:
Darinia, Ty się w ogóle wysypiasz?! Zorganizowana z Ciebie babka, nie to co ja:zawstydzona/y:

A mnie dzisiaj zaskakuje smerfetka... najpierw obudziła się na brzuszku i podobnie jak Wasze dzieciaczki zasypia już na boczku, przeważnie lewym... a teraz bawi się swoją stópką i coś postękuje... dobrze by było gdyby jeszcze się zdrzemnęła:-D
 
Tymonku, Filipku i Dominiczku wszystkiego naj na kolejny miesiac:-)

Beti zupka dzis bedzie;-) juz sie ugotowało tylko teraz zmiksowac mi pozostaje:tak:
Asze to szefowa jak potrzebuje to wie jak sei zachowac:baffled:
Kathi i co o kótrej Michasia zasneła?

a moje dziecie male chyba dzis "lewa" noga wstało bo jest neiznośne tylko an raczkach by był :wściekła/y::no: a w nocy mi dał tak popalic ze hej:wściekła/y:
 
reklama
Witajcie mamusie.
Miśka ucina sobie już pierwszą drzemkę więc mam chwilę. Chyba po tych wieczornych ekscesach taka zmęczona.Albo pogoda dała o sobie znać bo u nas pochmurno strasznie. Przespała całą nockę bez mruknięcia i wstała o 8 cała w skowronkach. :-)

Kathi już się wyspała to o której ją kładliście?;-) Pewnie chce Ci dotrzymać towarzystwa skoro tatuś już padł.

Wczoraj kładliśmy ją o 20.30 i zasnęła od razu, więc sie dziwiłam że taka rześka sie obudziła. A jak sie chichrała do mnie, szok.
Mojej też kacha smakuje, zawsze na noc dostaje butle z kaszką , Najbardziej smakuje z malinami. Bananowa tak sobie a jabłkową pluła.

Beti mi też zorganizowanie by sie przydało, bo czasem dnia mi nie starcza, choć wstaję wcześnie( a też byłam strasznym śpiochem jak Siwiona) A dzisiaj będę mogła się przekonać jak jest z dwójką maluchów bo kuzynka zostawia mi swoją 2letnia niunie na pół dnia. Dobrze że M ma wolne dzisiaj.

Giza na pewno Przemko się przyzwyczai tylko troche czasu mu potrzeba, Dobrze że Milenka już polubiła swoje nowe miejsce.
U nas też narazie bez zębów ale wszystko tak pakuje do buzi, że parę razy zwymiotowała bo paluchy tak pchała głęboko.

Ocho. Już Miśka na brzuchu . To do póżniej
 
Ostatnia edycja:
Do góry