reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

reklama
Cześć Marcóweczki 2008!!!

Właśnie dziś odkryłam to fajne miejsce :rofl: już mi się podoba!
ja mam termin na 2 marca (wg mojego lekarza) jak przeliczłam w kalkulatorze internetowym wyszedł mi termin na 29.02(ale by było :tak:)
Ale w sumie jestem Marcóweczką :-D

tak więc witam wszystkie przyszłe Mamusie!!!!!!:happy:
 
No własnie chciałam wczoraj No-spę wziaść do tak na mnie domownicy napadli ze mi sie odechciało.Bo w ciaży nie powinno sie brac leków... ale ciepiec można,tak? i chyba nawet trzeba!?Bo co dziecku zaszkodzi bardziej - no-spa czy cierpienie mamy:(
Ja podobnie miałam w pierwszej ciąży i powiem ci że brałam duphaston i no-spę.Teraz też niedawno wzięłam sobie no-spę bo jakoś tak mi było dziwnie.To są bezpieczne leki,a jak masz cierpieć to lepiej sobie jakoś pomóż.
 
tak tez i ja myslę.. w czwartek dowiem sie czy wszystko ok z dzidzią i powiem o swoich dolegliwościach w gabinecie.Słów lekarza już nie podważą moi troskliwi domownicy:)
 
Czy któraś z Was była już na USG, które się robi w 12 tyg? Podobno na tym USG można usłyszeć już bicie serduszka.Była już na pierwszym USG (koniec 8 tyg początek 9) i teraz dostałam skierowanie na koniec 12 tyg. Czytałam, że nie zawsze można usłyszeć serduszko (i podobno nie ma powodu do obaw) ale zastanawiałam się jak to wygląda w praktyce. :confused:
 
w praktyce to wygląda tak że łzy cisną ci sie do oczu i nie panujesz nam bananem na twarzy:)pamietam z pierwszej ciąży ze to niesamowite wrażenie.Pierwszy raz słyszysz zycie jakie dałaś...aparat podobny do usg z gośnikiem.ja az sobie kupiłam stetoskop i potem czesto wsłuchiwalam się w to nawet w domu:)
 
niekat z tego co wiem to duzo kobiet w trakcie ciąży bierze no-spe. Ja jestem na duphastonie więc brzuch mnie w ogóle nie boli. Będziesz niedługo u gin to powiedz o swoich problemach. Trzymaj się i daj znać po wizycie :-).
Ja też jestem na duphastonie niestety brzuch mnie pobolewa:-( biorę doraźnie dodatkowo no-spę. A kiedy wiem że będę kilka godzin stać czy chodzić a nawet jechac samochodem to biorę po 2. No-spa nie zaszkodzi maluszkowi a komfort psychiczny i fizyczny jest:tak:
AMK niestety z łódki to chyba będzie tylko jeden dzień lub wcale:-( zobaczymy jak wyrobimy się z naszymi sprawami.
Ewa-Krystyna niestety na początku tylko usg:sorry2: czy ciąża jest mnoga to mozna sprawdzić badając jeszcze hormon BetaHCG przy mnogich jest odpowiednio wyższy. A serduszko bez usg można usłyszeć dopiero od któregoś nastego tyg:-( W poprzedniej mi tak sprawdzała bo usg było planowo na NFZ (a nawet mniej bo miałam tylko w 11 i w 34 tyg:dry:)
Dziewczyny czy któraś z Was chodzi podwójnie do lekarza? Tzn na NFZ i prywatnie? Ja tak chodze bo nie bardzo ufam temu w przychodni:sorry2:
 
Ja na razie chodzę tylko prywatnie, ale mam zamiar nawiązać kontakt (za jakieś 1.5 m-ca) z lekarzem ze szpitala, w którym chciałabym rodzić, aby był prowadzącym ciąże(dzięki temu może uda mi się urodzić w tym szpitalu co bym chciała i nie oddelegują mnie w bólach porodowych do innego z uwagi na brak miejsc-niestety rzeczywistość w warszawskich szpitalach :no:) Ale zastanawiałam się jak to będzie z kartą ciążową czy będę mieć prowadzone 2. I czy zdradzać się przed lekarzem prywatnym, że chodzę do lek. szpitalnego...
 
Jestem mamą lutową 2007. Bardzo proszę o odpowiedź na to pytanko!! Posłuży ono do mojej pracy magisterskiej.. Z góry dziękuje!!
ANKIETKA
 
reklama
HEJ! Od dłuzszego czasu czytam forum, ale nigdy nie dołączałam się jakoś ale teraz :0 ... Hurra - mój termin to 25 marca - a więc dołączam do Waszego grona o ile mnie zaakceptujecie.
Mam juz dzidzię - Zola ma teraz 2 latka (lipiec 2005). Idę w piątek do lekarza - ale najpierw na krew itp. Potem USG i gin. Macie może do polecenia kogoś na USG w W-wie? Mój lekarz jest niestety na urlopie. Ściskam wszystkie przyszłe mamy i mam nadzieję - do napisania!!!
 
Do góry