reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

MrsF fajnie macie z tą rutyną, u nas tylko kąpiel o 20, potem od 21 spanko i pobudka co 3 godziny, ale maksymalnie do 5 - 6 rano:frown::frown: Ciekawe kiedy pośpi dłużej:baffled:
U nas po szczepieniu rewelacja!!:rofl2: Obym nie zapeszyła, ale narazie jest spokojny jak nigdy! U lekarza był bardzo dzielny, chociaż nie płakał tylko przy rotarixie:laugh2: - zuch chłopak.
A najciekawsze było mierzenie, byłam w szoku jak pani zmierzyła 59 cm, a przecież urodził się 60!! Stwierdziła, że chyba przy porodzie źle zmierzyli:-D:-D
 
reklama
A najciekawsze było mierzenie, byłam w szoku jak pani zmierzyła 59 cm, a przecież urodził się 60!! Stwierdziła, że chyba przy porodzie źle zmierzyli:-D:-D
rewelacja:rofl2::-):rofl2:a nie wzięła pani pod uwage własnej pomyki:-pu nas tez dziwnie mało urósł bo z 57 na 61 a przecież juz mnóstwo ciuszków odłozyłam bo za małe:tak:
 
Siwona u nas w szpitalu po porodzie meirza po krzywiznach w kazde zakola itd a w przychodzni juz tylko przykładaja i mówia wynik wiec dość często dziecko ma wage mniejsza niz urodzeniowa;-):-p
Beti raczej nie zaszczepi bo u takiego dziecka szybko rozwija sie choroba:baffled: ale to juz lekarz zbada i sam podejmie decyzje:tak:
zdrówka wam zycze dziewczyny:blink:
 
My jutro idziemy do przychodni. Ciekawa jestem ile Miłka już waży. W rękach czuję, że jest już co nosić. Chociaż przy Przemku to i tak pióreczko. No i ubranka zaczynam wymieniać na 68.
 
Dziewczyny ja juz nie daje rady z tymi kolkami dzisiaj byla taka jazda ze szok po paru godz krzyku i wkoncu miom placzu bo juz nie daje rady przytulilam malenstwo i oboje zasnelismy:-( jutro tzn dzisiaj juz chyba kupie gripe water moze to pomoze a jak nie to do lekarza ! Bo ja chce karmic tym bardziej ze mnie nic nie boli i nie mam problemu z piersiami ale jak przystawiam malego to troche pociagnie i placz az mu sie odbije za chwile znowu pociagnie i potem juz caly czas placze :-:)-:)-( tzn drze sie! Zrobilam mu mlesio bebilon na kolki wypil i cisza i sama nie wiem kurde no ja chce karmic a takie jazdy sa po cycusiu ale jak mu nic nie pomoze to chyba ...:-( rece juz mi opadaja:-( czasem suszarka pomaga ale nie na dlugo:dry: nie wiem juz co robic a z dnia na dzien jest gorzej a nie jem nic takiego!
ninja- dzieki za info odnosnie fotek
a i mojemu kuzynowi wczoraj urodzila sie coreczka Karolinka 3000g jaka sliczniutka ach ach:-)
A KOLKI PRECZ!!!
 
Cześć dziewczyny, al mnie tu dawno nie było. Byłam strasznie zajęta, bo poszukujemy działeczki - jakoś nam teraz ciasno w naszym M-4 po tym jak nasza rodzinka powiększyła się. Poza tym przeszłyśmy z malutką pierwszą chorobę.


KASIK : na kolki polecem niemieckie krople SAB SIMPLEX dostępne na e-bayu.

BETTI: pani pediatra postanowiła zaszcepić moją Olę z katarkiem - no i dostalyśmy zapalenia oskrzeli
 
Kasik ale swie pboje wymęczycie :-( a jeśli po mleku modyfikowanym nie ma kolek to aj bym nie męczyła go i zrezygnowała z piersi :-(
witaj Mazdaga:-) i jak poszukiwanioa znalezliscie cos?
 
Mrowa: tak znlaeżliśmy...teraz załatwiamy sparwy papierowe..ale nie chce zapeszać... bo mamy strasznie złe doświadczenia związane z włascicielami - naciągaczami i oszustami.
 
reklama
kasik - no kup to gripe water bo u nas to pomogło!!!Odpukać 100 razy w niemalowane ale na razie Marcel jest spokojny i radosny (smieje sie do zabawek przy lezaczku)spokojniej spi a jak juz płącze to pomaga samo postawieni go pionowo przy ramieniu:tak:a kupki stuka aż miło (wczoraj w nicy obudziło mnie jego prukanie:rofl2::-):rofl2::-)- więc POLECAM!!!bo u nas tez nic z tradycyjnych metod nie pomagało...Boshe obym niezapeszyla:szok:
 
Do góry