reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

Kra kupiłam taka z infanta i taka zwykła flanelowa ajk kiedys wklejała Ninja i jestem z nich zadowolona:tak::-) podobno to najzdrowsze dla dzieciaczka wiec ja sie tym nie przejmuje zreszt jk było by mu niewygodnie to bym płakusiał nie;-)
Ja też tak sobie tłumaczę:-)

A moj maluch też już wodzi oczami, ale za najpaskudniejszym z miśków na macie edukacyjnej:baffled:, no i za bratem oczywiście:laugh2:
 
reklama
A ja jutro będę miała cały dom gości - chyba z 20 osób. Najgorsze jest to, że nie jestem w stanie zrobić sama zakupów i dopiero wieczorem dostanę produkty, które mąż kupi po pracy - pewnie zejdzie mu kilka godzin na zakupach.

Kamilkę wysłałam do przedszkola, a po przedszkolu jedzie na noc do babci, ale i tak mam duże obawy czy się wyrobię z wszystkim:):rofl2::baffled::baffled:

Mrowa, Kra : ja mam chustę BEBELULU, ale mała nie chce w niej leżeć.:no::no: Czesto korzystacie ze swoich chust?

Młode niewyspane mamy: z każdym dniem będzie lepiej... ja czekam aż mała skończy 3 miesiąc - to będzie mega przełom! A tym czasem cierpliwości :happy::happy:
 
Witam i od razu popieram,że samej z dziecmi lepiej-dodatkowe ręce niby do pomocy są zbędne;-)
Ja wczoraj miałam bardzo nerwowy dzień-mała wyła na maxa po południu,Jasiek wszystko robił na przekór łącznie z praniem fizelinowych wkładek do butów(które wygrzebał z jakiegoś pudła:baffled:)-a potem chodził i jak kropidłem pryskał po ścianach-dom wariatów:baffled::dry:Ja wkurzona maksymalnie,juz nawet nie miałam siły żeby krzyczec na niego.Mam nadzieję,że dzisiejszy dzień będzie lepszy bo się wykończę.
 
Mazdaga ja z infanta jak wychodze an miasto korzystam a ta flanelkowa rzadiej narazie tak chyba 4 razy ubrałam po domu jak juz Kondziorek bardzo dawał w kość:dry:
 
Widzę że piszecie już o takich zaawansowanych sprawach, a nasza Basiunia dopiero dzisiaj o 17 kończy tydzień:-). Chyba jest najmłodsza z tego towarzystwa, co? A miała się rodzić w niedzielę wielkanocną.

Mamma fajne pomysły ma Twój synek ;-)Moja Ala też jest trochę rozbrykana, ale przed porodem jakoś mi to za bardzo nie przeszkadzało. A teraz jestem załamana niektórymi sytuacjami :baffled:

Mazdaga tyle gości naraz? Chyba chcesz odbębnić od razu wszystkie wizyty za jednym zamachem?;-)A jeśli Twój mąż spędzi kilka godzin na zakupach, to Tobie już współczuję całej nocy w kuchni
 
Witam. Podczytywac Was jeszcze daję radę, ale z pisaniem to juz kiepsko. moja Zuzia pieknie śpi w nocy za to w dzień robi sobie krótkie drzemki, podczas których nie wiem co robić pierwsze. szczęście, że teściowa z nami mieszka to Milo przynajmniej porządnie oporządzony!! Ale teraz wyjechała do Warszawy, do męża brata bo 28 marca też im się urodziłą córeczka Olga, no i babcia pojechała ogladać wnuczkę:-):-)
Dzisiaj znowu musiałam z Milo jechać do dentysty bo go bolał ten leczony ząb, mała została z babcią i była grzeczniutka cały czas jej spała - a mi nie!! teraz jeszcze podrzemuje.
Lecę rozwiesić pranie żeby zdążyć podczas tej dzremki.
Pa, pozdrawiam wszystkie mamusie:-):-)
 
Witam,
a u nas nocka minęła dziś cudnie:-): Martynka obudziła się około 1-szej, a potem o 5.30. Fakt, że za drugim razem zasnęła na tatusiu, ale za to pospała do 9-tej! I znowu cycuś i spanko do południa;-):tak:! Teraz ją nakarmiłam i znowu słodko śpi...
A Zuza na razie na spacerku z babunią - niestety ostatnim, bo babcia dzisiaj nas opuszcza i wraca do domku... Szkoda, bo jak zabierała małą na dwór to miałam chociaż chwilkę wytchnienia... Ale jestem dobrej myśli i wierzę, że jak zostaniemy same, to wszystko sobie z czasem poukładamy:yes::wink::yes:! Dzięki dziewczyny za słowa otuchy!:-)

mamma80 no to ładnie Jasiu wczoraj rozrabiał, hehe:-D
mazdaga
życzę Ci żebyś się ze wszystkim wyrobiła, no i oczywiście udanej imprezki!;-):tak:
Natala super, że już niedługo będziecie wszyscy razem w domku! Dużo zdrówka dla córuni!

P.S.
Ma ktoś jakieś wiadomości od Sabinci..? Ciekawe jak się czuje Nikoś...:confused:?
 
Cześć mamusie :-)

nowo rozdwojonym mamuśkom GRATULUJĘ!!!


Julka wreszcie zasnęłą więc wskakuję na chwilkę zameldować się bo znowu parę dni nie zaglądałam :zawstydzona/y: Julka nadal cierpiąca:-( pręży się i krzyczy trochę z rana i popołudniu :-( niby kupiki robi ale nie wiem czy one nadal powinny mieć taką "wodnistą" konsystencję:baffled::sorry2:?? bo może to jest też powód, juz sama nie wiem :zawstydzona/y: do tego przypałętał się nam katarek :-( czy podawałyście coś swoim maleństwom na katarek? bo wiem że niektóre juz to przechodziły, ja na razie wode morską stosuję i gruszkę :-(
a za oknem pogoda nie nastraja do optymizmu bo wciąż pada przez co nie moge iść nawet kupic czegoś na obiad :wściekła/y:
no dobra koniec juz tego marudzenia
 
Kasia jesli karmisz piersia to kupka ma taka konsystencje bardziej wodnista:sorry2:ja na katarek stosuje tylko wode morska i masc majerankowa Mele smaruje jeszcze pulmexem ale on dla dzieci od 7 miesiaca dopiero:-(
Stefanna ja nie mam wiesci od Sabinci chyab pasuje skrobnac sms-ka
 
reklama
Wow! ale naprodukowałyście:-):-)...
Mrowa- ja też tak mam, że samej mi się lepiej zorganizować:-p. Nawet jak mama była tuż po porodzie to nie dałam jej nic robić, bo "ja sama" aż się wkurzyła, bo przyjechała mi pomóc a ją do niczego nie dopuszczałam:zawstydzona/y: nawet sprzątaniem wolałam się zająć sama. Ale w końcu odpuściłam i nie żałuję:tak:, bo okazała się ogromną pomocą:tak:.
kra- moje wyrazy współczucie z powodu straty dziadka:zawstydzona/y:.
magdaga- no to impreza Ci się szykuje...tyle osób:szok:.
mamma- Ale Jasiek ma pomysły:-D:-D:-D:-D:-D:-D

Ale jak czytam, że niektóre maluszki tak długo śpią, to jestem w szoku:shocked2: Moja córcia to jakby z zegarkiem w ręku co 3h się budzi w nocy, a ja już się tak przyzwyczaiłam, że to takie normalne. Jak tylko się zbliża czas karmienia nocny to sie wierci i marudzi pod nosem (na śpiąco) daję jej cycusia i po 10 min śpi znowu i tak co 3h:tak: ale dla mnie to w ogle nie jest męczące i rano wstaję jak po całej przespanej nocy:-).

A my dziś byliśmy u lekarza (coś ostatnio często chodzimy;-)), bo jutro też idziemy:tak:. Dziś byliśmy w sumie po to aby wziąć recepty na szczepionkę, a jutro mamy szczepienia. Ale i tak pani dr ja obejrzała i powiedziała,że b.ładnie rośnie. A Tosia w przeciągu 1 tyg przybrała 220g:szok::tak: i waży teraz 4900g.:-D
 
Do góry