reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

Czesc Wam :( jakos do dupy wszystko mały zaczyna pokazywac charalter wczesniaków czyli jak mi lekarz wytłumaczył nie wykształcone wszystkie połaczenie naerwowe powoduja ze im starszy tym bedzie gorzej z jego emocjami i zachowaniem mały juz teraz ryczy co 2 godz domaga sie jedzenia ale wcale go duzo nie zje tylko tak zeby go zabrac na rece i trzymac w nocy juz łózeczko przestaje mu sie podobac ja tez powoli sil nie mam :( poza tym mały ciagle ma anemie ale z oczakami jest ok myslałam ze mnie to nie spotka juz 2 mies po porodzie ale jednak złapałam totalnego doła i dobrze ze jest moja mama bo az mi głupio ale czasem poprostu jej go zanosze bo mowie ze ja nie dam rady bo az mna trzesie jak tak ryczy a nawet nie ryczy tylko skrzeczy i mowie wez go bo nie wytrzymam apotem mi głupio :( boje sie ze im bedzie starszy tym bedzie gorzej i nie dma sobie z nim rady jak juz pediatra powiedziała zeby jak najszybciej chodzic z dzieckiem do psychologa :( nie ma sił ...:( nie chce mi sie zuplnie nic...nawet wyjsc nie mam ochoty tylko leze albo spie nawet na M wyjechałam dzis ze ma brzydka koszule i utył o tak po prostu zeby mu sie przykro zrobiło :( mam ochote kopnac sie w głowe :(
 
reklama
Sabincia - niestety, jeszcze wiele trudnych chwil przed nami wszystkimi... Siły i cierpliwości Ci życzę (sobie zresztą też)
Poza tym - nikt nie obiecywał, że będzie łatwo, co nie? ;-)
 
BRAWO REMENY!!!!!!!!! GRATULACJE!!!!!!!!!!!!
Sabincia-
nie przejmuj się, pewnie to tylko takie chwilowe podłamanie. I to nie prawda, że wcześniaki są bardziej niespokojne. Mam dwie koleżanki, które się urodziły w 7mc i są baaaardzo spokojne. Poza tym nawet ostatnio była u mnie koleżanka co urodziła córeczkę w 7mc bo miała zatrucie ciążowe i na początku mała też jej dawała czadu, bo miała kolki ale od 3m-ca wszystko sie ułożyło. Także życzę ci DUUUUŻO cierpliwości dla Nikosia. No i nie poddawaj się na starcie, bo przecież Nikoś dopiero dwa m-ce jest na świecie i pewnie jeszcze nie raz da Ci w kość przez te (na dobrą sprawę) 18lat :-D:-D ale też da ci mnóstwo miłości, bo to Ty jesteś jego najukochańszą mamusią i babcia mu Ciebie nie zastąpi:-).
 
Sabincia- nie dziw sie,ze lapiesz dola! to noramlne! i wcale nie dlatego,ze jestes mama wczesniaka. Po prostu przemeczenie i kazda mame to lapie... a co do tego ,ze placze i chce byc noszony, to mysle, ze nie tylko wczesniaczki sie tego domagaja:-):-D:-)
Jedno jest pewne, ja wiem, ze moze to niezbyt popularne co teraz powiem, bo sie wszedzie mowi,ze sie za duzo dziecka nie nosi zeby sie nie przyzwyczailo i takie tam...
A moim zdaniem to Ty bardziej swojemu maluszkowi nie mozesz pomóc w rozwoju niz wlasnie tym, ze jestes blisko, ze tulisz, calujesz, a on wie, ze mamusia jest, czuwa i bardzo mocno kocha- takiemu wczesniaczkowi wlasnie najbardziej tego potrzeba, ciepla. Zreszta nie tylko wczesniakowi...
Wiem , ze to potrafi wymeczyc, ale warto....
Zycze sily Tobie i zreszta nam wszystkim:-D
 
Remeny gratulacje i Jacuś bardzo długi chłopak:tak::-)
Sabincia nie przejmuj sie tym każda z nas ma jakieś chwile załamania to normalne ;-) żadna z nas nie jest idealna :sorry2:życze ci duuuuzo cierpliwości bedzie ci potrzebna:tak:
PM teraz tez byłyśmy na spacerku i spi juz 2 h;-)pewnei wstanie na kąpanko:tak:
 
Remeny GRATULACJE!!!
PM
- nie wiem ile można mocz trzymać w domu i w jakich warunkach

Zuzia śpi różnie czasem zdarzy jej się że śpi 5h w nocy ale wcześniej szaleje kilka godzin a czasem śpi 30min i po 10 przy piersi zasypia wszytko zależy od dnia dziś jest spokojny dzień
Sabincia - nie martw się po dwóch miesiącach zmęczenia każdy ma kryzys fajnie jakbyś miała czasem kilka godzin dla siebie
ja czasem jestem lekko zła jak wszyscy mogą nosić moje dziecko na rękach kołysać a jak ja ją noszę to od razu przewraca się na boczek i szuka piersi ale dziś się udało i w końcu mogłam ją ponosić ukołysać :-)
 
reklama
Remeny gratulacje!! Naprawdę kawał chłopa!! i udało się sn!!:-):-)
Telma buziaczki dla Amelki z okazji urodzinek!!:-)
Sabincia głowa do góry! Wszystko sie ułozy a Nikos Cię potrzebuje:-):tak:
 
Do góry