reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

Stefanna to super ze z Martynka wszystko ok:-) a tak sie martwiłas ze sei przekreciła niepotrzebnie:-) kuruj sie i wygrzewaj pod pierzynka:tak:
Remeny widze ze u ciebie tez schody nei działaja wyspij sie i niech ta nocka bedzie spokojniejsza:-)
 
reklama
Cześć dziewczyny.Wpadam się pochwalić moją małą pociechą:-)
 

Załączniki

  • DSCF0010.0.jpg
    DSCF0010.0.jpg
    12 KB · Wyświetleń: 30
ma sonde, bo jeszcze nie ma odruchu ssania, ale ją uczymy.Ja mam teraz nawał pokarmu i czasem nie nadążam z odciąganiem
 
kochana to anos do szpitala ja tez mialam teraz nie mam mleka wcale choroba i stres tak ze powodzenia dla Soni lada dzien zobaczysz jak bedzie szamac ;]
 
hej kobitki! zaglądalam do was od rana, ale cały czas miałam ręce zajęte, bo Marysia dziś rozdrażniona była i cały czas przy cycu... az się bałam, ze pokarmu braknie, bo jadła, wsciekała sie, wymiotowała i znów jadła..

a po południu dostałam takiego powera, że wywróciłam chate do góry nogami:-) J dostał dzieciaki pod opiekę, a ja szalałam na szmacie.. a teraz siedze i się delektuję porządeczkiem w swoim domu (musze się szybko tym nacieszyć, bo jak Bartek wstanie to bedzie po porządeczku):-) no jestem z siebie dumna:-)ale padam z nóg..

doris pochwal sie fryzurką:-)

Mój mąż przy Przemku też wszystko robił i nadal robi. Z resztą jak po macierzyńskim wróciłam do pracy, to on prawie miesiąc z młodym siedział w domu a potem przyzwyczajał go do żłobka. Teraz przy Milence mniej robi, ale za to zajmuje się Przemkiem. No i oba dzieciaczki dużo szybciej się uspokajają u niego na rękach niż u mnie. Kiedyś mnie to denerwowało, ale w sumie to dobrze. Myślę, ze ma tu wpływ mleko - ja nim pachnę a on nie.
powiem tylko tyle - u mnie jest identycznie:-) mąz nie ma wyjścia, bo już w lipcu zostanie sam w dwójeczką maluchów na pół dnia..

kasiu życzę szybkiego powrotu do formy :-)
stefanna, cicha ciesze się, ze takie dobre wieści przynosicie od gina:-)
ninja widze, że zawzięłaś się na te nasze listy:-) i chwała ci za to!!
remeny oby twoje słowa: "dwa parte i po krzyku" były prorocze:-)
natala aż mi sie łezka w oku zakręciła.. taka kruszyneczka malutka..:-)
 
Natala, ale maleństwo z Sonii. Mój kolega też ma taką maleńką córeczkę, zaledwie kilka dni starszą od Sonii i też z powodu ciśnienia była cesarka w 29 tygodniu. Ale jego córeczka jest w ciężkim stanie. Bardzo się cieszę, że Sonia już sama oddycha. I tak jak pisała Sabincia, lada dzień zacznie też sama jeść i będziecie się mogli cieszyć maleńka już w domu.
Befatka, gdzie się podziewasz? Brakuje mi tu Ciebie.
Młoda znowu miała kiepskie spanie dzisiaj. Do południa jeszcze było dobrze, ale potem to tylko by spała na rękach podjadając co chwilę mleczko. Odłożona do łóżeczka budziła się po kilku lub kilkunastu minutach.
Jutro rano zmykam do dentysty, bo jak byłam w szpitalu to ukruszył mi się ząb :-( Mam nadzieję, że nic więcej do zrobienia nie będzie.
 
reklama
Stefanna, dobrze że wszystko jest w najlepszym porządku...

Asiu, ze mną też coś się dzieje nie tak, bo czasami czuję się jakbym zaraz miała stracić przytomność, ale to chyba przez tą dziwną pogodę-raz pada śnieg, potem wyjrzy słoneczko, a za chwilę znów plucha:-(

Remeny, życzę Tobie i sobie oraz wszystkim nierozpakowanym właśnie takiego porodu... dwa parte i po krzyku:-D

Natalia, Sonia cudna... oby tak dalej, a wkrótce będziecie razem w domku:-)

Ninja, do piątku już jest coraz bliżej... czas szybko zleci i będziecie znowu razem:tak:
 
Do góry