reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

Beti fajny filmik. trochę przesadne reakcje tych tatusiów, ale to prawda, że mamy duużo częściej zmieniają pieluchy. U nas to mąż zmienił może z 15 razy, zawsze mówił: a Ty nie możesz? A jak mnie przez godzinę nie było to wogóle tam nie zaglądał:baffled: Może jak bym mu kupiła teraz takie rękawice i maseczkę to byłby bardziej chętny :-D
 
reklama
Witam!

stefanna - z sushi to chodzi o toksoplazmozę, więc jeśli to świeżynka tak jak w krajach nadmorskich to można jeść.

Natala - strasznie dobre wieści od Soni przynosisz - oby tak dalej! :-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)

beti - ja wczoraj wieczorem miałam drugie ktg w szpitalu, bezpłatnie (wprawdzie miałam skierowanie ale prywatne i go nawet nie pokazywałam) - myślałam, że bezpłatnie, bo umawiam się na nie z położną, którą sobie wybrałam do porodu ale właśnie ona mi powiedziała, że w okresie okołoporodowym, w każdym szpitalu mogę je zrobić za darmo :confused:

Po ktg położna się śmiała, że Tymon to za szybko nie wyjdzie, bo na nic się nie zanosi po wykresie i już nie kazała mi przychodzić (właśnie dlatego, że mam tak mocno wyczuwalne jego ruchy - 3 razy poprawiała te pasy bo się tak tłukł, że były przerwy w zapisie i musiała przesuwać ten czujnik, żeby go złapać :-D:-D:-D), dopiero w dniu terminu porodu mam się stawić na ktg.
 
hej
dostałam sms-a od Weroniki czop jej odszedł i ma rozwarcie na 1,5palca wiec moze to juz;-):-)
z moim meniem nie ma problemu wszystko zrobi przy dzieciach no oprócz karmienia piersia;-):-D
Niekat moze podziałaja kolegi słowa na Marcelka;-)
ja tez bardziej sobie pofolgowałam w tej ciazy wiecej jadłam piłam zakazanego niz z Mela:sorry:ale serów i sushi ja nie lubie:baffled::eek:
 
Może jak bym mu kupiła teraz takie rękawice i maseczkę to byłby bardziej chętny :-D

Asia - a mój brat,który naprawdę dużo opiekuje się swoją 2,5 mies. Majeczką, zostaje z nią tylko sam na kilka godzin, pod warunkiem, że Majka jest już "po kupie", bo twierdzi, że niedałby rady jej przewinąć, bo by zwymiotował.
Może nie byłoby to takie do końca dziwne, tyle , że on jest technikiem kryminalistyki i na codzień "pracuje" z trupami i to często nie za świeżymi... :errr::errr::errr::errr:
 
Natala! - ja wciaz pamietam gdy pierwszy raz wziełam na rece mojego szkraba :) tak ze to dobry znak jak juz ja odłaczyli :) zobaczysz na poczatku jest ciezko potem juz leci a potem w domku jak zwykly bobas daje popalić :D
 
Witam!!
dzisiejsza nocka była już lepsza, ale wczorajszy dzień...:no:, mam wrażenie że jestem jednym wielkim smoczkiem:baffled:, teraz mała prawie spi..
Co do KTG to u nas w szpitalu tez jest za darmo.
Dziewczyny nierozpakowane życzę cierpliwości!!:tak::tak:
 
Oj widzę, że mam szczęście co do męża - mój zrobi przy małej wszystko( oprócz cyca;-)), łacznie z kupką i nic go nie przeraża;-)
WERONIKA TRZYMAJ SIĘ!! Oby to było to!!
 
reklama
Hej Kobiałki,
witam po męczącej nocce (skurcze) i poranku pelnym nadziei że może to TO - i rozczarowanie, bo sie rozeszło.

Ja tez w pierwszej ciąży bardzo pilnowałam diety, strasznie się martwiłam moimi dodatkowymi 20-ma kilogramami, nie jadlam żadnych podejrzanych i zabronionych rzeczy. A teraz to luzik, na wagę rzadko wchodzę żeby sie nie stresować, jem na co mam pchotę, jedyne z czego zrezygnowałam to sery pleśniowe (ale na przyklad fetą już zgrzeszyłam kilka razy). Tylko się zastanawiam po co ja sie tak męczę - bo plesniaki uwielbiam - skoro często biorę od babci butlę mleka prosto od krowy i pije z inką takie nieprzegotowane.

beti
- jak masz watpliwości, to jedź do tego szpitala w którym masz rodzić. Powiedz że się martwisz, że np. maluch sie słabiej rusza, że coś Cię boli i kłuje - na pewno zrobią Ci ktg, a po nim musi Cię obejrzeć lekarz więc dowiesz się co i jak. W naszym szpitalu ktg jest za darmo i nawet nie trzeba sie zapisywac.

Kindzia, gratuluję Dylana! Niech zdrowo rośnie!

Stefanna, nie zazdroszczę samopoczucia. Kuruj się i oby szybko pomogło!

niekat - współodczuwam (choć ja jeszcze przed terminem) i życzę Ci żebyś miała juz swojego Króliczka na Wielkanoc :)

natala
- nie chcę i chyba nie mogę sobie wyobrazić co przezywaja mamusie, których maleństwa leżą w inkubatorach i to jeszcze pod aparaturą, nie można ich przytulić, pocałować, ciągle drży sie o ich zdrowie i życie... Dlatego tym bardziej cieszę się że Twoja malutka już jest odpięta od respiratora i że nabiera sił. Teraz to już z górki i tego Wam życzę :)))

Mój mąż jest z tych co to przy dziecku zrobią wszyściusieńko. Z resztą to on pierwszy przewijał i przebierał małą jak ja leżałam plackiem po cesarce. A jak teraz byłam na początku ciąży i mdliło mnie niemiłosiernie przez ponad 3 miesiące, to on był od śmierdzących spraw - z resztą ciągle twierdzi, że kupa to męska rzecz ;) A miał biduś pecha, bo młoda w tamtym czasie złapała rotawirusa i kilka dni było na prawdę nieprzyjemnych. Mój mąż jakby mógł to by i piersią karmił ;)

Nic, idę na schody, mam pole do popisu bo mieszkam w 10-cio piętrowym bloku na 1 piętrze ;) A juz takie ładne te skurcze były, co 10 min...
 
Do góry