beti1982
III'2008 i IV'2010
Witaj Dusiu w domku razem ze swoim synkiem...
Witajcie również Darinio i mała Zuzio...
Czekamy na Osobiste relacje, ale się nie przemęczaj na razie...
Stefanno i Befatko, dzięki za wsparcie, ale zamierzam popracować jeszcze przez ten tydzień, a potem zwolnienie...
Chociaż wczoraj przeżyłam szok, a to dlatego, że wydawało mi się, że mi się brzuszek opuścił i w ciągu najbliższych godzin, będę pędziła na porodówkę... A ja tu nieprzygotowana zupełnie... A to wszystko przez Was dziewczyny, naczytałam się i mnie pośpieszyło...;-)
Weroniko, mam nadzieję, że z tym ciśnieniem Ci się coś ureguluje, powodzenia na wizycie u Ginki. Czekamy na dobre wieści...
Pozdrawiam serdecznie i do usłyszenia popołudniu...
Życzę miłego poniedziałku, który mnie przywitał piękną pogodą z jasnym słoneczkiem
Witajcie również Darinio i mała Zuzio...
Czekamy na Osobiste relacje, ale się nie przemęczaj na razie...
Stefanno i Befatko, dzięki za wsparcie, ale zamierzam popracować jeszcze przez ten tydzień, a potem zwolnienie...
Chociaż wczoraj przeżyłam szok, a to dlatego, że wydawało mi się, że mi się brzuszek opuścił i w ciągu najbliższych godzin, będę pędziła na porodówkę... A ja tu nieprzygotowana zupełnie... A to wszystko przez Was dziewczyny, naczytałam się i mnie pośpieszyło...;-)
Weroniko, mam nadzieję, że z tym ciśnieniem Ci się coś ureguluje, powodzenia na wizycie u Ginki. Czekamy na dobre wieści...
Pozdrawiam serdecznie i do usłyszenia popołudniu...
Życzę miłego poniedziałku, który mnie przywitał piękną pogodą z jasnym słoneczkiem