reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

reklama
Witam !!
Pierwszy dzień w domu po 20 dnia leżenia w szpitalu a tu tyle tego że hoho do czytania jutro zaczynam nadrabiać
Pozdrawiam
 
Sabincia, ja nawet nie sprawdzałam, czy Milenka ma już jakiś rytm dnia. Chyba jeszcze za wcześnie. Za to pamiętam, że u Przemka jak już się jakiś rytm ustalił, to z dnia na dzień wszytko potrafiło się zmienić. A z karmieniem piersią to może przejdź się do poradni laktacyjnej, albo zadzwoń. Tam powinni Ci pomóc.
No nic to, trzeba młodą wykąpać i zmykać spać. Dzisiaj planujemy pierwszą noc w łóżeczku, bo w dzień już tam śpi bez problemów. Wcześniej jak tylko ją tam wkładałam, to płacz był i żale, to spaliśmy razem w łóżku. Ale ja się z nią nie wysypiam, bo się boję ruszyć. Przemko od pierwszej nocy spał w łóżeczku. Zobaczymy jak będzie.
Darinia, witaj z powrotem :-)
 
Giza - no prawdziwy starszy brat z Przemka, a co do przytulania to chyba jest nieco zazdrosny jak na moje oko i dla tego mu się odmieniło z tym przytulaniem :-)

Beti - podziwiam, że Ty jeszcze masz siły pracować :szok:

Zapomniałam wczoraj dodać, że jak już po powrocie się położyłam do łóżka (zdołowana swoją głupotą) mała tak zaczęła szaleć że myślałam że wylezie przez brzuch, tak się rozpychała :-) chyba chciała się zrehabilitować za cały dzień lenistwa i mamine nerwy :baffled:

Dziś na szczęście nawet się wierciła, ale z tym ciśnieniem to mnie diabli biorą, przed chwilą zmierzyłam i mam 150/93 (tyle że to na tym nadgarstkowym i ponoć jest mało dokładny). Jutro wizyta u Ginki to musze się wypytać co robić w takich wypadkach jak wczorajszy.

Dobrej nocki życzę!
 
Darinia witaj w domciu z córeńką!!!
Ja miałam dzisiaj lekkiego doła po południu-taki przedporodowo-egzystencjonalny-ale już mi chyba przeszło..Poza tym mała wyjątkowo dzisiaj szaleje i w dodatku zaczęłam czuć skurcze:baffled:i powiem wam że wcale takie całkiem bezbolesne one nie są.Zobaczymy jutro jak się szystko potoczy-jak coś to pójdę na ktg.Tak zauważyłam,że mam je co godzinę(od około 18).
Życzę wam miłej i spokojnej nocki i spadam spać-papatki
 
Dariniawitaj pisz czesciej i opowiadj co tam u Ciebie jak cc i jak dzidzia oczywiscie??
Beti tez podziwiam ze ze ci sie jeszce pracowac chce kiedy Ty odpoczniesz kobieto??
Sabincia powodzenia z laktacją strasznie sie ciesze ze zaczyna wam sie powolutku układac
 
Witam wieczorowo-nocną porą....
Widzę, że dzisiaj wyjątkowo cicho i spokojnie było - i całe szczęście, bo mniej jest do nadrobienia;-)... Chyba każda z nas spędza w niedziele czas z rodzinką;-), a może już następne mamuśki są na porodówkach....:confused:?! W końcu mamy już nasz wyczekany MARZEC!!!

PrzyszłaMamusiu od nas również spóźnione, ale szczere życzonka urodzinowe:yes::yes::yes:!!! Fajnie, bo będziecie z Tosią wspólne imprezki organizować;-)! Moja Zuzia nie chciała świętować z mamusią i przyszła na świat dwa dni przed moimi urodzinami. Ale nie narzekam, bo była dla mnie najpiękniejszym prezentem jaki mogłam sobie wymarzyć :tak::tak::tak:!

niekat myślę, że to mógł być czop, ale poród może zacząć się zarówno w kilka dni, po jego odejściu, jak i w ciągu dwóch tygodni. Nic się nie przejmuj kuchnią, bo tak jak pisały dziewczyny, jeszcze zdążysz Mężusiowi obiadek na niej przed porodem ugotować;-):tak:;-)!

beti1982 Ty pracusiu!!! Jak tak dalej pójdzie, to w końcu urodzisz w tej szkole:tak::tak::tak:! Planujesz w ogóle iść na zwolnienie? :confused:

Zmykam, bo Mężuś na mnie czeka w łóżku i nie chcę żeby się denerwował....
Miłej nocki, papa
 
reklama
Do góry