reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

Asze to zaciskaj zaciskaj zeby nic jeszcze nie wyskoczyło:tak::-)
mój men bierze sobie pon i wtorek urlop i mówił ze ogarnie domek:-)a ja biore sie za mycie dziś szkła w kuchni ktre będzie używane w wigilie bo w tym roku u mnie wigilia:-)
 
reklama
Witajcie kochane!
Widzę ze temat całkiem przedswiąteczny..i porządkowy..Na samą myśl-nie chce mi się!
Ja glukozę miałam robić dziś,ale najprawd.zrobię jutro..i właśnie lekarz kazał mi kupić sobie 75gr. ..no w sumie też liczę jak niekat,więc już 28tyg.
Mój Alex wczoraj dostał gorączki..miał 38.5 jak mu mierzyłam podczas jego popołudniowej drzemki,wieczorem był ciót fajniejszy..ale za to od 3ciej nie spię..niewiem ile miał tej temp.ale był jak ogień!..Dałam mu jego syropek na obniżenie,do tego wypił 2 butelki wody z sokiem malinowym...i narazie (jeszcze)śpi sobie...No i nie jest jż gorący...
Dziś wybieram się z nim do pani doktor..zobaczymy co powie..(bo ani nie kaszle.ani katarku..)
Ma przyjechać moja mama,to zostanie do jutra..Może nawet cos sprzątne..
To sprzątajcie dziewczyny,tylko się nie przemęczać!
Pozdrawiam !



dev067pr___.png
 
No i dopadło i mnie:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Wszyscy w domu już dawno zdrowi -to znowu do mnie coś sie przyplątało:no:Katarzysko,i zaczyna gardło mnie boleć!!!Kupiłam jakieś homeopatyczne i będę się kurować.
Moje dziecko od wczoraj przyjęło pozycję "pęcherzową"i tak mnie tam wali że czasami to z bólu nie mogę!!!Myślałam że może po nocy zmieni biegun a tu niestety....
 
Kurcze, wiecie że tylko 11 dni do Świąt?? :szok: A wczoraj z wieczorka wybraliśmy sie na spacerek na miasto i poobwieszali już drzewka i sklepy lampkami ........... ale ślicznie, tylko jakby jeszcze choć troszke śniegu spadło to byłoby cudownie. Święta bez śniegu to nie Święta :szok:
No i wskoczyłam dziś w III trym :-D
 
weronika nie bój żaby - od jutra ma sypac snieżek a święta na bank maja byc białe:tak:;-)
przynajmniej tak twierdza pogodynki:confused:
ukradkiem przepisuje z notatek na kompa kolejny rozdział pracy dyplomowej - ogarnia mnie z lekka panika jak sobie o tym pomysle:baffled:
 
weronika nie bój żaby - od jutra ma sypac snieżek a święta na bank maja byc białe:tak:;-)
przynajmniej tak twierdza pogodynki:confused:
ukradkiem przepisuje z notatek na kompa kolejny rozdział pracy dyplomowej - ogarnia mnie z lekka panika jak sobie o tym pomysle:baffled:

Oby oby z tym śniegiem :-D

A właśnie jak tam Twoja praca? Na jakim etapie jesteś i kiedy masz oddać?
 
jestem troche jakby jeszcze w lesie ale i tak plauje oddac ją do piatku (znaczy wysłąc do akcepracji) takz eby na poczatku rpzyszłego tygodnia złozyć w dziekanacie...:dry:musze bo bedzie xle!
ale jestem dobrej mysli.jak juz pisze to idzie mi całkiem nieźle no i to tylko 25 stron maksymalnie wiec kto ma dac rade jak nie ja?!:cool2:
 
Niekat a w jakies branzy jestes tzn. na jakim wydziale/kierunku piszesz te prace i o czym - jesli mozna spytac?:-)
No i super, ze tak szybko sie posowa praca nad tekstem.

A my dzis ubralismy mala choinke tzn. powiesilismy na nej lampki i tyle. Srednio mi sie podoba bo zawsze mielismy duza ale, ze w tym roku jedziemy na swieta do tesciow ( na tydzien) a potem na tydzien na narty - wiec nas w domu nie bedzie zmniejszylismy wielkosciowo i ubralismy wczesniej. Maz wczoraj pojechal z Julkiem i przywiozl wiec juz nie narzekam za bardzo. No i co najwazniejsze to naprawde ladnie pachnie:-)
Szkda tylko, ze za oknem szaro i mzawka:-(
 
Niekat a w jakies branzy jestes tzn. na jakim wydziale/kierunku piszesz te prace i o czym - jesli mozna spytac?:-)
No i super, ze tak szybko sie posowa praca nad tekstem.
w związu z tym ze pracuje w firmie produkujacej wyroby budowlane opieram sie na tym co mam pod nosem i temat mojej rpacy brzmi: "Wpływ sharmonizowanych norm europejskich dot. wyrobów budowlanych na zmiany w systemie kontroli firmy BLABLABLA"
materiały wszytskie mam skompletowane a z tym zwykle jest dosc spory problem przynajmniej u mnie i teraz tylko to wszytstko ogarniam i robie wycinanki z tekstów z pewnym stopniem zmian:-pna studiach magisterskich nazywalismy to redagowaniem;-):-p
kierunek tej mojej neiszczesnej podyplomówki to ZArządzanie przedsiebiorstwem w warunkach UE:cool2: - czyli zupełnie inna baczka niz mój magister (Europeistyka - filozofia i historia)
 
reklama
He, he Niekat to faktycznie dwie rozne beczki:-) Fakt, ze ten podyplomowy kierunek bardziej praktyczy niz magisterka ( ja mam zreszta tez bardzo niezyciowa magisterke;-)) ale brzmi jak dla mnie za technicznie - wiec stanowczo nie moja dzialka:-) Dobrze, ze materialy masz pod reka:-)
A bylam ciekawa bo zastanowilo mnie i z lekka zszokowalo postepowanie Twojego promotora - i tak sie zastanawialam gdzie takie aparaty urzeduja ;-):-)
 
Do góry