reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

Ooo no fajnie moze,uda mi sie ja namierzyc.W tym szpitalu, ktory mi zaoferowano nie maja znieczulenia nawet za opłata.Jedyne co moge dostac to gaz rozweselajacy jak to usłyszalam to padłam i sama sobie szpital wybralam.Teraz czekam na odpoowiedz.A w tym pierwszym jest podobno straszny syf i jedna angielka ktora tam pracowała szczerze mi go odradziła(sama zwolniła sie po miesiącu bo bała sie ze sie czyms zarazi)
 
reklama
nasze kolezanki narzekaja na polska sluzbe zdrowia!!! :szok:
w Dublinie chyba jest troszke lepiej niz w Londynie. Oczywiscie podobnei jak u Ciebie problem z badaniami. Czy podczas wizyt u Gp i w szpitalu rowniez nie ma badan ginekologicznych - przez caly okres ciazy? - tutaj tak jest. Ja na szczescie chodze do polskiej pani ginekolog. Morfologie zrobili mi raz ok 20 tyg - i tyle, jezeli chce to powtorzyc to: 1) moze uda mi sie ublagac Gp o sierownie 2) zrobic prywatnie w poslkiej przychodni.
Mam nadzieje ze znajdziesz szpital gdzie oferuja znieczulenie!!!! (epidural)
W styczniu bede u mojej lekarki to moge ja zapytac o ta polozna ktora ma te "prywane kliniki" dla Polek w Londynie
 
A w sumie to dlaczego biustonosze powinny być bez fiszbin?? Ja kupiłam dwa z większymi miseczkami (i mam nadzieję, że wystarczą do końca ciąży:happy2:), ale z fiszbinami, dla mnie tak jest najwygodniej.
Waronikaa No to ładne przejścia miałaś w tej szkole rodzenia, a może tam chcą odstraszyć potencjalne pacjentki?:confused:
I jeszcze taka ciekawostka - nie wiem jakie łóżka mieli za czasów Mieszka I, ale wiem jakie mieli dla włoskich cesarzowych rodzących potomków płci męskiej - to dopiero wyzwanie:-):-)
Sim 77 - dokładnie tak opisałam bóle, które miałam na początku 5 miesiąca i musiałam wtedy brać fenoterol i leżeć w łóżku z nogami i szanowną d... do góry, zero wysiłku i najlepiej bez wstawania, na szczęście tylko ok 2 tygodni, a potem już troszkę oszukiwałam, więc lepiej może dopominaj się o konkretne badanie!:tak:
 
Mrówa-wiedze ze nie jestem jedyna juz mi razniej ,bo wszyscy mi mówia ze jakos wczesnie.Ale przeciez kazda ciąza jest inna.
sim77-jak bedziesz pamietała to prosze zapytaj swojej ginki.Wielkie dzieki.Ja sie strasznie dołuje tym ze nie mam odpoweidniej opieki.Jak by cos z moja dzidzia było nie tak tfu,tfu,obwiniałabym siebie ze nic nie zrobiłam Ale jak narzie cukier mam ok i krew całe szczescie tez.
 
Siwona czytalam o tym leku i az strach ile ma skutkow ubocznych. Mam nadzieje ze u mnie bedzie inaczej i mi tego nie przepisza...

staniki juz od 2 tyg obiecuje ze wybiore sie wreszcie po nowe - a ja tak nie lubie przymierza w sklepie! Fiszbiny u mnie tez juz odpadaja - nagle staly sie bardzo niewygodne. Na szczescie nie mam jeszcze rozstepow.
Przez jakis czas mialam ogromny prblem - a mianowice swedzenie prawie calego ciala. Kupilam oliwke dla dziecji Johnsona no myslalm ze to takie dobre skoro tez dla dzieci - uwywalam na mokre cialo. Zupelnie mi to nie pomagala. Teraz uzywam tylko Vaseline - rowniez do biustu i oprocz tego ze kiepso sie rozsmarowuje i nie przepadam za zapachem jest ok! przestalo swedziec - a juz myslalam ze przestane sie myc (swedzialo szczegolenie po kapieli) ha ha
 
sim77 ja mialam cos podobnego tzn. podobne odczucie w pierwszej ciazy. Jak troche pochodzilam to takie parcie na dol ze az sie ruszyc nie moglam i tez tak kolo tego okresu chyba z tego co pamietam. Ja zadnych lekow nie bralam, lezec tez ne musialam po prostu przez ten okres troche wystopowac i tyle. Lekarz mnie zbadal czy nic sie nie dzieje a ze sie nie dzialo tylko takie odczucie dziwne mialam to zostawil i tyle. Po jakims czasie przeszlo samo. To chyba kwestia ulozenia malucha a ze juz sa wieksze to potrafia pewnie niezle przycisnac tam gdzie nie trzeba albo raczej tam gdzie my nie najprzyjemniej to odczuwamy. Przejdz sie do lekarza niech cie zbada i oby okazalo sie ze zadne specjalne interwencje nie sa potzrebne.

Co do stanikow to tez nosilam z fiszbinami (nawet dwa do karmienia ktore mialam takie byly) i bylo ok. Rozstepow nie mialam za pierwszym razem i jak do tej pory tez brak. A specjalnych jakichs preparatow nie uzywam. Tu chyba jednak duzo zalezy od potencjalnych tendencji skory.

No i po Mikolajkach. Moj maly najbardziej cieszyl sie z mandarynek. Pierwsze za co chwycil to wlasnie owoce i nie mogl uwiezyc ze wzial dwie i nikt mu uwagi nie zwraca ze tylko jedna mozna - a szczesliwy byl ze hej. Potem dopiero zwrocil uwage na inne rzeczy.
A najlepsze jest to ze moj szanowny malzonek wrocil dzis do domu z plociennym woreczkiem sporej wielkosci wypelnionym slodyczami, orzechami i mandarynkami - ponoc mikolaj byl jak toujela sekretarka ;-):-) Az sie usmialam jak powiedzial:-)
 
no i po wizycie u diabetologa. Dieta i pomiar glukozy 8 razy dziennie. I wszystkie wyniki muszę wpisywać do dzienniczka. A za 2 tygodnie mam przyjść z tymi wynikami i wtedy lekarka pomyśli co zrobić dalej.
Biustonosze do karmienia miałam i używałam i byłam bardzo zadowolona. Teraz też planuję zakup. Wydaje mi się, że fiszbiny mogą blokować kanaliki mleczne i dlatego nie są wskazane gdy się karmi. Ale może jest jakiś inny powód.
Sim77, a może to jest ból związany z rozszerzaniem się miednicy. W poprzedniej ciąży bardzo mnie to bolało, teraz jest trochę lepiej. Najbardziej boli chwilę po wstaniu i podczas chodzenia.
 
reklama
sim - znieczulenie zewnątrzoponowe w całej Polsce kosztuje 500-600 zł. Już ustaliłam z ginem, że je wezmę.:tak:
A siara też mi się już pojawia, po seksie. :blink:

Dziwisz się, że narzekam na służbę zdrowia??? Ja płacę za wszystkie badania! Po prostu robię je w szpitalu , bo w moim miasteczku nie ma prywatnego laba. I za pierwsze badania po stwierdzeniu ciąży przez gina zapłaciłam 240 zeta.... sk...y! Jak prosiłam o skierowanie na badania to mi powiedziano, że nie dostanę bo przecież leczę się prywatnie :wściekła/y: A nie dam się oglądać państwowemu ginowi tylko po to, żeby mi wypisał skierowanie (jezeli w ogóle raczy...) mam ich gdzieś!
 
Do góry