reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

Telma- trzymaj się kochana!!! Napewno jest ci ciężko, ale pamiętaj, że masz też nas:-). Będziemy dla Ciebie dodatkowym wsparciem;-). Możesz na nas liczyć:-). Prawda dziewczyny?
Gratulacje z okazji STUDNIÓWKI!!!:rofl2::-D;-):happy2::-)
 
reklama
Telma bedzie dobrze ale napewno tręsknota bedzie za mężem :-:)-(
gratulacje studnióweczki:tak:
Ninja faktycznie glukoze nei pij w domu bo taka końska dawka cukru moze cos wywołac dlatego przez te godzine siedzi sie w labie nigdzie nei wychodzi;-)wex sobei coś do czytania;-)
 
Zaległości , zaległości .... :)

Marteczka - a ale te ludzie to świnie, tym bardziej że sie tam zwijałaś z bólu. Co za znieczulica!!
A' propo, ostatnio jechałam autobusem (trasa 17km) i ludzi było po same brzegi, że ledwo się zmieściłam i stałam na schodach. Akurat leciał na ZET-ce program Janusza Weissa - o parodio - właśnie o robieniu miejsca w komunikacji publicznej kobietom w ciąży!! Tylko wtedy jeszcze brzuch nie był aż tak duży i w miare się czułam dobrze, ale śmiać mi się chciało ..... :dry::-)

Hehe Skaba - to trzeba będzie zastosować te metody wywołania, przyjemne z pożytecznym :tak::-D:tak:

Remeny- biedna ta Twoja córcia :-( Ja też jako dziecko miałam zapalenie ucha i to był straszny ból - współczuje :-:)-:)-( Na szczęście od tamtej pory spokój, a i tak czpke ubieram jak naprawde mrozy dają w kość (nienawidze czapek, szalików itp :wściekła/y:)

Telma - to przybywaj do ojczyzny!! Oby lot szybko minął ;-) No i oby te 100 dni szybciutko zleciały!! :-D:cool:
 
BIUSTONOSZ - może to i dla Was dziwny temat, ale musze się wybrać na zakupy bieliźniane i poradźcie coś.
Ja do tej pory zawsze nosiłam taki z gąbeczką i fiszbinami. Gąbeczka obowiązkowo bo nie nawidze i krępuje sie na samą myśl że sutki mogłyby mi "sterczeć" :-) No a teraz to pasuje chyba bawełna?? Czy myle się?:sorry:

A pozatym widziałam takie specjalne do karmienia, warto takie kupić??
 
To ja tez coś o biustonoszu dorzucę. Tez do tej pory nosiłam z fiszbinami, a tu niby nie można, więc kupiłam sobie taki bez fiszbin, Triumfa, żeby nie było, że jakis chiński, a na dodatek szerszy pod biustem, niż nosiłam wcześniej. I okropnie mi w nim niewygodnie. Ta gumka pod biustem mi się jakby wrzyna w ciało. Teraz do pracy noszę taki top z cienką gumeczką , a po domu chodzę bez stanika i tak mi najwygodniej.
 
Weronika moja znajoma zamiast kupowac zwykły większy chodziła w tym do karmienia;-) ja narazie mam zwykły tylko wiekszy rozmiar :tak:nie koronkowy tylko taki zwykły gładki
 
reklama
co chodzi o stanik to ja teraz nosze taki sportowy, niby ma fiszbiny ale one wogule są nie wyczuwalne, no i mam taki do karmienia ale nie nosze
 
Do góry