Cześć:-)
Weeronika, Doris z tym bólem, to po południu przeszło, ale jakoś to mi bardzo wrzodowo wyglądało
Mam nadzieję, że to tylko podrażnienie
Weronika myślę, że jeśli wychodzą, to jest ok
Mrówa dzięki Tobie nie mieliśmy dziś nudnych mielonych, tylko tortillę
Dzięki za pomysł:-) Ja wogóle jakoś w tym tygodniu to wymiękam z gotowaniem
brak mi weny i pomysłów
Asia u mnie jak pozwoliłam Kudłatemu zostać w domu w zeszłym tygodniu, to w tym też w środę nie chciał iść do przedszkola, ale już się nie zgodziłam, zeby się zanadto nie przyzwyczaił
Ewa szkoda mi Alexa, bo może to bardzo przeżyć
może pogadaj z panią, żeby na przyszłość załatwiała takie sprawy dyskretniej, a w tej chwili porozmawiała z dziećmi na ten temat
U Błażka w przedszkolu co jakiś czas rozmawiają o tym że każdy może zachorować, albo, że ludzie różnią się od siebie i z nikogo nie wolno się śmiać
Niekat z zaproszeniam świetna myśl, a co do imprezy, to nie pomogę bo nie robiłam, ale myślę, że warto zrobić rekonesans, czy i jak mali goście mogliby dotrzeć na miejsce, no i co z ich rodzicami - czy fundujesz np. kawę, no i kto zapewni realną opiekę takiej bandzie, bo tu chyba potrzebnych jest kilku dorosłych
No a poza tym to do czerwca masz jeszcze czas, żeby poznać choć kilku rodziców;-)
Iza my wczoraj też widzieliśmy i jeszcze krokusy
Ninja, jak Cię poznają, to i pokażą jak ominąć kamery;-);-) - daj trochę czasu współpracownikom
Asze Emi dostał prawdziwe buty do chodzenia tydzień temu i szybko załapał, bo tak bardzo go fascynuje chodzenie po dworze, ale niestety często lubi sobie usiąść i zbadać podłoże organoleptycznie
Zuzanko wszystkiego najepszego!!!