Lucy, moja Babeczka ma już prawie 10,5 miesiąca. Książeczki służą jej głównie do przynoszenia ulgi zbolałym dziąsełkomDzięki Aneta. Przeczytałam wczoraj wypowiedź pewnej Pani neurolog (!) że w 9tym m-cu dziecko powinno uwaga uwaga "umiec wskazć na obrazku odpowiednie zwierzątko" aaaaaaaa i po tym to już zupełnie zgłupiałam. Nie jestem zwolenniczka opierania swojej wiedzy na opiniach internetowych itp ale to była wypowiedź specjalisty. ...
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Jeśli jednak jesteś zaniepokojona, wydaje Ci się, że nie reaguje na Twoje słowa, to przejdź się do laryngologa, żeby zbadał uszka. A badanie słuchu po porodzie wyszło dobrze? A dużo do niego mówisz? My sporo śpiewamy dzieciakom, robimy głupie miny z wystawianiem języka na różne strony, wydajemy różne dziwne dźwięki (u nas to jedna z metod na to, żeby Mila siedziała w miarę spokojnie w wózku, bo ona nie cierpi spacerów). Dzieci lubią takie zabawy i starają się naśladować, a takie ćwiczenia języka - wystawianie, mlaskanie, nadymanie policzków i temu podobne do bardzo dobre ćwiczenie mięśni odpowiadających za mowę.