reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

zapomniałam! gratuluję wytrwałości wszystkim ćwiczącym!:-) ja odpuściłam (co było do przewidzenia);-) ale wczoraj kupiłam dwuczęściowy strój kąpielowy i nawet nie jest tak źle (mimo 4kg+) - tylko kilka elementów do poprawy i może się mąż nie będzie mnie na plaży wstydził;-)

i właśnie mój mąż zaczął się wahać co do weekendowego wyjazdu.. bez żonki mu się nie chce;-) sama mu zaproponowałam ten wypad, ale tak mi miło się zrobiło, że jednak myśli o zostaniu w domku..
 
reklama
Monika - ja popatrzyłabym przez palce na to co powiedziała rehabilitantka :nerd:
Moim zdaniem, dzieciaczki są strasznie różne i w swoim tempie każde rozwija się inaczej. Ja też się martwiłam, że Nela nie przewraca się, nie bierze nóżek itp. a z dnia na dzień zaskakuje mnie czymś nowym. Może Maja za kilka dni też "odkryje" nowe umiejętności ;-)
Skaba i inne koleżanki - zazdroszczę figurki, ja to się wstydzę rozebrać, nie dość, że figura pozostawia wiele do życzenia - to te ohydne rozstępy na brzuchu :( brak słów!
 
Witam:-)
Zuzia zasnęła to może uda mi sie cos szybko skrobnać chociaż obiad muszę robić ( dziś rosołek). Pogoda u nas do bani, nie pada wprawdzie ale słoneczka nie ma i jest tak jakoś ponuro.
PM jak byłam ostatnio u mojego pediatry to połozył Zuzie na brzuszku i stwierdził : no tak, foczka, nie wie co z raczkami zrobić, odebrałam to , że nie powinna robić foczki tylko od razu podpierać sie rączkami:baffled:,więc nie wiem jak to jest. Zuzia nie przekręca sie na plecki i odwrotnie tylko na boczki, czasem złapie swoją stópkę, ale za to rwie sie do siadania. Kuperek ma za ciężki na obroty;-)
Mrówa podziwiam za ćwiczenia:yes:, mi sie po prostu nie chce. Może gdyby Zuzia w dzień więcej sypiała... a tak to wieczorem jestem wykończona:tak:
Monika powodzenia w ćwiczeniach!! Z czasem na pewno będzie łatwiej:-)
Ewa to ale masz dzisiaj mini przedszkole - dajesz radę??
stefanna miłego urlopu:-)
Wczoraj była u mnie moja mam więc sprzatanko, prasowanko i chatka od razu wyglada lepiej, oj przydaje sie taka pomoc:-)
Zabieram sie za obiadek bo Milo juz pyta o jedzonko:-)
 
ewa- to u nas to samo z fikołkami:-) ach te Tośki;-). JA też boję się zostawiać małą samą na łóżku, bo migusiem jest na drugim końcu takie robi obroty, że szok :dry: i teraz mi zaczyna leżąc na brzuszku wierzgać nogami, że pupka non stop w górze. Kurcze jak dołączy tylko ręce to już zacznie raczkować:szok:. Bo takim sposobem, że się odpycha nogami też się przemieszcza:shocked2:. Całe szczęście jeszcze nie potrafi pokonać przeszkód typu kołdra, poduszka to jeszcze mogę ją obłożyć i jestem w miarę spokojna. Ale najgorzej to mam w nocy bo mi się przekręca na śpiąco na brzuch i od razu łepek w górze (a oczy zamknięte):-D:-D:-D. A jej nogi są wszędzie przy karmieniu to musi mieć zarzucone na mnie, jak leży w wózku oczywiście nogi wystają na boki z wózka albo trzyma na rurce z boku.
Skaba- to Bartuś zamienił się w rycerza :-D. No i ciesz się jeszcze wolnym czasem i dzieciaczkami przed pracą. Wypoczywaj!
Stefanna- oj ja też nie lubię jak męża nie ma w domciu. Całe szczęście rzadko wyjeżdża. Teraz co prawda raz na m-c ma szkołę liderów (2 dni) ale to mnie zazwyczaj zabiera do rodziców. TAk jak w poprzedni czwartek i piątek pocieszyłam się podwóreczkiem i Tosia sobie pokimała na powietrzu. A ja lekko zmodernizowałam skalniaczek rodziców:tak:.
mrowa- no to brawo...ja tak się zbieram aby poćwiczyć mięśnie brzucha i chyba szybko się nie zabiorę. Wytrwałości życzę :tak:.
darina- u nas ostatnio też coś się popsuło ze spaniem, bo mała zawsze jadła cycusia i przy nim zasypiała a teraz skończy jeść i nie zawsze ma ochotę na spanie to trochę ją przytrzymuje i później zasypia. Ale ostatnio w nocy mi się strasznie wierci. A jeszcze śpi z nami...ale obiecałam sobie, że po urlopie zaczyna się przyzwyczajanie do łóżeczka. Zobaczymy jak pójdzie nauka:confused:.
Weronikaa- chcesz kupić taką małą już spacerówkę typu parasolka? Bo szczerze mówiąc nie orientuje sie jak te wózki co mają gondole sztywną to nie mają spacerówki? Bo my mieliśmy przedłużenie bez gondoli i tylko odpinam przedłużenie i mam spacerówkę.
 
Witam dziewczynki moje kosiane.
Ja znowu tylko na chwilke.Wpadlam sie pozegnac bo zaraz odlaczam kompa.Nie bedzie mnie jakis czas jak juz wczesniej pisalam.Zaraz odbieramy klucze od chatki i pakowania ciag dalszy.Mam strasznego lenia i nie cierpie przeprowadzek choc musze przyznac ze jestem coraz bardziej bardzo podeksytwana.Wreszcie bede miala gdzie wystwaic swoj bialy tylek na slonce bez obawy ze na podwórko wejdzie banda robotników.
Ok przesylam buziaczki i sciskam dzieciaczki.
Obiecuje poprawe i jak juz bede miala neta bede zagladala czesciej.

 
Ostatnia edycja:
asze- ale Zuzia prostuje rączki w łokciach jak leży na brzuszku? Podobno powinna podnosić się na rączkach tak jak do przysiadu ręce. A moja Tosia głównie leży na przedramionach ale ostatnio zaczyna odrywać łokcie i to podobno jest prawidłowo.
Dziś mamy pediatrę i rehabilitacje to zobaczymy co powie.
 
befatka wracaj szybciutko do nas! i oczywiście liczymy na foteczki nowego domostwa:-):-)

asze, PM Marysia jak leży na brzuchu to trzepie rekami i nogami cały czas - ale nie wiem czy tak ma być czy nie.. zaniedbałam czytanie na temat kolejnych postępów rozwojowych:zawstydzona/y:.. tata ją ostatnio pływać uczył:baffled: leżała na gąbeczce i machała łapkami.. zachwycona była (później wrzucę foteczkę)
 
skaba- nasza Tosia też ma takie "rozluźnienie" rączki i nóżki (prawe) i potrafi raz nóżką raz rączką ze 20 razy pod rząd uderzać:-D:-D:-D. Komicznie to wygląda a już w kąpieli to w ogóle:-D. My ostatnio po tych zabawach Tosi to mamy całą podłogę w łazience mokrą:-):-D. A pytałam na rehabilitacji ostatnim razem w tamtym tyg. czy to normalne to babka powiedziała, że najzupełniej normalne:tak:.
 
Hmmm... Zuzia znowu śpi:szok: chyba ta pogoda tak na nia działa. Rosołek zjedzony, zmywareczka zmywa... trzeba jakąś kawkę zrobić:-)
PM Zuzia prostuje raczki w łokciach ale nie zawsze, czasem leży po prostu z główką w pieluszce i ją mamle:-), ale myślę że przyjdzie czas na wszystko:tak: a, i raczką też mocno macha - jak ją karmię to wygląda jakby mnie biła:-)
Befatka udanej przeprowadzki!!:-):-)
PM wytrwałości z przyzwyczajaniem do lóżeczka - u mnie próby trwaja nadal, ale jest coraz lepiej
 
reklama
Weronikaa- chcesz kupić taką małą już spacerówkę typu parasolka? Bo szczerze mówiąc nie orientuje sie jak te wózki co mają gondole sztywną to nie mają spacerówki? Bo my mieliśmy przedłużenie bez gondoli i tylko odpinam przedłużenie i mam spacerówkę.

Tak, chce kupić spacerówkę coś jak parasolka
LEKKA SPACERÓWKA 4BABY RIO +FOLIA,BAŃKI-WYS.0zł (395163899) - Aukcje internetowe Allegro
lub
BABY DREAMS:LEKKI ALUMINIOWY WÓZEK TINY 7 KG (394792383) - Aukcje internetowe Allegro


głównie ze względu na wagę (taki waży ok 6-7kg0. Mam wózek wielofunkcyjny, można go przerobić na spacerówkę, ale jak pisałam wyżej, Nelcia pół spaceru się drze i musze ją na ręce brać a ją na rękach i pchać wózek drugą ręka - oj ciężko!:wściekła/y:

MUSZE SIĘ POCHWALIĆ - właśnie odkryłam, że Nela ma 2 ząbki na dole :szok::-D:szok::-D:szok: Tak lukam jej do buźki, bo akurat zieeeeewała :-) a tu takie białe, pobiegłam umyć ręce i namacałam twarde :cool2::-)
A jak byłyśmy tydzień temu u doktorki co miała tą gorączkę, mówilam że może to zęby - ona powiedziała że RACZEJ NIE:confused::nerd:

hihih ale jajca!:cool2::szok::-D
 
Do góry