reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

Witam mamcie kurde znowu mialam problem z bb, gg itp na nk wchodzilam i poczte a reszta to masakra:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: ale juz chyba bedzie oki
JEREMI TOSIU WSZYSTKIEGO NAJ NA KOLEJNE MIESIACZKI
a122.gif

mrowa- super ze chrzcinki udane i Kondzik super ze grzeczniutki:tak::-)
giza- ale fajnie ze wyprawa sie udala hym chyba nad tym pomysle:-) zeby tez isc
stefanna- az czlowiek lepiej sie czuje jak milutko weekend spedzi fajniusio ;-):-D
weronikaa- uf dobrze ze juz zgoda i oby tak dalaj tez bym sie wkurzala wiecznym siedzeniem ale co zrobic :happy2:
 
reklama
A u nas nadal placz jesli chodzi o dziaselka tak mi go szkoda a wczoraj to juz masakra byla i jak sie dossal do cucusia to myslalam ze mi odpadnie:eek: ale dzisiaj juz lepie:tak: francek maly tak mi sie dzwiga do siadania ze szok!!! raczki to pozera stopki tez sa juz interesujace juz wiem kiedy jest spiacy to klade go do lozeczka pielunia smoczek i zasypia wiec luzik zaczyna juz chlapac w wodzie ale jeszcze nie az tak bardzo:-)
W sobote to myslalam ze padne ze smiechu bo Arek malo co sie przytula do Domisia ale w sobote dal mu buzi potem zlapal za jego butelke z herbatka i myslalam ze mu smoczek juz nie smakuje z butli a on fru sie napil i dal po chwili Dominikowi zeby pil jak skonczyl to wlozyl mu do buzki smoczek he he nic go nie uczylam i sam tak a milutko mi sie zrobilo na serduszku ze hej:-)
 
ja z doskoku... Oliwia ma zabawę z córkami siostry a Marcel cieżko się aklimatyzuje.Droga minęła nam elegancko.Marcel j przespał w 75% a resztę czasu sobie patrzył na mnie albo na poduszkę którą mu zasłaniałam słońce;-)
niesttey na miejscu zaczął się cyrk bo płakał okropnie i nie chciał za nic w świecie ssać piersi.Ciagl esie wiercił i robił mostek a usypiał w wózku tylko jak go prowadziłam.... noce są w mairę normalne bo budzi sie jak w domu.Karmie go i odkąłdam do łózeczka bo nie ma miejsca zebym go wzięła do siebie.Nad ranem jednak już się tego domaga wiec mój dzień zaczyna sie juz o 7.00...
dziś jest już lepiej bo i usmiechał się więcej i ładnie teraz śpi (oczywisćie w wózku) ale obawaim się że po przebudeniu moze być znów problem bo jest jeszcze kwestia tego ze od przyjazdu zrobił jedną kupe i to w wersji S (czyli malutko) a było to przed 2 godzinami.Czyli dwa dni był bez kupy podczas gdy zazwyczaj robi je 2 na dzień....moze to go męczy - już sama nie wiem
wczoraj wieczorem przytrzymałam go prawie siła przy cycu i w koncu się przekonał i wypił obie.Potem kąpiel a raczej pseudokapiel w umywalce ( na szczescie dużej) znów butelka i zasnął z miejsca juz do 3.00.Fajnei e daje sie odkłądac po karmieniu nocnym:tak:
pogoda jest do doopy bo kropi co kawałek i wózek wiecej stoi w domu niż na świeżym powietrzu:dry:szkada ze mamusia tego nei rpzewidziała i nie wzięa więcej ciepłych bluz (te które wzieła syncio uslinia regularnie i trzeba je co kawałek zmieniać).Coraz ładniej bawi się natomiast grzechotkami i kupionym w sobotę gryzakiem:tak:szczoteczkę do dziąsełem Canpola wkałda soboe za głeboko do gardła wieć musi mu ktoś nia po prostu pocierać dziasła i wtedy Marcel jest w siódmym niebie hehehe... dokąłdnie WSZYTSKO ląduje w pyszczku bez względu na rozmiar
a Blanka (nasz pies, który jest tereaz u mojej siostry) wylizała Marcelowi uszy i stopy co Małego strasznie rozbawiło:rofl2:
 
Później Was podczytam, wpadłam tylko napisać, że wczorajsze "godzenie" ojjjjjjjjjjj działo się działo ( czasem warto się pokłócić dla takiego godzenia) :zawstydzona/y::-D:-D:-D:-D:cool::zawstydzona/y:

No i rewelacja dnia!!! NELACIA BĘDZIE MIAŁA KUZYNA :-D(z wróżby obrączkowej tak wyszło) :cool::-D Moja siora jest w ciąży!!! Właśnie przyszła od lekarza, jest w 6-tym tyg czyli będzie marcóweczką 2009 :-) Ale jajca!
Czas najwyższy na nią bo w maju 28 skończyła.:-)
 
Weronika to gratulacje wielkie:-):-):-):-)zapros ja na bb;-)
Niekat biedny Marcello sie omeczy chlopak:-(
Kasik o rany to strasznie przechodzi zabkowanie Domis:no: a Arus kochany i opiekunczy braciszek:-)
 
U mnie również szał bo moja Siorka (tzn. moja najlepsza kumpela, ale wszyscy twierdzą, że wyglądamy jak siostry) jest w ciąży!!!!!!

Wysłała mi takiego samego sms-a jak ja jej rok temu, o treści "Informujemy, że wykryto u K.W. znacznie podwyższony poziom beta HCG" :-p:-p:-p
Jechałam samochodem i aż się musiałam zatrzymac na poboczu bo ręce mi drżały z wrażenia no i oczywiście skomentowałam po swojemu: "o fuck"x 10 :-p:-p:-p:-p.

Będzie lutówką.
 
reklama
wróciłam już na dobre :-)
dziś miałam obronę i od jutra zaczynam nadrabiać zaległości na bb:-)
muszę też nadrobić stracony czas z Zuzią tak się cieszę że już o niczym innym nie muszę myśleć tylko Zuzince:-)
teraz idę nadrabiać zaległości w spaniu i nie wstajemy wcześniej jak o 9:-)
 
Do góry