reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

reklama
ojj ale was zaniedbałam:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y: zaległości potworne:zawstydzona/y::zawstydzona/y: obiecuję poprawę, choć teraz będzie już tylko trudniej, bo niedługo powrót do pracy i przedtem chcę jeszcze jak najwięcej spraw pozałatwiać.. a jest tego sporo..

Marysia też się odmieniła po 3-4miesiącach:-) teraz ładnie je (chyba nie smakuje jej samo mleko, bo kaszkę lub marchewki wręcz pożera, a przy samym mleku się zastanawia) i jeszcze ładniej śpi, spokojniutka, uśmiechnięta i rozgadana:-) tatusia tez już za serducho złapała i np. dziś nie oddał mi jej ani na chwilę.. umie się podlizać i wdzięczyć:-)

giza mój Bartek też chętnie do dziadków wyjeżdża, ale po 3-4 dniach już za domkiem tęskni.. nawet nie za rodzicami (bo ostatnio byliśmy tam tydzień razem i tez chciał już jechać), ale za swoim pokoikiem, zabawkami.. fajnie, że Przemko jest taki samodzielny:-)

mrowa ale was się ostatnio "atrakcje" imają.. zdrówka!! ale mnie też zębiska dokuczają.. :no:

tyle zapamiętałam co miałam napisać.. mam jeszcze 10 stron do nadrobienia..
 
mrowa świetnie, że chrzciny udane:-) i super jest mieć księdza w rodzinie ;-) ja teraz robiłam na ośrodku wczasowym, bo w blokach to masakra, ale jak będziemy mieli swój domek to już mi nie bedzie wypadało rodzinki do restauracji zapraszać:-) foteczki prosimy!

giza ale wam fajnie z tym basenem:-) aż muszę mojego małża wyciągnąć, bo już od dłuższego czasu mam ochotę:-):-)

doris buźki dla Emilki! oby problemy z wargami szybciutko minęły!

a co do pożycia małżeńskiego to nam się ostatnio tak spodobało, że aż się lekko zapomnieliśmy.. i nagle mnie uderzyła myśl, że to z tego właśnie powstają dzieci - aż się przeraziłam:-D:-D ale idę w tym tygodniu na przegląd podwozia to zagadnę o jakieś zabezpieczenie.. tyle, że kiepsko to wygląda, bo nie mogę brać tabletek.. no i co mi zostanie:eek:
 
Witam po krótkiej przerwie... na szczęście uzależnienie od BB zwyciężyło:tak:

Ewa, ale atrakcje się zapowiadają dla Alexa... no i mieliście chyba udany weekend:-)

Weronika, no i w końcu zgoda... mam nadzieję, że zakończona owocnie:-p:-D Już niedługo będziecie w swoim domku to będzie mniej cichych dni...:tak:
A jeśli chodzi o mieszkanie z rodzicami to dla porównania to u nas ciche dni trwają krótko, bo mieszkamy z moimi rodzicami,a A nie wejdzie do kuchni jak oni są w domu, więc czasami się przełamię i zrobię mu kanapkę:-p:blink:

Giza, to ładnie Milenka sypia w dzień... a może w przypadku Joli za późno ją kładę spać... chociaż czasami wystarczą jej pół godzinne drzemki...

Skaba
, no to Marysia robi wprawę... córeczka tatusia:tak:

Mrowa, cały kościół dla siebie...:eek: to się nazywa mieć znajomości;-)
To ciekawe jakie będą zdjęcia z sesji... ale super, że wszystko się udało:tak:

Siwona, to no świetnie, że mieliście alternatywę... i sobie mogłaś odpocząć i się zrelaksować, a rodzice mogli spełnić rolę dziadków:-)

Asze, to u mnie odwrotnie niż u Zuzi... chętnie przesypia w łóżeczku noc (wczoraj zasnęła po jedzonku sama), a w dzień kiepsko...

Dziewczyny, tak się zastanawiam, bo wczoraj Jola miała kupki po każdym jedzonku... nie dość, że były wodniste to jeszcze ze śluzem (tak mi się wydaje)... co to może być? biegunka?
 
Spóźnione, ale nie mniej serdeczne buziaczki dla Zuzi na kolejny miesiączek :*

A dla dzisiejszych czteromiesięczniaków: Antosi i Jeremiego HIP HIP HURA :D
23_28_125.gif
 
Witam po weekendzie!
Wpadłam szybciutko z rana, bo dziewczynki jeszcze śpią...
Weekend minął nam przemiło, bo odwiedziliśmy naszych przyjaciół w Cieszynie (podkarpackie). Dzieciaczki bawiły się super, a Martynka pięknie spała - szczególnie w niedzielę - mieliśmy więc czas żeby odpocząć i pogadać, hehe:-):-D:-) Wróciliśmy troszkę zmęczeni, bo podróż zajęła nam ponad 3 godziny, ale dziewczynki były mega grzeczne i prawie całą drogę przespały!
No i znowu zwyczajny tydzień się zaczął... Muszę się dzisiaj wybrać do gina na przegląd, a tak mi się nie chce....:sorry::sorry::sorry:

Beti1982
no nie za ładne te kupki z tego co piszesz...:no: A robi je normalnie czy pod ciśnieniem?
Skaba1 super, że z Marysi taka grzeczna dziewczynka, a to że córunia tatusia, to wcale mnie nie dziwi, hehe:-):-D:-) A co do zapomnienia, to z tego co kiedyś pisałaś masz jeszcze jakieś wolne pokoje na górze, prawda?!:wink:
Mrowa1 fajnie, że imprezka się udała i Kondzik był grzeczny!;-):tak: Teraz możesz odpoczywać!:happy2: Machałam do Ciebie wczoraj, jak przejeżdżałam przez Tarnów i okolice, aż mnie ręka rozbolała, hehe:-D:-D
Doris daj znać co powiedział lekarz - mam nadzieję, że zabieg nie będzie konieczny...:no::no:
Giza
to super, że Milence spodobało się w wodzie;-):tak:! My z Zuzanką też zaczęliśmy chodzić na basen jak miała ponad pół roku, ale nasza przygoda z wodą szybko się skończyła, bo dostała zapalenia układu moczowego i niestety nie obyło się bez antybiotyku...:-( Ale z Martynką też spróbujemy!
Weronikaa to dobrze, że wyjaśniliście sobie wszystko z Mężusiem!:tak: Na szczęście już niedługo ta sytuacja się skończy i będziecie spokojnie sobie mieszkać, bez osób 'trzecich'!

Najlepsze życzenia i słodkie buziaki dla Antosi i Jeremiaszka!!!:-)
 
Stefanna, mnie to też martwi... do południa sama bez presji, a po południu pod ciśnieniem... trochę się uspokoiłam, bo z rana zrobiła bez śladów śluzu i zadowolona była bardzo...:-)
Dziewczyny w gościach zachowują się mega grzecznie... oby tak dalej...:tak:
 
reklama
hej
Jeremi Tosiu bużka dla was:-):-)
Beti nasz proboszcz an szczęście nei miał nic przeciwko temu zeby wujek odprawiał msze i proboszcz odprawił msze w intencji mojego taty bo miał wczoraj urodziny;-)
co do kupki to daj Jolci lakcid jak nadal bedzie ze śluzem to idz do lekarza
Stefanna trzeba było wpasc na akwke i torta:tak::-) fajnei ze weekend wam sie udał:happy2:
Skaba to powrót do pracy juz zbliza sie nieuchronnie:sorry::-( z Marysi córusia tatusia i juz sobioe go owineła wokół palca:-D;-) a gdzie zdjecia sesjowe z chrzcin Marysi?
ja wkleje moze wieczorem:sorry:
a dzis byłam u dentysty i mi go zatruła i nastepna wizyta za tydzien:blink:
 
Do góry