reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe prawilne kreski 🌷☀️

reklama
O, daj znać co Ci powie terapeutka.
To były konstulacje, które trwały 2 h. Jestem przeładowana różnymi pytaniami sama do siebie. Ogólnie zgadzam się z nią, ze niektóre niepłodności są w głowie - prawdopodobnie u nas sporo tego, bo medycznych przeciwwskazań prawie brak. Teraz przez pare dni będą opadać różne tematy, ale szczerze polecam każdemu, kto już dłużej boryka się z niepłodnością albo ma stratę w doświadczeniu.

Pytała mnie pare razy, dlaczego nazywam swoją ciąże biochemiczna ciąża biochemiczna zamiast po prostu ciąża.

Oooooj duuuuuzoooo poruszonych tematów
 
Ja mam od zawsze na żuchwie i czasem na brodzie i każdy dermatolog proponuje mi leczenie izotekiem a ja się bronię rękami i nogami i już wole mieć ten trądzik 🤷‍♀️ w trakcie owulacji i po mnie wysypuje jak progesteron rośnie
Ja sie leczyłam izotekiem po pierwszym odstawieniu antykoncepcji. Teraz po 2 odstawieniu niestety prychole wróciły. Może nie w takiej ilości, ale są. Wiec izotek nie jest zadna gwarancja niestety.
 
Ja sie leczyłam izotekiem po pierwszym odstawieniu antykoncepcji. Teraz po 2 odstawieniu niestety prychole wróciły. Może nie w takiej ilości, ale są. Wiec izotek nie jest zadna gwarancja niestety.
No właśnie… i skutki uboczne biorą górę. A już tyle lat żyje miesiąc w miesiąc z moimi pryszczami to już przeżyje jeszcze z 40 🤣
 
Ja sie leczyłam izotekiem po pierwszym odstawieniu antykoncepcji. Teraz po 2 odstawieniu niestety prychole wróciły. Może nie w takiej ilości, ale są. Wiec izotek nie jest zadna gwarancja niestety.
Na twarzingu na fb jest wiele osob z podobnymi przemyśleniami bądź wręcz takie, które nabawiły się kolejnych problemów po tym, wiec nie każdemu to pasuje
 
reklama
My jemy tylko wyłącznie pieczone i nam mega smakuje. Kiedyś nie lubiliśmy, ale próbowaliśmy tylko surowego, więc polecam sprawdzić pieczone 🙂
Tez jadłam. Lepsze niż surowe, ale wciąż nie mój smak. W ogóle ryba + ryż, to nie mój smak. Nie lubię tego połączenia nawet na talerzu obok siebie. Ale za to lubię inne: uwielbiam ramen, udon, zupę pho. Wiec nawet jak gdzieś wychodzę, to jeśli podaja tam coś poza sushi i sajgonkami, to jem 😅
 
Do góry