reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe prawilne kreski 🌷☀️

reklama
W życiu nie jadłam tatara!
Jak chcesz spróbować, to w budżetowej wersji wystarczy kupić mięcho w Lidlu, ono jest typowo pod tatara :d za kilka złotych, może 8? My z tego mamy dwie porcje. U mnie koniecznie do tego musi być cebula i ogórek kiszony, dziś dałam oliwki ale słabo mi podeszły, niektórzy dają grzyby marynowane ale nigdy nie mam. Nie wiem co się w sumie daje w takim oficjalnym przepisie :D i do tego żółtko, sól, pieprz. W zasadzie samo mięso robi za tło do dodatków.
 
A jak to z tym trądzikiem jest, jak macie, to głównie przed owulacją i jak owulacja jest to ustaje, czy w trakcie? Bo ja od dwóch cykli jak nigdy mam obleśny trądzik na plecach;/ a na twarzy wyskoczy zwykle jakiś pojedynczy epizod wtedy, ale konkretny...
Nie wiem, ja pryszcze mam średnio raz na dwa lata i głównie dlatego, że akurat jem co popadnie.
 
Jak chcesz spróbować, to w budżetowej wersji wystarczy kupić mięcho w Lidlu, ono jest typowo pod tatara :d za kilka złotych, może 8? My z tego mamy dwie porcje. U mnie koniecznie do tego musi być cebula i ogórek kiszony, dziś dałam oliwki ale słabo mi podeszły, niektórzy dają grzyby marynowane ale nigdy nie mam. Nie wiem co się w sumie daje w takim oficjalnym przepisie :D i do tego żółtko, sól, pieprz. W zasadzie samo mięso robi za tło do dodatków.
Jeśli wymyślę wersje wege to spoko 😁.
 
W ogóle jakbym jeszcze kiedyś zaszła w ciążę to zastanawiam się jak zrobić z betą. Przy pierwszej (donoszonej) ciąży powtarzałam po 48h, przyrost był dobry, potem zrobiłam jeszcze tylko raz dla formalności dzień przed wizytą u lekarza.
W drugiej ciąży powtórzona beta była spadkowa, więc potem już tylko zrobiłam żeby sprawdzić czy zeszła do zera.
W trzeciej powtórzona beta była dobra, zrobiłam 5 dni później przed wizytą u lekarza i już za mały przyrost. I jeszcze tydzień tak sobie rosła powoli bez sensu, ale wtedy to już musiałam sprawdzać jakby była CP.

I powiem Wam że teraz to bym najchętniej w ogóle bety nie sprawdzała. Może jedynie raz żeby mieć na papierze że jestem w ciąży, ale nie wiem czy potem powtarzać bo się przejechałam ostatnim razem... Sama nie wiem czy bardziej mnie będzie stresowało robienie bety czy właśnie nie robienie. Jeśli robienie to pewnie bym musiała co kilka dni, żeby się uspokoić że jest ok. A jak nie będę robić to po prostu będę liczyć na to że nie zacznę nagle krwawić.
Z kolejnej strony może bezpieczniej byłoby zrobić kilka razy żeby wykluczyć CP, skoro jestem po dwóch biochemach? No dylemat mam. Oczywiście czysto teoretyczny, najpierw musiałabym być w ciąży :p
 
Jak chcesz spróbować, to w budżetowej wersji wystarczy kupić mięcho w Lidlu, ono jest typowo pod tatara :d za kilka złotych, może 8? My z tego mamy dwie porcje. U mnie koniecznie do tego musi być cebula i ogórek kiszony, dziś dałam oliwki ale słabo mi podeszły, niektórzy dają grzyby marynowane ale nigdy nie mam. Nie wiem co się w sumie daje w takim oficjalnym przepisie :D i do tego żółtko, sól, pieprz. W zasadzie samo mięso robi za tło do dodatków.
Oficjalny przepis to:
Mięso,
Żółtko,
Cebulka,
Ogórek kiszony,
Olej (moja mama daje miękkie masło zamiast oleju i wtedy tatar wchodzi na wyższy level),
Sól, pieprz maggi.

Wszystko łączy w misce razem i gotowe.
Grzybki marynowane mogą być, ale to już fanaberia i snobizm 😅.

Zrobiłaś babie w ciąży smaka na tatar 🥺. Uwielbiam!
 
reklama
Do góry