Lalka, to wyłącznie Twoja sprawa jak prowadzisz swoją ciążę i jak długo pracujesz. Mnie nikt nie hejtuje za to, że nie jestem i długo nie będę na zwolnieniu (o ile okoliczności do tego nie zmuszą), a to, czy robisz dane badania czy nie to też kwestia osobista.
Zdecyduj się raczej, czego chcesz od nas i od tego wątku, czy jest to Ci w jakikolwiek sposób potrzebne i/lub pomocne. I dobrze, że w końcu udało się osiągnąć porozumienie z partnerem w kwestii ciąży, bo brzmiało trochę tak, jakby się migał od odpowiedzialności.