Cześć dziewczyny, ja jestem w 8 tygodniu. Termin mam z aplikacji na 9 marca...
To moja pierwsza ciąża po baaardzo długich staraniach i po 35 rż więc wokół niej sporo niepokoju. Jestem na progesterone beisins, clexane i acard i było delikatne plamienie tydzień temu, na szczęście okazało się, że to nic poważnego...
Przeczytałam cały wątek... 171 stron

Po tych upałach w drugim tygodniu lipca i huraganach jak temperatura spadła to chce się żyć. Zaczęłam czytać książki o ciąży
Jeszcze nie mogę uwierzyć i trudno mi się przyzwyczaić, mimo, że widziałam już serduszko na USG bijące i gin założyła mi kartę ciąży. Zresztą lekarze mówią, żeby się nie cieszyć co najmniej do 12 tygodnia, a i później też ostrożnie...

Dostałam też skierowania na badania. Czy może któraś z Was wie jak można za nie nie płacić? Czy to tylko jak wystawi gin na NFZ?