reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2023

reklama
Dzięki dziewczyny zakwas z buraka pije cały czas (może za mało bo pol szklanki dziennie) ze względu na dietę wegetariańska na której jestem + koktajle z pietruszki i jarmużu, ale jak widać to nie wystarcza. Muszę się bardziej przyłożyć do tego jedzenia :)
 
Dzisiaj odebrałam badania morfologii i moczu, wyszły mi ketony w moczu śladowe ilości, glukozą z morfologii 78, co mogą oznaczać te ketony?
 
C

a masz jakieś zalecenia od lekarza zeby się oszczędzać itp ?
Zauważyła to pani ginekolog na prenatalnych (nie moja regularna) i powiedziała tylko, żeby nie dźwigać. I że nie ma się czym przejmować, bo tak bywa na tym etapie ale zdecydowana większość się podnosi. A 2 tygodnie później na wizycie u mojego gina nadal było ale on mi o tym nawet nie powiedział, dopiero zapytany wprost, powiedział że on "na to nie zwraca uwagi do 20 tygodnia, bo wcześniej ma prawo tak być, a lozysko przodujace diagnozuje się po 20 tygodniu". I w zasadzie tyle 🤷‍♀️ Jak zapytałam czy mam nie dźwigać to powiedział, że tak ale sam z siebie chyba miał to gdzieś 😮‍💨 Generalnie z własnej inicjatywy więcej leżę i nie uprawiam seksu, bo tak wyczytałam w internecie. Ale o lekturze intermetu widzę też, że reakcja lekarzy jest w tym temacie od sasa do lasa - niektórzy grubo przed tym 20 tygodniem mówią, żeby leżeć w łóżku plackiem a niektórzy właśnie, że póki co to się nie martwić...
 
Zauważyła to pani ginekolog na prenatalnych (nie moja regularna) i powiedziała tylko, żeby nie dźwigać. I że nie ma się czym przejmować, bo tak bywa na tym etapie ale zdecydowana większość się podnosi. A 2 tygodnie później na wizycie u mojego gina nadal było ale on mi o tym nawet nie powiedział, dopiero zapytany wprost, powiedział że on "na to nie zwraca uwagi do 20 tygodnia, bo wcześniej ma prawo tak być, a lozysko przodujace diagnozuje się po 20 tygodniu". I w zasadzie tyle 🤷‍♀️ Jak zapytałam czy mam nie dźwigać to powiedział, że tak ale sam z siebie chyba miał to gdzieś 😮‍💨 Generalnie z własnej inicjatywy więcej leżę i nie uprawiam seksu, bo tak wyczytałam w internecie. Ale o lekturze intermetu widzę też, że reakcja lekarzy jest w tym temacie od sasa do lasa - niektórzy grubo przed tym 20 tygodniem mówią, żeby leżeć w łóżku plackiem a niektórzy właśnie, że póki co to się nie martwić...
Hymmm widze podobnie jak i u mnie. Moj prowadzacy co prawda powiedzial tyle, ze jest i ze raczej na pewno sie podniesie ale nie mowil nic ze mam sie oszczedzac a to dla mnie wazne bo mam 12 kg syna i nosze go codziennie wiec wolalabym wiedziec czy moge czy nie.... Moj lekarz raczej z tych mało wylewnych :) Z jednej strony to dobrze bo nie sieje paniki ale jak się czyta przypadki innych dziewczyn to chyba zacznę się trochę oszczędzać
 
Hej dziewczyny,
we wtorek miałam prenatalne i lekarz nieźle mnie nastraszył lokalizacja łożyska. Znajduje się blisko blizny po CC na przedniej ścianie. Czy jest tutaj jakaś duszyczka z podobnym problemem/ryzykiem wrośnięcia łożyska w Blizne? Moja iskierka nadziei,że się jeszcze podniesie.
 
Dziewczyny a jak tam kwestia imion dla waszych maleństw macie już wybrane ? jest zgodność z mężem 🤣 my dla chłopca od zawsze mieliśmy Ignaś, ale niestety przy dziewczynce występują zgrzyty mąż chce Liliannę albo Ige za to ja Amelkę 🤭
 
reklama
Dziewczyny a jak tam kwestia imion dla waszych maleństw macie już wybrane ? jest zgodność z mężem 🤣 my dla chłopca od zawsze mieliśmy Ignaś, ale niestety przy dziewczynce występują zgrzyty mąż chce Liliannę albo Ige za to ja Amelkę 🤭
U nas wybrane. I w sumie sama po sobie się nie spodziewałam że pójdzie tak łatwo. Teraz już działa zasada przywiązania. I napewno nie zmienimy😉. Będzie Cezary. I wiecie co? Nigdy nie brałam go pod uwagę, ale jak tylko je wypowiedziałam w kontekście naszego dzidzia to jakoś tak zagrało😄. Córka miała być Ulą..ale już dwóch lekarzy nam potwierdziło że to Facet
 
Do góry