reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2023

tamta historia trwała ze 2 lata. Normalnie dziewczyny spotykały się z nią w realu. Sama ją na jednym ze zlotów poznałam. Myślę, że pieniądze nie były głównym celem, ale tak to się skończyło. Dla mnie tamta dziewczyna była chora po prostu.
przykre to. O pozostaje tylko jej współczuć 😔 no i Wam bo na pewno się zawiodlyscie.
 
reklama
ojj ja ostatnio tez wszystko rozkminiam jak gdzies wypełza, czy to mogę czy nie, ostatnio jak bylam u siostry to zapomnialam o tym że powinnam unikać nie swoich kotów i się przytulałam z jednym z jej maluchów i później rozkmina czy ja się już z nimi przed moim badaniem toxo widziłam czy nie 😜 ehhh no zycko 😅
I niestety to nie mija wraz z kolejna ciąża 😂 a wręcz chyba jestem bardziej przewrażliwiona. Do nas przychodzi taki wiejski kotek, czyli żyjący swoim życiem, a ze ja zawsze coś mu dam na brzuszek to jest codziennie… i wczoraj tak sobie myślałam ze lepiej byłoby go tego oduczyć, żeby lepiej się do mnie nie zbliżał 😂 miałam toxo w grudniu robione i nie przeszłam także muszę się pilnować 😂
Tak samo dużo tu pytań o fryzjera… i rozkminiam jak to w końcu jest? Na szczęście zdarzyłam przed sama ciąża odwiedzić i pewnie wytrzymam do 2 trymestru… ale z drugiej strony to mam koleżankę która ma zakład i robiła wszystkim włosy będąc w ciąży. Nie zrezygnowała z wykonywania pracy a dzieciaki zdrowe, dzieciaki bo bliźniaki ☺️
 
Dziewczyny, z innej totalnie beczki. Zaczyna mi się robić dużo dokumentów, wyników badań itp i zaczęłam zastanawiać się jak to sobie ładnie posegregować. Wiem że mamaginekolog wypuściła serię segregatorów, ale zdania są wobec nich podzielone (ze niby format jest za mały- A5 i później ciężko tam wszystko upchać. No i czytałam że dziewczyny wkładały tam koszulki A4 zeby pomieścić wszystko i zeby nie skladac dokumentow, tylko zeby wszystko od razu bylo widac. Tyle, że tak sobie mysle, ze to się troszke mija z celem bo jak koszulki wystają to ani to postawić na półce, ani nie ma dobrej ochrony przed zagnieceniem itd). Z drugiej strony bardzo chwaliły jego zawartość (zakładki, informacje itd)

Znalazłam tez drugi innej firmy (Link do: Hello Doctor! ) I ten juz jest niby A4. Ale nie wiem jak zakładki w środku. Nie znalazłam zbytnio opinii na jego temat.

Czy któraś z Was ma doświadczenie z tymi segregatorami? Bo może wcale ten A5 nie jest taki zły i jak wlozy się małe koszulki a dokumenty będą złożone to może nie jest wcale tak niewygodnie i da rade wszystko pomieścić?
Ja miałam od mamy ginekolog i fakt już w połowie ciąży zrobiło się ciasno, szczególnie ciężko było upchać dlugie zdjęcia usg. Plusem są zakładki i tu mimo, że musialam wszystko składać, żeby się mieściło to jednak potrafiłam szybko do tego dotrzeć, ale nie używałam go bezpośrednio na wizytach, miałam że sobą, ale wcześniej w rękę przygotowywałam sobie aktualne badania :)
 
Dziewczyny, z innej totalnie beczki. Zaczyna mi się robić dużo dokumentów, wyników badań itp i zaczęłam zastanawiać się jak to sobie ładnie posegregować. Wiem że mamaginekolog wypuściła serię segregatorów, ale zdania są wobec nich podzielone (ze niby format jest za mały- A5 i później ciężko tam wszystko upchać. No i czytałam że dziewczyny wkładały tam koszulki A4 zeby pomieścić wszystko i zeby nie skladac dokumentow, tylko zeby wszystko od razu bylo widac. Tyle, że tak sobie mysle, ze to się troszke mija z celem bo jak koszulki wystają to ani to postawić na półce, ani nie ma dobrej ochrony przed zagnieceniem itd). Z drugiej strony bardzo chwaliły jego zawartość (zakładki, informacje itd)

Znalazłam tez drugi innej firmy (Link do: Hello Doctor! ) I ten juz jest niby A4. Ale nie wiem jak zakładki w środku. Nie znalazłam zbytnio opinii na jego temat.

Czy któraś z Was ma doświadczenie z tymi segregatorami? Bo może wcale ten A5 nie jest taki zły i jak wlozy się małe koszulki a dokumenty będą złożone to może nie jest wcale tak niewygodnie i da rade wszystko pomieścić?
Chyba z tymi rozłożonymi dokumentami to bardziej chodzi o to, żeby był do nich łatwy wgląd i lekarz czy polozna nie musiała przekładać, rozkładać i szukać… ja myśle ze kupię sobie jakiś mocniejszy skoroszyt i tez będę wkładać wszystko w osobne koszulki i jakoś to sobie posegreguje. Ogólnie niby później to nie ważne, ale ja mam na następna wizytę przynieść i pokazać mojej ginekolog karty poprzednich ciaz, także przydaje się cała dokumentacja na później później…
 
Dziewczyny, z innej totalnie beczki. Zaczyna mi się robić dużo dokumentów, wyników badań itp i zaczęłam zastanawiać się jak to sobie ładnie posegregować. Wiem że mamaginekolog wypuściła serię segregatorów, ale zdania są wobec nich podzielone (ze niby format jest za mały- A5 i później ciężko tam wszystko upchać. No i czytałam że dziewczyny wkładały tam koszulki A4 zeby pomieścić wszystko i zeby nie skladac dokumentow, tylko zeby wszystko od razu bylo widac. Tyle, że tak sobie mysle, ze to się troszke mija z celem bo jak koszulki wystają to ani to postawić na półce, ani nie ma dobrej ochrony przed zagnieceniem itd). Z drugiej strony bardzo chwaliły jego zawartość (zakładki, informacje itd)

Znalazłam tez drugi innej firmy (Link do: Hello Doctor! ) I ten juz jest niby A4. Ale nie wiem jak zakładki w środku. Nie znalazłam zbytnio opinii na jego temat.

Czy któraś z Was ma doświadczenie z tymi segregatorami? Bo może wcale ten A5 nie jest taki zły i jak wlozy się małe koszulki a dokumenty będą złożone to może nie jest wcale tak niewygodnie i da rade wszystko pomieścić?
Ja miałam z mamyginekolog. Wszystko mi się pomieściło, ale faktycznie pod koniec ciąży ciężko go było domknąć. Ogólnie byłam zadowolona. Teraz tez zamierzam z niego korzystać.
 
Dziewczyny, z innej totalnie beczki. Zaczyna mi się robić dużo dokumentów, wyników badań itp i zaczęłam zastanawiać się jak to sobie ładnie posegregować. Wiem że mamaginekolog wypuściła serię segregatorów, ale zdania są wobec nich podzielone (ze niby format jest za mały- A5 i później ciężko tam wszystko upchać. No i czytałam że dziewczyny wkładały tam koszulki A4 zeby pomieścić wszystko i zeby nie skladac dokumentow, tylko zeby wszystko od razu bylo widac. Tyle, że tak sobie mysle, ze to się troszke mija z celem bo jak koszulki wystają to ani to postawić na półce, ani nie ma dobrej ochrony przed zagnieceniem itd). Z drugiej strony bardzo chwaliły jego zawartość (zakładki, informacje itd)

Znalazłam tez drugi innej firmy (Link do: Hello Doctor! ) I ten juz jest niby A4. Ale nie wiem jak zakładki w środku. Nie znalazłam zbytnio opinii na jego temat.

Czy któraś z Was ma doświadczenie z tymi segregatorami? Bo może wcale ten A5 nie jest taki zły i jak wlozy się małe koszulki a dokumenty będą złożone to może nie jest wcale tak niewygodnie i da rade wszystko pomieścić?
Ja kupiłam na allegro taki segregator z przegródkami A4. Opisałam miesiące, prenatalne i na końcu mam skierowania.
W danym MSC jak były badania, USG to wrzucałam do danej przegródki.
To patent niskobudżetowy
 

Załączniki

  • Screenshot_2022-08-02-19-23-48-117_com.android.chrome.jpg
    Screenshot_2022-08-02-19-23-48-117_com.android.chrome.jpg
    106,1 KB · Wyświetleń: 32
reklama
Dzięki! 😊 Ja sie zastanawiałam nad zwyklym segregatorem jeszcze, ale tak mnie kuszą te dobre opiniee o zakładkach i informacjach w srodku 🤪 a że to pierwsza ciąża Ever to ja kompletnie zielona jestem co gdzie, jak, kiedy itd 🙈
 
Do góry