Ja miałam usg w 6+1. Lekarz zalecił jako kolejne usg dopiero to prenatalne, czyli po 6 tygodniach..
i tak w życiu bym tyle nie wytrzymała, ale pojawiły się plamienia, wiec musiałam iść na cito po 9 dniach od pierwszego usg.
Czy któraś z Was słuchała bicia serca czy tylko oglądałyście?
Najnowsze badania mówią, że słuchanie na tym etapie może szkodzić.
Ciekawa jestem jak do tego podchodzą lekarze.
Trzy lata temu włączył mi na pierwszej wizycie bicie serca, zanim zdążyłam zaprotestować. Teraz dwaj lekarze sami mówili, że lepiej tego nie robić.